Strona 1 z 2

świece żarowe

: pn gru 07, 2009 19:24
autor: Beliar
Witam,mam maly problem z odpalaniem golfa 3 1.9tdi variant 1996r. ,chodzi o to ze nawet po naladowaniu akumulatora(cala noc i pol dnia) zrobie troche kilometrow i jade do pracy a po 8h mam problem z odpaleniem,akumulator byl kupiony 2 lata temu pod ten samochod,gdy wsadzilem inny akumulator bylo to samo,i z tad moje pytanie czy ktos wie czy to jest wina akumulatora czy moze swiec zarowych ? i jak sprawdzic czy akumulator jeszcze daje rade i swiece?no chyba ze ktos ma inny pomysl?za wszelkie porady dziekuje.

: pn gru 07, 2009 19:31
autor: Byku21
a ładowanie sprawdziłeś z altka???

: pn gru 07, 2009 19:57
autor: Beliar
nie bo niewiedzialem od czego zaczac,a jakie jest prawidlowe?a jak by mi nie ladowalo to by mi sie zaswiecila kontrolka jakas?bo nic mi sie nie siweci,tak jak by bylo wszystko ok.

: pn gru 07, 2009 20:01
autor: Byku21
ładowanie w granicach 14,4 V powinno być do 14,25 V jest dobrze...Sprawdź i będzie wiadomo na czym stoimy

: pn gru 07, 2009 20:04
autor: bongo
Beliar pisze:zrobie troche kilometrow i jade do pracy a po 8h mam problem z odpaleniem
Ale jaki problem,nie kręci?Czy też kręci a nie zapala?

: pn gru 07, 2009 20:39
autor: damian81Z
slabo kreci tak jakby aku padal? , rozrusznik robi takie same objawy( konczace sie szczotki,wyrobione tulejki,wytarty komutator)

[ Dodano: 07 Gru 2009 19:41 ]
jak swiece nie grzeja to trudno odpala w sensie ze kreci a nie lapie,a jak odpali to nierowno pracuje dopoki wszystkie cylindry nie zalapia, a jak slabo kreci to aku albo rozrusznik

: wt gru 08, 2009 14:12
autor: Beliar
jest na tej zasadzie jakby akumulator chcial odpalic ale brak mu kopa a jak za 1 x nie zakreci to juz pozniej wogole nie kreci,dodam tyle ze paliwo jest w baku i akumulator naladowany.

[ Dodano: 08 Gru 2009 13:17 ]
damian2Zabrze: masz racjie bo jak juz odpali czasami z wielkimi problemami bo jak odpali to nierowno chodzi dopiero pochwili sie normuje albo jak dodam gazu na luzie.wiec tez mi sie wydaje ze to wina swiec.

: wt gru 08, 2009 16:09
autor: shoty
witam wszystkich jestem nowy tutaj na formu. Mam taki problem ze ciagle mam napiecie na listwie do grzania swiec nawet jak wyciagne przekaznik nr 103 , nawet jak wyciagne kluczyk napiecie ciagle tam jest musialbym akumulator wyciagnac zeby go nie bylo ;/ czy wie ktos co to moze byc ?? z gory dzieki .

: wt gru 08, 2009 16:11
autor: damcio151
sprawdź czy znika pod obciążeniem ... podłącz próbówkę

: wt gru 08, 2009 16:14
autor: shoty
wlasnie sprawdzalem zarowka i nic nie znika kupilem nowe swiece bo tamte stare juz byly do nczego i nie wiedzialem ze tak jest z tym napieciem to po 2 godzinach jak poszedlem do auta to nie moglem odpalic bo mi te seiece go wyladowaly

[ Dodano: 08 Gru 2009 15:24 ]
to napiecie jest tak jak pisze ciagle a slysze ze przekaznik cyka przy starcie i pozniej tak po 2 minutach czyli tak jak ma byc a napiecie i tak zostaje. juz nawet czujnik temperatury cieczy i oleju odpinalem a i tak jest dalej ;/ nie wiem co to moze byc

: wt gru 08, 2009 16:36
autor: damian81Z
Beliar ,sprawdz swiece ,mozesz je wykrecic i podlaczyc do aku i zobaczyc czy koncowka robi sie czerwona, albo zwykla zaroweczka z dwoma kabelkami jednym dotykasz plusa w aku a drugim konca swiecy (oczywiscie odlacz listwe zasilajaca) tam gdzie dochdzi zasilanie i jak zaswieci zaroweczka to swieca nie jest spalona,to taki najprostszy sposob

[ Dodano: 08 Gru 2009 15:38 ]
shoty, przewod dochodzacy do swiecy nie ma zwarcia z innym plusem,po wyjeciu przekaznika powinno zniknac napiecie

: wt gru 08, 2009 16:42
autor: shoty
damian2Zabrze, no wlasnie a mi nie znika i to nie ma roznicu czy auto zapalone czy nie. dopiero napiecie zniklo mi wtedy jak odpialem ta okragla kostke ktora sie wkreca. a do tego miejsca jest napiecie. moze i gdzies na samej listwie jest jakies zwarcie

: wt gru 08, 2009 17:01
autor: synek16
Beliar Ja miałem identycznie z tym odpalaniem. Kupiłem nowy akumulator i to samo. Okazało sie że to wina masy. Miałem masę przykręconą do łapy skrzyni, przykręciłem w innym miejscu i jest GIT. Od tamtej pory nawet raz aku nie ładowałem to ponad 1,5 roku.

: wt gru 08, 2009 17:16
autor: shoty
damcio151, to napiecie nie znika ono jest tam caly czas tak jakby omijalo ten przekaznik tylko ze on klika zawsze po przekreceniu stacyjki. a moze to cos ze stacyjka chociaz nie widzialem tam nic podejzanego w niej