arwam, erlng też warte polecenia, chcociaż ja u siebie przy wymiane uszczelki założyłem reinza, to nie moje auto i problem tylko kolegi oltesa
otles2 pisze:ktora 2 tyg byla nowa wzmacniana glowica byla w 100% prosta ;///
kolego, przy wymianie uszczelki pod głowicą planowanie to podstawa, nowa uszcelka musi być założona na idealnie płaską powierzchnie aby podczas pracy spasowała się z głowicą, była prosta na 100 % heh, to nie tak, tych nierówności nie jesteś w stanie sprawdzić palcem czy okiem wniosek prosty do planowania
proponuje zmienić mechanika albo reklamować źle wykonaną usługę.
smolista maź w zbiorniczku wyrównawczym to nic innego jak objaw nieszczelnej uszczelki czyli dostaje się olej albo spaliny do układu chłodzenia
moje zdanie jest takie, że "mechanik" źle wykonał robotę,
ściągnąć głowę, splanować, sprawdzić ciśnieniowo, założyć nową uszczelkę, nowe śruby i skręcić kluczem dynamometrycznym, wtedy powinno być ok
siwy dym może być objawem spalania oleju lub płynu chłodniczego, nie ma co czekać tylko szybko trzeba to zrobić
P.S.
otles2 pisze:niebieskiego
a czemu nie ori płyn G12 ?
przy takim zabiegu warto wymienić jeszcze uszczelniacze zaworów, koszt nie duży a warto to zrobić
mam nadzieje, że ten krótki opis Ci trochę pomoże