Forum.VWGolf.pl

Witam ostatnio stoję na skrzyżowaniu słucham a tu co z tyłu walnęło - myślę sobie zapomniałem tuby przypiąć i lata po bagażniku ale dojeżdżam do następnego skrzyżowania hamuję powoli a tu znowu jakby strzał z rury wydechowej , wysiadam z auta sprawdzam wszystko - ok. Od tamtej pory autko chodzi ciszej szybciej wchodzi na obroty i szybciej przyspiesza. Ale co to były za strzały ???

może katalizator się rozsypał i monolit wypluło...

Ale to by lepiej jeździł ??

Jak miałeś w katalizatorze rozwaloną ceramikę to dławiło spaliny i nie miały jak się wydobywać...Kichnął najprawdopodobniej i jest dużo lepszy przepływ spalin....Na Twoim miejscu zajrzałbym i tak do tego kata...

A mogę przez to uszkodzić coś innego

Przez co????Nic się nie uszkodzi tylko lepiej zajrzeć jak tam kat w środku i jak coś jest to wywalić do końca...