Forum.VWGolf.pl

Witam
Mam problem chyba z alternatorem, przejrzałem forum i wygląda na to że to alternator.
Dzisiaj rano po odpaleniu auta zaczeła migać kontrolka oleju i nie gaśnie kontrolka ładowania, a do tego n ie działa obrotomierz.Na forum wyczytałem że ma to związek z alternatorem czy może być tak że całkiem skończył ładować (jeszcze nie mierzyłem) czy jest szansa że tylko jakieś przewody są przyczyną.
Ma ktoś doświadczenia ile kosztuje naprawa alternatora, czy może lepiej kupić używke.
Za pomoc z góry Dziękuje

przyczyna ze nie działa obrotka mga być przepalone diody, skończyły Ci się zapewne szczotki, takze mogą być przyczyną jakieś przewody tak jak piszesz, co do naprawy to zalezy czy masz z boscha czy Valeo jak Valoe to lepiej poszukaj jakiejś używki..

menio pisze:Witam
Mam problem chyba z alternatorem, przejrzałem forum i wygląda na to że to alternator.
Dzisiaj rano po odpaleniu auta zaczeła migać kontrolka oleju i nie gaśnie kontrolka ładowania, a do tego n ie działa obrotomierz.Na forum wyczytałem że ma to związek z alternatorem czy może być tak że całkiem skończył ładować (jeszcze nie mierzyłem) czy jest szansa że tylko jakieś przewody są przyczyną.
Ma ktoś doświadczenia ile kosztuje naprawa alternatora, czy może lepiej kupić używke.
Za pomoc z góry Dziękuje

Kolego i jak robiles cos z alternatorem ? Pytam z ciekawosci bo mnie zastal bardzo podobny problem, co prawda u mnie przy przegazowaniu obrotomierz troche sie podnosi i kontrolka od ladowania lekko przygasa, ale na wolnych obrtoach obrotomierz pokazuje 0. Zastanawiam sie nad wymiana regulatora napiecia lub calego alternatora. Niestety w moim autku siedzi alternator valeo co troche komplikuje sprawe.

daaroo, lepiej jedź i kup używke z boscha wyjdzie cie prawie tyle samo co za regeneracje valeo ale poźniej części sa tansze do boscha

maniak121, wyczysc przewody przy alternatorze moga byc zasniedziałe

Tak jak wyżej - sprawdź przewody idące od alternatora (dwa cieńkie kabelki), może jeden się przerwał, a jeszcze wcześniej możesz sprawdzić wtyczke w alternatorze - taka prostokątna dwu pinowa (w valeo takie są). A jeśli bardzo chcesz kupić inny alternator to nówki moim zdaniem nie opłaca sie kupować, lepiej kupić regenerowany w zamian za swój zuzyty. Ja za waleo płaciłem 190zł z roczną gwarancją, ale bez wymiany, bo swój stary rozkręciłem żeby zobaczyć co jest w środku .....i już go nie poskładałem.

Tak jak wyżej - sprawdź przewody idące od alternatora (dwa cieńkie kabelki), może jeden się przerwał, a jeszcze wcześniej możesz sprawdzić wtyczke w alternatorze - taka prostokątna dwu pinowa (w valeo takie są). A jeśli bardzo chcesz kupić inny alternator to nówki moim zdaniem nie opłaca sie kupować, lepiej kupić regenerowany w zamian za swój zuzyty. Ja za waleo płaciłem 190zł z roczną gwarancją, ale bez wymiany, bo swój stary rozkręciłem żeby zobaczyć co jest w środku .....i już go nie poskładałem.

ta wtyczka byla sprawdzona w pierwszej kolejnosci. Pozniej bede mial chwile czasu to odpale i zmierze czy jest jakiekolwiek ladowanie.

daaroo pisze:
ta wtyczka byla sprawdzona w pierwszej kolejnosci. Pozniej bede mial chwile czasu to odpale i zmierze czy jest jakiekolwiek ladowanie.

Gdybyś nie miał ładowania to w końcu byś nie potrafił odpalić, to raczej nie ma znaczenia.

lowi85 pisze:daaroo napisał/a:


ta wtyczka byla sprawdzona w pierwszej kolejnosci. Pozniej bede mial chwile czasu to odpale i zmierze czy jest jakiekolwiek ladowanie.


Gdybyś nie miał ładowania to w końcu byś nie potrafił odpalić, to raczej nie ma znaczenia.

Bez ladowania przejechalem raptem 7 km, wiec troche za malo do wyladowania akumlatora. Co prawda dzisiaj niedziela, ale ze auto pilnie potrzebne na poniedzialek postanowilem, ze przeloze regulator napiecia z innego altka tez Valeo. Ladowanie powrocilo, na wlaczonych swiatlach 14,2V . W starym regulatorze szcotki wyjechane byly niemalze do zera, pozatym ktos go kiedys kleil sylikonem

[ Dodano: Nie Sty 03, 2010 4:04 pm ]
Dodam, ze wymiana w Valeo jest banalnie prosta. Odkrecamy przewod plusowy kluczem 13, wypinamy wtyczke dwupinowa oraz odkrecamy plastikowa oslone mocowana na 3 nakretki 8. Po zdjeciu ukazuje nam sie regulator przykrecony dwoma nakretkami 8 i jedna srubka na kluczyk 7. Nie ma potzreby demontazu alternatora, cala operacje mozna przeprowadzic na aucie w 10-15 minut.

Witam mam ukręconą śrubę od naciągu alternatora (naciąg na sprężynę nie na napinacz) a górna śruba ma zerwany łepek i nie idzie złapać kluczem 13. Jakoś można to wykręcić proszę o pomoc?