Forum.VWGolf.pl

witam. prlobelm taki ze chodzi na 3 gary, nie wiem co mogło sie spsoc ale podejrzenia spadły na pompe, odkercałem wezyki wysokiego cisnienia od wtryskow i w 1 prawie nie pokazywala sie ropa i silnik nie reagowal, w 3 pozostalych normlanie, pytanie co trzeba wymienic? ta koncowke w głowicy w pompie do ktorej przykreca sie przewod? czy cos innego?

tomogolf2 pisze:ta koncowke w głowicy w pompie do ktorej przykreca sie przewod?

po wymianie tego powinno pomóc.

edzio pisze:po wymianie tego powinno pomóc.

Też mi się tak wydaje.
Pewnie nurnik padł.

Michaś_1977,

pamiętasz co było u mnie jak zakładałem pompę 11mm?
tu też chyba są bez zaworków i wtrysk się zawiesił dlatego może być taki efekt

[ Dodano: 20 Wrz 2009 12:31 ]
tomogolf2, nie pieni Ci się paliwo na tym wtrysku na którym się nie chce pokazywać?

Odkręć elektrozawór koniecznie, ja i siebie tam znalazłem pół zwoju sprężyny od dozownika, widocznie musiałem ją ułamać przy składaniu pompy, na szczęście nie poleciała dalej ufff.
Zawór odkręciłem dwunastokątnym kluczem nasadowym, po delikatnym podpiłowaniu obudowy, jak będziesz go na siłę odkręcał płaskim to zrobi się z niego jajo i pupa zbita.

Przy odkręcaniu nurników także trzeba zachować ostrożność bo się lubią wyginać, koniecznie odkręcaj nasadowym żeby naciskać z obu stron dwiema rękami, chodzi o to żeby klucz przy odkręcaniu był w pozycji litery T a łapy tam gdzie daszek litery
Jak się ułamie to do powstałego otworu wbijasz dwunastokątny klucz M10 taki jak do przegubów, powinno dać rade.

[ Dodano: 20 Wrz 2009 12:56 ]
Jeśli znajdziesz np opiłki, które będą się czepiały do magnesu to pupa zbita pompa do rozbiórki.

arwam pisze:tomogolf2, nie pieni Ci się paliwo na tym wtrysku na którym się nie chce pokazywać?

nie nie pieni, jak odkrecilem to tylko troche ropki lecialo tam gdzie sie przykreca weżyk...
mozna to zrobic bez wyjmowania pompy? i czy od kazdej pompy sa takie same?

tomogolf2 pisze:

arwam pisze:tomogolf2, nie pieni Ci się paliwo na tym wtrysku na którym się nie chce pokazywać?

nie nie pieni, jak odkrecilem to tylko troche ropki lecialo tam gdzie sie przykreca weżyk...
mozna to zrobic bez wyjmowania pompy? i czy od kazdej pompy sa takie same?

można zrobić bez zdejmowania pompy

Tylko uważaj żebyś sprężynki nie zgubił, bo bedzie wylatać

wymienilem, i dalej jest to samo;/ przy 2000 na biegu jałowym silnik dostaje drgan az cala buda drzy... ;/ to szukamy dalej? moze cos z wtyrkiwaczem? ewidentnie slychac jak silnik klepocze, strasznie głosno

tomogolf2 pisze:strasznie głosno

Jeśli głośno pracuje i wydaje taki metaliczny stukot,to faktycznie może być zawieszony wtrysk.Wykręć,rozbierz,przemyj,przedmuchaj i spróbuj wtedy.Powinno pomóc.

wtryskiwacze sa ok, dziwna sprawa, podejrzewam ze albo szlkanki albo zawory... ;/

tomogolf2 pisze:wtryskiwacze sa ok, dziwna sprawa, podejrzewam ze albo szlkanki albo zawory... ;/

Jest to wysoce prawdopodobne.
Zdejmij pokrywę,unieś krzywki nad tym baniakiem,który niedomaga i spróbuj wciskać szklanki.Jeżeli da się łatwo wcisnąć kilka mm,to coś jest nie halo.

tomogolf2 pisze:odkercałem wezyki wysokiego cisnienia od wtryskow i w 1 prawie nie pokazywala sie ropa

o ile tutaj napisałes pawdę ,to co z tym wspólnego mają szklanki,wtryskiwacze itp....,jedna sekcja pompy nie daje paliwa i to wszystko.

edzio,



pompa nie jest wielo sekcyjna więc jeśli by to była wina pompy to nie podawałaby na żaden wtryskiwacz a wbrew temu co Ci się wydaje to wtryski mają bardzo dużo do tego nawet do tego jak sie zachowują po odkręceniu przewodu wysokiego ciśnienie.
tomogolf2, pisałeś że chodzi bardzo głośno w porównaniu do tego co zawsze było.
spróbuj na moment albo zastąpić uszkodzony wtryskiwacz takim samym albo pożycz od kogoś komplet wtrysków i wtedy będziemy wiedzieli na czym stoimy bo narazie to jest objaw wiszącego wtryskiwacza

ewentualnie jak odpalisz to wyciągnij przyspieszacz żeby silnik nie trząsł się tak bardzo i spróbuj na pracującym silniku popuścić ten przewód na tym wtryskiwaczu który mówisz że nie dostaje paliwa,
CZYNNOŚĆ TĘ NALEŻY WYKONYWAĆ W OKULARACH OCHRONNYCH I Z DUŻĄ OSTROŻNOŚCIĄ

powiedz wtedy nam co się dzieje czy ten metaliczny dźwięk którego nie powinno być zmienia się cichnie czy może się nasila,
nie napisałeś też czy dymi podczas pracy jak kuleje, to też jest ważne