Strona 1 z 1

dmucha spod wtryskiwacza...

: czw wrz 17, 2009 20:43
autor: Druidionin
Dziś po długich poszukiwaniach przyczyny mokrego silnika i wtrysku okazało się, że mam nieszczelność na wtryskiwaczu... w gnieździe wtryskiwacza jest ropa a po zapaleniu autka pojawiają się bąbelki...
Teraz takie pytanie... Co może byc przyczyną? Podejrzewam, że podkładka uszczelniająca wtryskiwacz ale czy wymaga to ingerencji mechanika? Czy wystarczy nowa podkładka i odrobina czasu i chęci? Uszczelkę mam nadzieję, że dostanę w motoryzacyjnym ale czy wykręcenie i wkręcenie wtryskiwacza wymaga jakichś specjalistycznych narzędzi? Wtryskiwacz ten to 3 w kolejności licząc od rozrządu... Czy warto coś jeszcze sprawdzić przy tej wymianie i ewentualnie jak ją dokonać? Wystarczy odkręcić z góry nakrętkę z metalową rurką potem oczkowy lub nasadowy i heja?

: czw wrz 17, 2009 21:03
autor: bongo

: czw wrz 17, 2009 22:31
autor: Mieniu_69
27mm nasadka długa, podkladka (dziala tylko w jedna strone, zanim wyciagniesz stara zobacz jak byla wlozona), poczyscic i zamontowac wtryskiwacz dokrecajac momentem 75N*n. pozdr

[ Dodano: 17 Wrz 2009 22:37 ]
Obrazek


Tak ma byc zamontowana "podkladka izolacji cieplnej" :chytry:

: pt wrz 18, 2009 00:47
autor: Druidionin
Mieniu_69 pisze:poczyscic
Czymś przemyć? Obudowę czy końcówkę?

: pt wrz 18, 2009 07:44
autor: Mieniu_69
Druidionin, nagar, wydmuchac

: ndz wrz 20, 2009 09:12
autor: arwam
w podkładki termiczne są jednorazowego użytku i należy kategorycznie je zmieniać po każdo razowym odkręceniu.
jak sienie wymienia to potem są takie hece ja autor tematu opisuje a dwa to to że ma sam wtryskiwacz do uszczelnienia

: ndz wrz 20, 2009 11:14
autor: edzio
nieszczelnośc pod wtryskiem nie jest przyczyną mokrego silnika,raczej nie szczelny wężyk przelewowy lub nadłamany kruciec wtryskiwacza,ewentualnie nieszczelnośc wysokiego ciśnienia.

: ndz wrz 20, 2009 11:43
autor: arwam
edzio,

lub nie szczelność połówek wtryskiwacza i wiem co mówię bo na codzień siedzę w TD'kach

: pn wrz 28, 2009 18:17
autor: Druidionin
Odświeżam temat...
Zebraliśmy się z ojcem na wymianę podkładek... Klucz dynamometryczny był, nasadka 27 też( tu mała porada... standardowa długa zakupiona w sklepie może być wewnątrz zwężona ku górze i nie będzie dobrze nachodzić, ja oddałem szwagrowi do wytoczenia i teraz będzie git...
Zanim się zabraliśmy za wymianę najpierw woda z mydlinami na każdy wtrysk... ten co puszczał nie wiele pienił ale przypadkowo wtryskiwacz przy rozrządzie zrobił niezłą pianę...
Namęczyliśmy się co nie miara by odkręcić ten przy rozrządzie mimo zimnego silnika... Z gwintów w głowicy przy pomocy szmatki, rozpuszczalnika i śrubokrętu oczyściliśmy gniazda z sadzy... wymieniliśmy podkładki zakręciliśmy tak jak radziliście 75 Nm i kicha... z tego przy rozrządzie już znacznie mniej dmucha ale z tego środkowego w ogóle bez poprawy... dociągnęliśmy mocniej, trochę zmniejszyły się przedmuchy ale nadal występują... I co teraz? :crazy: Podkładki wsadzone odpowiednio, wszystkie nowe (koszt 2 zł sztuka) co prawda zabieg pomógł bo teraz mniej kopci na niebiesko przy odpalaniu i mniej rzuca silnikiem ale nadal przedmuchy występują...
Może jakąś pasta uszczelniającą gwinty potraktować gwint na wtryskach?

: pn wrz 28, 2009 21:44
autor: Mieniu_69
Druidionin, u mnie po wymianie koncowek tez poczyscilem, dalem nowe podkladki i po zakreceniu dwa lekko puszczaly. Takze radzil bym Ci abys tak pojezdzil i zobaczyl czy sie uszczelnilo bo u mnie po dwoch dniach juz nie puszczaly :grin: