co posprawdzać/naprawić przed wgraniem wirusa
: sob paź 10, 2009 00:31
chce podkrecić mojego AFNa, mam pytanie do obeznanych w tym temacie.
co powinienem posprawdzac, naprawić przed oddaniem go do tunera, sa jakies podstawowe sprawy ktore warto sprawdzic przed takim zabiegiem???
i co moze byc nie tak kiedy tuner poprostu nie bedzie chcial sie zabrac za moj silnik?(bo nie warto go meczyc...)
czy wogle oplaca sie oddac taki silnik ktory ma przejechane minimum 250tys?, pali około litra oleju na 10tys km, a raczej gdzies uciekają szczątkowe ilości przez rozszczelnienia, gdzies czytalem na forum czemu do odmy dostaje sie olej bo u mnie wlasnie tak jest(ktos wie?) i czasami skapnie na gore silnika, na misce olejowej cos tam sie sączy ale wydaje mi sie ze to z miejsca gdzie jest uszczelka miski, chociaz caly blok silnika nie jest tez idealnie suchy...
ogolnie auto dobrze sie zbiera, powyzej 3500obrotow troche przydymia, to znaczy nie kopci jak smok ze nic nie widac w lusterku, ale wydaje mi sie ze to jest w normie tak jak kazdy TDI, przyspieszenie w granicach 10,5sek , pred. max okolo 190 zatem domniemywam ze jako tako trzyma serie...(???) TURBINA byla czyszczona rok temu i w moim osobistym odczuciu nic sie zlego z nia nie powinno dziać...(nie jezdze PSJtem:) bo potrafi nadal pocisnąć ten zadany nie cały 1 bar, zresztą zobaczcie sami czy ok...?:
chociaz widac ze momentami cos tam lekko niedomaga...??
sa jakies reguly ktore mowia ze takiego silnika wolno a takiego nie wolno poddawac chiptuningowi?
moze przed wizytą u tunera i na hamowni zaslepic EGR, wyciąć katalizator czy bez sensu moje troskliwe pomysly????
co powinienem posprawdzac, naprawić przed oddaniem go do tunera, sa jakies podstawowe sprawy ktore warto sprawdzic przed takim zabiegiem???
i co moze byc nie tak kiedy tuner poprostu nie bedzie chcial sie zabrac za moj silnik?(bo nie warto go meczyc...)
czy wogle oplaca sie oddac taki silnik ktory ma przejechane minimum 250tys?, pali około litra oleju na 10tys km, a raczej gdzies uciekają szczątkowe ilości przez rozszczelnienia, gdzies czytalem na forum czemu do odmy dostaje sie olej bo u mnie wlasnie tak jest(ktos wie?) i czasami skapnie na gore silnika, na misce olejowej cos tam sie sączy ale wydaje mi sie ze to z miejsca gdzie jest uszczelka miski, chociaz caly blok silnika nie jest tez idealnie suchy...
ogolnie auto dobrze sie zbiera, powyzej 3500obrotow troche przydymia, to znaczy nie kopci jak smok ze nic nie widac w lusterku, ale wydaje mi sie ze to jest w normie tak jak kazdy TDI, przyspieszenie w granicach 10,5sek , pred. max okolo 190 zatem domniemywam ze jako tako trzyma serie...(???) TURBINA byla czyszczona rok temu i w moim osobistym odczuciu nic sie zlego z nia nie powinno dziać...(nie jezdze PSJtem:) bo potrafi nadal pocisnąć ten zadany nie cały 1 bar, zresztą zobaczcie sami czy ok...?:
chociaz widac ze momentami cos tam lekko niedomaga...??
sa jakies reguly ktore mowia ze takiego silnika wolno a takiego nie wolno poddawac chiptuningowi?
moze przed wizytą u tunera i na hamowni zaslepic EGR, wyciąć katalizator czy bez sensu moje troskliwe pomysly????