Strona 1 z 2

[ mk3 td aaz 93/94 ] trzesie buda na jalowym biegu, pomocy !

: pn wrz 21, 2009 21:24
autor: dan[son]
Witam

Jak widac jest to moj pierwszy post na tym forum. Postanowilem go napisac, bo moj problem z autem, a bardziej ' przypadlosc ' doprowadza mnie do szalu.

Mowia, ze tyn typ tak ma, ja natomiast nie jestem o tym przekonany do konca...

Na codzien jezdze trojeczka 1.9 TD 75 ps 93/94, jej dotyczny problem.
Od jakiegos czasu buda, wnetrze na biegu jalowym wpada mi w rezeonans, skrzeczy, trzeszczy, gdy dostaje obrotow problem zanika. Niezaleznie czy silnik jest

zimny czy cieply. Jak nie dawno doszedlem, obroty ssaniem byly na stale podwyzszone ( przy zakupie ) co powodowalo, ze auta nie telepalo, obnizylem je na

domyslne, jest masakra... I tutaj zaczyna sie problem, bo rozni ludzie, rozni ' badacze pisma ' roznie mowia.

Co zostalo wymienione, z czym predzej mialem problem, co mogloby miec ewentualnie jakikolwiek wplyw na taka prace

- sprzeglo zostalo wymienione na nowe
- skrzynia sie posypala, tez zostala wstawiona " nowa " tego samego typu
- poloska przednia jest wymieniona
- amortyzator drgan
- katalizator, w zamian niego wstawiona rurka strumienico podobna ( chociaz tutaj watpie zeby to cokolwiek takiego moglo powodowac )

Poduszki pod silnikiem wg mechanika u ktorego cokolwiek robie sa wporzadku, wiec wg niego one tego nie powoduja
Wg innego za to ' znawcy ' wina ewidentnie lezy po tej stronie, ze przod zawieszenia nie zostal wymieniony tylko naciagany / prostowany ( auto dostalo

strzala w lewe kolo, stad wymiana calej przedniej poloski ). A jest wymieniony...

Dostalem tez sugestie, ze cos wtryskami moze byc nie tak... Kwestia opoznionego, przyspieszonego wtrysku... Co na moje, jak rozumuje, wylacznie powodowaloby

twarda / miekkaa prace silnika, a nie telepanie cala buda? Pojechalem do jednego znachora z tym problemem, bez robocizny, stwierdzil, ze tutaj jest wszystko

ok.. na sluchaj... i mowil, jak ja chce moze zaczac grzebac, ale zaplace tylko za robocizne a efekt bedzei ten sam, wg jego jest wszystko ok
U innego zas bylem, chcialem podlaczyc pod vag, ale koncowke u siebie mam 1 czy 2 bitowa i na jego przejsciowce nie dalo rady, nie bylo zasilania.. lecz wg

niego tez wszystko wporzadku pracuje

Zrobilem nim jakies mniej wiecej 20 tys km. Jestem z niego zadowolony, jak na auto o takim roczniku i o takiej mocy, silnik jest w dobrej koncycji, turbina

rowniez, takze nie chcialbym auta sprzedawac przez taki detal, jezeli sobie z tym nie poradze bede zmuszony...

Obecnie jezdze na 15 calowkach, 2 sztuki felg wypostowane, 2 nie bylo trzeba prostowac... opony 195/50 bez zroznicowanego bieznika lecz nie sadze zeby to w

tym wypadku mialo jakikolwiek wplyw bo na 13 z zimowymi oponami bylo tak samo..

W silniku zalany jest Mobil 1 Super M 15w40 z racji swoich kilometrow, filtry standardowe filtrona, wymienione na czas... No i tutaj wlasnie, bo sugerowano

mi sprobowanie filtru paliwa innego producenta, " lepszego ". Zastanowie sie nad tym przy nastepnej wymianie...

Czytalem tez na tym forum, jak i na innych, ze ludzie maja takie, lub bardzo podobne problemy z mk3 i nie zawsze skutkuje wymiana poduszek pod silnikiem...


Dziekuje za uwage i prosze o jakiekolwiek sugestie w tym kierunku...


PS. Chociaz co raz bardziej mysle o tym, zeby sprobowac te poduchy wymieniec, skoro niby wszystko nalezycie pracuje od czegos trzeba zaczac...

: pn wrz 21, 2009 21:38
autor: mavric
Jakie miałeś obroty przed regulacją a jakie masz teraz ? Co do podpinania AAZ'ta pod VAG w celu diagnozy silnika się nie będę wypowiadał, bo w tym autku za wiele nie można sprawdzić w ten sposób :)

: pn wrz 21, 2009 21:47
autor: dan[son]
Rozumiem :bigok: Ja osobiscie nie mam takiego obeznania, zebym wiedzial co akurat moznaby tym sposobem zdiagnozowac...

