Forum.VWGolf.pl

Witajcie!

Mam Borę 1,9 AJM 116 Popowtryski

Sprawa jest następująca.

W sobotę podłączyłem sobie profilaktycznie pod kompa VAGA. Rozruszałem sztangę turbiny, zrobiłem logi statyczne i dynamiczne. Wszystko zgodnie ze wszystkimi procedurami. Korzystałem z Vaga 409...

Dzisiaj jadąc do pracy skoro świt po pustych drogach - kilka świateł na trasie - spalanie 7 litrów (normalnie koło 6,4-6,5). Powrót po kompletnie luźnych ścieżkach - śr prędkość na powrocie 60 km/h i spalanie 6,8... Normalne chyba to nie jest żeby tak skoczyło spalanie z dnia na dzień zwłaszcza że tydzień temu potrafiłem na mrozie zejść do 6 litrów podczas powrotu do chaty.

Problem przytrafił mi się po raz drugi. Dwa miechy temu też podpiąłem pod VAGA samochód i po zrobieniu logów i wszystkie zaczął mi więcej palić. Wówczas myślałem że to przyczyna niższych temperatur, ale 3 tyg temu jak zostawiłem fure u mechanika i po tym jak on podpiął swojego VAGA pod kompa spalanie spadło i wróciło do starych fajnych wartości... Teraz znowu to samo i nie wiem co mam z tym fantem zrobić...

Z góry dzięki za waszą pomoc i ew wskazówki...

1 słyszę by od samego podłączenia VAG-a i nie grzebaniu w żadnych ustawieniach spalanie wzrosło Podejrzewam temperaturę na zewnątrz - może wcześniej Ci się autko szybciej zagrzało...

Witam,
w jaki sposób sprawdziłeś ze spalanie wzrosło Ci o pół litra?

jesli komp.pokladowy tak pokazuje to nie wierz w to mi pokazuje 4,5l a pali faktycznie 5,5-6l

Spalanie sprawdziłem bo tankowałem w niedziele, a w poniedziałek dolałem po korek tak z czystej ciekawości. Spalanie było realnie wyższe od tego z zeszłego tygodnia... Nie bazuję tutaj zatem tylko na wynikach z komputera ale z wyliczeń po dolewce do pełna... Poobserwuję do końca tyg jak to będzie wyglądało i się odezwę...

Ps... jak tankujesz na tym co masz w Avatarku -- to się nie dziw ,że wzrosło

Haki, ja tam tankuje i nie widze roznicy w spalaniu wiec nie wiem skad taka uszczypliwosc

Haki pisze:Ps... jak tankujesz na tym co masz w Avatarku -- to się nie dziw ,że wzrosło

Nie leje na Neste

Jedyna waha jaką tankuje to VPower na Shellu. Sporadycznie Verva ablo Ultimate

Wszyskie moje prywatne diesle ( niektore mocno dlubane byly) zalewalem na nestle.... jakos nigdy nic zlego mnie nie spotkalo.
A wracajac do tematu...moze akurat inna temp, inne warunki jazdy bo nie ma to nic wspolnego z podlaczeniem do VAG

Adamm pisze:Haki, ja tam tankuje i nie widze roznicy w spalaniu wiec nie wiem skad taka uszczypliwosc

Adam podobnie jak ja też lubię tam tankować bo nikt mi się koło auta nie pałęta z pytaniem ile wlać i za ile ... Kiedyś na forum ktoś się żalił ,że mu więcej pali po tankowaniu na Neste... mam nadzieję ,że obrócimy to w żart

Czyli widzę koledzy że najwyraźniej coś po prostu musiało mi się "zwalić", w związku z tym spalaniem. Jutro sprawdzę czy może termostat przypadkiem nie padł...

Vieriman pisze:Czyli widzę koledzy że najwyraźniej coś po prostu musiało mi się "zwalić", w związku z tym spalaniem. Jutro sprawdzę czy może termostat przypadkiem nie padł...

Nic się nie zwaliło - zrób prosty test - zalej do 1 odbicia i zrób 100 km... czynność powtórz ze -2-3 razy i będziesz wiedział jakie masz wahania

Zrobiłem dzisiaj z rana logi grupy 007.

Chyba padł mi termostat. Prosiłbym o rzut oka:

pierwsze 15 minut jazdy (początek logowania 5 minut po odpaleniu silnika)

http://rtnet.pl/vaglog/vieriman_4505.html

kolejne 23 minuty jazdy

http://rtnet.pl/vaglog/vieriman_4504.html

Po zrobieniu 50 kilometrów, czyli po dojechaniu pod pracę, podpiąłem jeszcze raz i temperatura wynosiła 78 stopni. Co ciekawe wskazówka temperatury cały czas pokazywała idealnie na środek skali.

Stawiam na czujnik temperaturki cieczy ... albo rzeczywiście termostat...
Na szczęście - obie te rzeczy nie są drogie .