Forum.VWGolf.pl

W zwiazku z zalozonym przeze mnie jakis czas temu tematem http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=232995 mam pytanie.
Problemu z "mulowatoscia" autka nie udalo mi sie samemu rozwiazac, wiec oddalem na serwis. Tam walczyli prawie tydzien, wymienili kostke stacyjki bo wywalala bledy (poza bledami czasami zdarzalo sie ze po przekreceniu stacyjki na 0 i wyjeciu kluczyka silnik nadal pracowal ), dzwonili co chwila, informowali ze nie moga znalezc problemu itp itd. W koncu jakos udalo im sie to rozwiazac, podobno blad powodowala klapa na dolocie, tzn przymykala sie w czasie jazdy i silnik dostawal prawie zero powietrza i minimalna dawke paliwa.
Probowali tez podpiac nowa klape co nic nie dalo, doszli do wniosku ze blad jest w sterowniku i po prostu odlaczyli klape. Od tego czasu zrobilem pare tysiecy km i nic sie nie dzieje, spalanie takie jakie ma byc, przyspieszenie tez (SDI ) v-max 165 , nie dymi, pali ladnei czy to zimno czy cieplo...

Moze ktos z was mi dokladnie objasnic dzialanie tej klapy i przedstawic ew problemy, ktore moga byc zwiazane z jej odlaczeniem?

Pozdrawiam

aha, naprawa wykonana w serwisie pogwarancyjnym VW.

Może jej nie być ona w czasie jak przekrecisz stacyjke zamyka dopływ powietrza zeby przy gaszeniu nie rzucało silnikiem i żeby silnik łagodnie gasł i jest tylko po to.

Klapa gasząca jak już jej nazwa mówi służy do gaszenia silnika, po prostu jak przekręcasz kluczyk w pozycje off to elektrozawór poprzez siłownik zamyka klapę gasząca odcinając dopływ powietrza do silnika, i silnik gasi się delikatnie i szybko

A nie jest uzywana do czegokolwiek innego? Moze hamowanie silnikiem? No bo tak do samego gaszenia tylko...

A nie jest uzywana do czegokolwiek innego? Moze hamowanie silnikiem? No bo tak do samego gaszenia tylko...

Tak, do gaszenia "tylko"

piotrek1313 pisze:A nie jest uzywana do czegokolwiek innego? Moze hamowanie silnikiem? No bo tak do samego gaszenia tylko...

Spróbuj jak odpalisz recznie jak silnik chodzi zamknac klape to sam zobaczyc co by było jakby działało zamykanie w czasie jazdy Mi kiedyś zapsuła sie kostka stacyjki- całe szczescie ze pod domem- wyciagnełem kluczyk i silnik chodzi i bez immo- bo tylko potzrebne do odpalania. Otworzyłem maskę i recznie zgasiłem klapą

No jak zamkne to wiadomo ze silnik sie "poddusi" , ale mi bardziej chodzi o to, ze gdyby klapa przymykala sie w czasie kiedy powiedzmy obroty silnika >1300obr/min a czujnik polozenia pedalu gazu wskazuje 0% to hamowanie silnikiem byloby wydajniejsze...

piotrek1313 pisze:No jak zamkne to wiadomo ze silnik sie "poddusi" , ale mi bardziej chodzi o to, ze gdyby klapa przymykala sie w czasie kiedy powiedzmy obroty silnika >1300obr/min a czujnik polozenia pedalu gazu wskazuje 0% to hamowanie silnikiem byloby wydajniejsze...

a własnie ze nie - brak powietrza mniej kompresji i mniejsze opory a co za tym idzie gorsze hamowanie silnikiem. Czasami jak silnik np. TDI nie odpala a rozrusznik szybko kreci wiadomo ze klapa zaawiesiła sie w pozycji zamknietej ( z zyfu z dolocie ) - wtedy powietrze nie jest zasysane i rozrusznik szybciej kreci silnikiem.

Nie napisalem przeciez ze chodzi mi o calkowity brak powietrza tylko o ograniczony, ale z kolei zbyt duze podcisnienie wywieraloby spore naprezenia na klape...

Nie wiem, tyle zachodu zeby sie silnik "mniej nerwowo" gasil Diesel to diesel, i tak klekocze i smierdzi

PinkFloyd pisze:Może jej nie być ona w czasie jak przekrecisz stacyjke zamyka dopływ powietrza zeby przy gaszeniu nie rzucało silnikiem i żeby silnik łagodnie gasł i jest tylko po to

proponuję lekturę poczytać - to jest SDI i klapa gasząca ma bardzo duzy wpływ na pracę tego silnika ...

[ Dodano: Sob Lis 14, 2009 23:32 ]

piotrek1313 pisze:podobno blad powodowala klapa na dolocie, tzn przymykala sie w czasie jazdy i silnik dostawal prawie zero powietrza i minimalna dawke paliwa

na pewno nie - tak ma byc - mapa sterownika reguluje klapą podczas jazdy - do ~ 2200 obr/min klapa jest przymknieta wymuszając zasysanie spalin przez EGR - otwiera się całkowicie powyżej 2200 rpn a w tym czasie zamyka się całkowicie EGR

niech mechanik ogarnie temat ...

Ale cały czas cos sie "ulepsza" w silnikach ZS i własnie dzieki tej klapie diesel gasi sie miekko jak benzyna i nie ma rzucenia silnikiem ale oczywiscie dochodzi kolejny element sterowany podcisnieniem lub elektrycznie i kolejna potencjalna przyczyna jakiejs usterki.

piotrek1313 pisze:Nie napisalem przeciez ze chodzi mi o calkowity brak powietrza tylko o ograniczony, ale z kolei zbyt duze podcisnienie wywieraloby spore naprezenia na klape...

Nie wiem, tyle zachodu zeby sie silnik "mniej nerwowo" gasil Diesel to diesel, i tak klekocze i smierdzi

Nie wiem po co szukasz Piotr dziury w całym. Mądre głowy siedziały nad takim rozwiązaniem i wątpię byś potrafił polepszyć to co zrobili.
Koledzy napisali ,że klapa ma być i koniec.
Poza tym ... nie zgodzę się z Twoją opinią na temat śmierdzących i głośnych diesli... tak było kiedyś albo teraz gdy stoisz koło IKARUSA :green_fuck: wsiądź do najnowszych modeli VW- czy też innych marek i zobaczymy czy usłyszysz klekot albo smród ...

Troche mnie nie bylo wiec odswieze temat...

Czyli jak klapa ma byc a jest odlaczona to co? Mam kombinowac z wymiana sterownika? No bo jak teraz ja znow podlacze to pewnie wyskoczy ten sam blad. Biorac pod uwage wszytkie okolicznosci, czyli to ze nic zlego sie z silnikiem nie dzieje, nie pojade na autoryzowany bo tam koszty napraw sa jedynie "czterocyfrowe".

Z drugiej strony to jezeli poza gaszeniem silnika klapa jest uzywana tylko do wymuszania przeplywu powietrza przez EGR to chyba jest to zbyt malo powodow, zeby sie z tym grzebac...

leo..., mozesz zdradzic jaka to lekture poczytac o sdi??? Tylko nie po niemiecku ani rosyjsku bo z tego nic nie skumam

Pozdrawiam

piotrek1313 pisze: mozesz zdradzic jaka to lekture poczytac o sdi

zeszyty serwisowe "mechanicy" w ASO mają nieograniczony dostęp do nich ... reszta to lenistwo - poproś o zwrot kasy za zmarnowany czas który spędzili przy samochodzie - kasując ciebie

BTW - czy masz cały czas te same błędy zapisane w ECU (17946/18062) ??