Trudno i nierówno pali na zimnym
: pn gru 14, 2009 18:38
Wiem że temat wraca co roku, jak tylko zrobi się trochę zimniej, przewertowałem kilka takich tematów ale nie znalazłem rozwiązania dla mojego autka.
Po kolei:
Autko to Golf III 94r silnik 1Z
Problem pojawił się na jesień, mianowicie czasami golf miał humor i trzeba było go kilka porządnych sekund kręcić, zanim odpalił. Występowało to niezależnie, czy silnik był zimny, czy miał 70st.
Zabrałem się za lekturę forum i podjąłem kilka kroków w celu diagnozy problemu.
1.Świece są sprawne, problem również występuje jak jest kilka stopni na plusie i świece nie są grzane.
2. Na drugi ogień poszedł kąt wtrysku, mam dostęp do VAG'a u kumpla więc sprawdziłem.
Odczyt z VAG'a to 0,28.
Kąt wtrysku ustawiłem tak, że bez butowania (chłodne paliwo) wynosi 0,52 a po kacie spada do 0,46.
3. Brak bąbelków powietrza w przewodach paliwowych.
4. Biało-niebieskie dymienie występuje tylko przez wydech, po pierwszej ogromnej chmurze, dymi jeszcze przez kilkaset metrów, następnie wszystko jest w porządku
Efekty:
Zniknął całkowicie problem odpalania na ciepłym, wystarczy że autko rano po odpaleniu pochodzi ze 30 sek. to następna próba odpalenia jest od strzała.
Natomiast nic się nie zmieniło jeśli chodzi o odpalanie rano: trzeba chwile pokręcić rozrusznikiem zanim zaskoczy, zaraz po odpaleniu szarpie silnikiem i budą, jakby nie zaskoczył na wszystkie cylindry by po kilku sekundach wszystko wróciło do normy.
Zmiana kąta wtrysku dała też jeszcze jeden efekt, mianowicie wcześniej golfik puszczał rano małego biało-niebieskiego dymka, jak każdy szanujący się TDI
Natomiast teraz powstaje istna zasłona dymna, z tego co wyczytałem to efekt niespalonego paliwa, gdy po odpaleniu nim szarpie.
Z góry dziękuje za udzieloną pomoc.
Po kolei:
Autko to Golf III 94r silnik 1Z
Problem pojawił się na jesień, mianowicie czasami golf miał humor i trzeba było go kilka porządnych sekund kręcić, zanim odpalił. Występowało to niezależnie, czy silnik był zimny, czy miał 70st.
Zabrałem się za lekturę forum i podjąłem kilka kroków w celu diagnozy problemu.
1.Świece są sprawne, problem również występuje jak jest kilka stopni na plusie i świece nie są grzane.
2. Na drugi ogień poszedł kąt wtrysku, mam dostęp do VAG'a u kumpla więc sprawdziłem.
Odczyt z VAG'a to 0,28.
Kąt wtrysku ustawiłem tak, że bez butowania (chłodne paliwo) wynosi 0,52 a po kacie spada do 0,46.
3. Brak bąbelków powietrza w przewodach paliwowych.
4. Biało-niebieskie dymienie występuje tylko przez wydech, po pierwszej ogromnej chmurze, dymi jeszcze przez kilkaset metrów, następnie wszystko jest w porządku
Efekty:
Zniknął całkowicie problem odpalania na ciepłym, wystarczy że autko rano po odpaleniu pochodzi ze 30 sek. to następna próba odpalenia jest od strzała.
Natomiast nic się nie zmieniło jeśli chodzi o odpalanie rano: trzeba chwile pokręcić rozrusznikiem zanim zaskoczy, zaraz po odpaleniu szarpie silnikiem i budą, jakby nie zaskoczył na wszystkie cylindry by po kilku sekundach wszystko wróciło do normy.
Zmiana kąta wtrysku dała też jeszcze jeden efekt, mianowicie wcześniej golfik puszczał rano małego biało-niebieskiego dymka, jak każdy szanujący się TDI
Natomiast teraz powstaje istna zasłona dymna, z tego co wyczytałem to efekt niespalonego paliwa, gdy po odpaleniu nim szarpie.
Z góry dziękuje za udzieloną pomoc.