Strona 1 z 1

Wzrost zużycia paliwa po regeneracji pompowtryskiwacza i fil

: czw lis 12, 2009 21:31
autor: sheva
2 tygodnie temu po zalaniu mojego golfa olejem ze stacji „bliska” padł mi pompowtryskiwacz. Zaprowadziłem go do poleconego mechanika, który dokonał regeneracji pompowtryskiwacza za 400zł i wymienił filtr paliwa (70zł).
Po tym zabiegu auto wróciło do dawnej sprawności (może nawet lepiej się zbiera) ale zauważyłem lekki wzrost zużycia paliwa, komputer wskazuje średnie spalanie na dłuższych odcinkach na paliwie verwa od 5.9 do 6.1 l/100km czyli około 0.5l do 0.8l więcej na 100km przy tym samym stylu jazdy.
Co może być przyczyną tego niepożądanego zjawiska? Czyżby źle ustawiony kąt wtrysku? a może nowy filtr paliwa?
Poproszę o porady oraz wskazówki jak to ewentualnie wyregulować.

: czw lis 12, 2009 22:08
autor: indyczes
Spalanie jak najbardziej w normie, mam taki sam motor i u mnie spalanie średnie z przebytego odcinka zamyka się w granicach 6_6,2l/100km. Jakie miałeś objawy padniętej pompki?

: czw lis 12, 2009 22:33
autor: sheva
Objawy jakie miałem to szarpanie na wolnych obrotach, świecąca się kontrolka od ESP, ogólny spadek mocy i dzwięk silnika który ewidentnie wskazywał na to że jeden cylinder nie pracuje, komputer potwierdził tą teze że 3 pompowtrysk nie działa.
Co do zużycia to się zgodzę że jest w normie ale powinno być takie jak przed awarią...chyba że regeneracja pompowtrysku powoduje wzrost spalania paliwa...

: sob lis 14, 2009 11:08
autor: FURMAN TDI
sheva dokładnie to samo miałem i rówież stacja BLISKA i ten sam problem 1 wtrysk. powodem powyszonego spalania moga być pozostałe przykopcone wtryski bo jeśli to paliwo to sie rozumie że palą je wszystkie wtryski. wlałeś coś do czyszczenia wtrysków?mi po wymianie na używany spalanie spadło odrobine.

przy jakim przebiegu Ci padł?

: sob lis 14, 2009 18:08
autor: sheva
Pompowtrysk padł przy 142tys km. Jeszcze przed regeneracją wlałem do baku na mniej niż 0.5 zbiornika formułe do czyszczenia wtryskiwaczy firmy STP. Tak do końca to nie wiem czy to coś pomogło...
Dziś mechanior który naprawiał pompke powiedział że nie da rady obniżyć obecnego spalania ponieważ silnik elektronicznie dobiera sobie dawkę...zdziwiło mnie to trochę ale nie protestowałem bo nie czuje się za mocny w tym temacie.
Może trzeba było zalać STP na prawie pusty bak, pojeździć trochę i dopiero dolać do pełna dobrego paliwa?

: pn lis 16, 2009 10:27
autor: FURMAN TDI
dokładnie mechanior ma racje co do wlania STP na pusty nie wiem nigdy tego nie robiłem(nie jestem mechaniorem)ja postawiłbym na pare tankowań z dobrym paliwem +STP...gdzie robili Ci regeneracje pompek?

: pn lis 16, 2009 23:52
autor: sheva
Dziś na trasie 120km udało mi się zejść do 5.2l/100km wg komputera przy bardzo ekonomicznej jeździe ze czterema osobami ze mną na pokładzie więc chyba nie jest źle, ale zaznaczam że była to jazda prawie na rekord min spalania.
Regeneracja pompki robił mi mój prywatny mechanik nieopodal Kozienic (100km od Warszawy).
Od feralnego tankowania na bliskiej leje już tylko dobre i bardzo dobre paliwa (Verwa) a ostatnio na stacji PKS gdzie tankują autobusy (obecnie na tej stacji dostępne jest jedyne paliwo "zimowe" za około 3.87/l i jest to bardzo dobre paliwo)
Oprócz formuły STP do wtryskiwaczy widziałem jeszcze podobny specyfik Shella ale nie wiem czy dobry jest. Przy większych mrozach wypróbuje specyfik zapobiegający wytrącaniu się parafiny z paliwa bo to ponoć dobre jest.

: wt lis 17, 2009 01:36
autor: FURMAN TDI
sheva pamietaj żeby unikać PSJ :grin: bo Ci znowu zawali sadzą :bajer: 5,2l/100 chciałbym móc utrzymać noge na tym poziomie :grin: jak wsiadam do mojej furki strudem sie opanowuje :bigok:
z kompletem na pokładzie5,2 jest cool!

: wt lis 17, 2009 16:03
autor: sheva
Spokojnie, na co dzień nie uskuteczniam PSJ, chciałem tylko sprawdzić min spalanie...
Ciekawi mnie jakie wartości obrotów silnika należy przekaczć aby unikać zjawiska zapiekania się łopatek turbiny?

: czw lis 19, 2009 08:34
autor: indyczes
sheva pisze:Spokojnie, na co dzień nie uskuteczniam PSJ, chciałem tylko sprawdzić min spalanie...
Ciekawi mnie jakie wartości obrotów silnika należy przekaczć aby unikać zjawiska zapiekania się łopatek turbiny?
Trzeba wykorzystywać cały dopuszczalny zakres na obrotku :jezor: :jezor: . Od czasu do czasu przegonić porządnie furkę gdzieś na autostradzie lub porządnej drodze. Ja już 3 lata śmigam swoim i nie wiem co to problem z suszarka :grin: :grin: