Forum.VWGolf.pl

hmm... nei wiem co to mk ale jets to golf IV z silnikiem diesel`a
zawsze było tak ze po "pierwszym" przekręceniu kluczyka zapalały sie wszystkie kontrolki poczym wszystkie gasły(z wyjatkiem '(!)' oczywiście;)). Ostatnio auto było u mechanika. Zakładam że go naprawił - bo jeździ a wcześniej nie mógł odpalić. No i jest jedno ale. Od tamtego momentu lampka chyba akumulatora (prostokącik z + i -) nie gaśnie. Tzn nie gaśnie tak jak wcześniej po pierwszym przekręceniu kluczyka a dopiero po uruchomieniu silnika. I nie wiem czy wcześniej było nie tak jak powinno czy teraz coś jest dalej nie tak. Wydaje mi sie że to drugie bo w innym co prawda w starszym samochodzie na benzynę żadna czerwona kontrolka nie świeci się po "pierwszym" przekręceniu kluczyka. Jeśli byłby ktoś tak miły i powiedział czy mam sie przejmować czy też nie będę wdzięczna:)

Witaj u mnie sie swieci kontrola akumulatora czaly czas, gasnie dopiero po zapaleniu auta. Widocznie wczesniej musialas miec cos skopane bo w kazdym aucie powinna gasnac po zapaleniu. Gorzej jakby ci nie gasła po odpaleniu bo wtedy nie mialabys ładowania i szybko by ci padl akumulator mam nadzieje ze wyjasnilem to w miare prosto. Pozdrawiam

suhhar, napisał wszystko - po włączeniu zapłonu powinny mrugnąć (nawet na dłuższą chwile) kontrolki od poduchy, świec i całej reszty, a po włączeniu silnika powinna gasnąc kontrolka ładowania

No to mnie Panowie uspokoili. Dziękuję ślicznie:)