Strona 1 z 1

Drgania silnika przy dojeżdzaniu/hamowaniu.

: czw lis 19, 2009 21:36
autor: darkjustice
Otóż mam taki problem w Golfie IV AGR.
Przy dojeżdzaniu/ wytrąceniu prędkości (gdy obroty spadają do ok. 1100-1200) silnik wpada w drgania i nie wiem co może być ich powodem-z czasam robią się uciążliwe.
Silnik AGR 08.98r - koło jednomasowe (zakładam,że poprzedni właściciel nic nie kombinował), więc raczej padający dwumas odpada. :bajer:
Golf jest po lekkim chiptuningu (wykonanym przez poprzedniego właściciela), nie jest doskonały, ale nie ma potężnego Niutona, który by 'zmęczył' sprzęgło (szacuje, iż max. 260-270Nm przy 2200obr/min). :chytry:
Nastawnik odpada, bo oprócz powyższego nie mam problemów z drganiami na wolnych obrotach czy przy przyspieszaniu.
Liczę na Waszą pomoc forumowicze, bo wyczerpały mi się pomysły co może być powodem.
Pozdrawiam :helm:

: czw lis 19, 2009 21:43
autor: perki
a to gdy doijezdzasz na biegu czy na luzie ?
mzoe poprostu go dusi bo obrota sa zbyt niskie ... to tak jak bys przy 30 na godzinie wrzucil 5 i chcial jechac

: czw lis 19, 2009 21:44
autor: karol26
Sprawdz poduchy pod silnikiem i hamulce , a dokładniej jaki stan klocków z przodu, ostatnio miałem taki przypadek w firmowym focusie c-max, skonczyły się klocki i podczas hamowania telepało autem.

: czw lis 19, 2009 22:34
autor: darkjustice
a to gdy doijezdzasz na biegu czy na luzie ?
Dzieje się tak zarówno na biegu jak i na luzie
Sprawdz poduchy pod silnikiem i hamulce , a dokładniej jaki stan klocków z przodu
Co do hamulców mam z nimi problem od czasu zakupu. Nie działało mi wspomaganie, czego powodem była duża nieszczelność na przewodzie podciśnienia vacuum pompy-serwo. Nieszczelność zlikwidowałem domowym sposobem-taśmą izolacyjną, wspomaganie wróciło-hamuje jak żyleta, natomiast przewód jest do wymiany, ponieważ słychać uchodzące ciśnienie (przy wejści przewodu do serwa) podczas pracy silnika, jak i po wyłączeniu.
Na początku myślałem,że to jest powodem drgań, natomiast problem pojawia się niezależnnie czy hamuję czy nie.
Poduchy, łapy silnika sprawdzałem-wyglądają na ok.

: sob lis 21, 2009 19:32
autor: Neoarti
mam dokładnie to samo stawiam na nastawnik w pompie