Strona 1 z 1

czy warto wymienic popychacze po 330tys km

: wt paź 13, 2009 19:12
autor: DANIEL LHR
doradzcie czy warto sie w to pchac zaczelo minimalnie cykac na wolnych obrotach na goracym silniku po zmianie oleju 5w50 na 5w40 , Na zimnym klepie ok 4 sekund potem juz cicho dopiero na goracym cos tak leciutko jakby stukaly , bardziej slyszalene od spodu auta .
Jak sie zwiekszy obroty robi sie cisza
Cisnienie zmierzylem wkrecajac czujnik 1,6/ 2,0 bar w głowice , i przy rozgrzanym silniku tem oleju ok 83 C , silnik lapie je od 1500 obr,
Jak wkrecilem czujnik 1,6 bar to lapal to cisnienie przy ok 1300 obr/min
Nie mam niestety pod reka manometru , ale cisnienie wydaje sie w normie

czy zaobserwowaliscie duza poprawe kultury pracy oraz jakis przyrost mocy?

zamierzam zakupic komplet z intercarsu marki INA

: wt paź 13, 2009 19:35
autor: souler
jesli masz pieniazki i ochote to zmieniaj, bo swoje juz przejezdzily. jesli nie masz pieniazkow i ochoty to zostaw i smigaj. nie pogorszy sie ani nie polepszy. przejezdzisz zime to pomyslisz o zmianie lub znowu zalej 5w50 i po problemie.

: śr paź 14, 2009 13:31
autor: DANIEL LHR
zajrzalem dzis pod dekiel zaworów na rozgrzanym silniku i sprawdzilem luz.
na jednym lub dwa popychacz mial troche wiekszy luz niz 0,1 mm jak go poddusilem klinem plastikowym, pod reszte popychaczy nie moglem wcisnac szczelinomierza 0,1mm nawet przy mocnym sciskaniu

co o tym sadzicie