Co do obrotow... po zakupie, na podniesionych mialem niemal ze 1000 wiele nie brakowalo...
A teraz po odbiciu ssania mam wskazowke niemal ze na 900 czyli takie, jakie byc powinny... na ssaniu ponad 1000

Ssanie dziala tylko manualnie

: pn wrz 21, 2009 21:59
autor: mavric
900 to chyba troszkę za mało, książka mówi o ok. 950 obrotach przy rozgrzanym silniku. Mimo wszystko obroty w okolicy 900 nie powinny powodować takiego efektu telepania całą budą

: pn wrz 21, 2009 22:13
autor: dan[son]
Zgadzam sie z tym...

mialem okazje czesto wsiadac do kumpla golfa, prawie identycznego, roznil sie tylko rokiem produkcji i 4/5 drzwi byl... ja mam 2/3, byl z 92 roku ale w prownaniu do mojego to byla "kultura jazdy" pod tym wzgledem... Nic nie trzeszczalo, nic nie stukalo, nic nie pukalo..

Co do obrotow, mam troche ponad 900, wskazowka nie jest na rowni, wiec przyjmijmy ze mam te okolo 950... ale jak wspomniales, telepac buda nie powinno ;)

: wt wrz 22, 2009 08:25
autor: _model_
Mi to wygląda jednak na poduszki silnika, skrzyni. Ja mam taki sam silnik, tylko że autko z 97 roku, i też mi telepało budą, ale nie bardzo. Wymieniłem poduszkę pod silnikiem i jest dużo lepiej...

: wt wrz 22, 2009 08:51
autor: arwam
dan[son] pisze:twarda / miekkaa prace silnika, a nie telepanie cala buda? Pojechalem do jednego znachora z tym problemem, bez robocizny, stwierdzil, ze tutaj jest wszystko
może też powodować drgania. zobacz czy Ci klin na wale nie puszcza czy siękoł pasowe nie giba na boki, i napisz jakie ma obroty na jałowym

: wt wrz 22, 2009 12:56
autor: dan[son]
arwam na b. jalowym mam cos ok 930 jak patrze na wskazowke, cos takiego...
co do reszty, o czym wspomniales, nie jestem w stanie sam tego sprawdzic, nie znam sie na tyle...

: wt wrz 22, 2009 14:43
autor: kenorb85
Po prostu otwórz maskę i sprawdź czy to duże (i przykręcone do niego małe) koło napędzające pasek alternatora chodzi prosto. Jest po lewej stronie silnika na dole. Może podskakuje góra-dół lub lata na boki. A napinacz podskakuje?

Co do poduszek to przygazuj i sprawdź, czy silnik się podnosi.

: śr wrz 23, 2009 09:15
autor: arwam
dan[son],

odrobinę podkręć obroty do poziomu około 950-980rpm i wtedy powiedz co jest grane bo są odrobinę za małe , nie żebym się czepieł ale książka mówi o 950rpm z tolerancją +/- 50rpm ale według mnie na AAZ to odrobinę za mało.
u mnie AAZ w budzie MK2 chodził najciszej przy 980rpm

: śr wrz 23, 2009 09:20
autor: hunterek
obstawiam za niskie obroty , lub poduszki silnika. Jak chcesz to napisz do mnie na PW to podjedziesz ktoregos dnia pod firme to zobacze moze cos uda sie zdiagnozowac.

: śr wrz 23, 2009 11:31
autor: tomaszu
wyciągnij ssanie i jeździj i nic się nie stanie i nie będzie trzęsło :bajer: poza tym było na stałe wyciągnięte, bo może nie chciał z wciśniętym od razu odpalać.chyba,że ktoś przy pompie grzebał i przestawił ją przy regulacji obrotów to już wtedy inna bajka,by ustawić ją fabrycznie.pozdraVwiam :helm:

: śr wrz 23, 2009 13:55
autor: szczupack
Sprawdzałeś przewody paliwowe idące od filtra, czy występuje w nich pęcherze powietrza?
Ja miałem podobny problem z trzęsącym silnikiem na biegu jałowym powodem tego właśnie było lewe powietrze. Wymiana zaworka filtra paliwa dopiero pomogła usunąć problem (wcześniej wymieniłem przewody gumowe między wtryskami ale to nie pomogło).

: śr wrz 23, 2009 16:29
autor: bburdach
ja u siebie mam podobne objawy. tyle że na zimnym silniku. na rozgrzanym jest ok. byłem wczoraj z tym u pompiarzy i stwierdził że mógł się przestawić kąt wtrysku lub padły końcówki wtryskiwaczy. za tydzień dokładniejsza diagnoza to dam znać