Nie zapala sie kontrolka swiec, nie odpala...
: pn paź 12, 2009 21:04
Witam,
nie odjechalem spod pracy objaw juz wczesniej wystapil, ale szybko ustapil.
Teraz mielem wiecej czasu na analize zachowania sie autka.
Odpalilem auto, grzalo sie jakies 5 min ... nagle zgasl Przekrecam ponownie kluczyk, zapala sie olej acu itp ale nie zapalaja sie swiece zarowe ... auto zwawo kreci, ale nie odpala.
Ponownie kilka razy pokrecilem kluczkiem i caly czas nie zapalaly sie swiece i nie odpalal.
Odczekalem jakies 20min (czekalem na wsparcie). Przygotowalem auto do holowania, przekrecilem kluczyk i ku mojemu zdziwieniu pojawily sie na 2 sek swiece ... zaplon - odpalil od strzala.
Zanim rano pojade na diagnoze, moze ktos cos podpowie... moze jakas kostka.
Dodam, ze nie mam zadnego immobilaizera i innego odciecia.
z gory tx
nie odjechalem spod pracy objaw juz wczesniej wystapil, ale szybko ustapil.
Teraz mielem wiecej czasu na analize zachowania sie autka.
Odpalilem auto, grzalo sie jakies 5 min ... nagle zgasl Przekrecam ponownie kluczyk, zapala sie olej acu itp ale nie zapalaja sie swiece zarowe ... auto zwawo kreci, ale nie odpala.
Ponownie kilka razy pokrecilem kluczkiem i caly czas nie zapalaly sie swiece i nie odpalal.
Odczekalem jakies 20min (czekalem na wsparcie). Przygotowalem auto do holowania, przekrecilem kluczyk i ku mojemu zdziwieniu pojawily sie na 2 sek swiece ... zaplon - odpalil od strzala.
Zanim rano pojade na diagnoze, moze ktos cos podpowie... moze jakas kostka.
Dodam, ze nie mam zadnego immobilaizera i innego odciecia.
z gory tx