[ASZ] 750 km na baku - czy nie za mało?

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

gmt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: sob wrz 06, 2008 16:20
Lokalizacja: FZ/ Wrocław
Kontakt:

[ASZ] 750 km na baku - czy nie za mało?

Post autor: gmt » śr wrz 09, 2009 08:08

Z racji tego, że rzadko tankuję do pełna (przeważnie za stówe :helm: ) i że ostatnio coś więcej pali, sprawdziłem kilka razy ile km przejedzie na pełnym baku. Trochę się zdziwiłem, gdy przy zapaleniu rezerwy licznik za każdym razem pokazywał w okolicach 750km.

Autko mk4 ASZ variant, 2003 rok, koła 205/65/16.

Za miarodajny można przyjąć rozkład:
- TRASA - 600km - 50% jazda w miarę spokojna 100-110 na 5 i 6 biegu, but tylko podczas wyprzedzania gdy była konieczość, 50% autostrada w okolicach 130 na 6 biegu,
- MIASTO - 150km - normalna jazda (między butem, a normalną jazdą - 2000-2500 obrotów - różnica to jakieś 0,5l-1l/100km).

Logi z lipca, które zostały ocenione OK TUTAJ

Z obserwacji widzę, że rok temu gdy jechałem 100-110 spokojnie to palił w granicach 5,1-5,3l - jak sprawdzałem minimum (90-100 na 5 biegu) to było 4,9l; autostrada 130 - ok 5,5-5,7l. Teraz ciężko zejść poniżej 6l, a na A4 przy prędkości 130-140 bierze 6,5-6,8.
Miasto niezmiennie 9-10l (Wrocek, w godzinach wieczornych bez ruchu 7,5-8l).
Wszystkie pomiary bez klimy.

Już nie chodzi o litr w tą czy w tamtą, bo auto musi na czymś jechać tylko o sam fakt, że spalanie wzrosło praktycznie bez powodu i skutków ubocznych.
Turbina gwiżdże dość głośno, ale z logów wydaje się być ok.

Spalanie z FISa pokrywa się ze spalaniem liczonym podczas tankowania.

Ma ktoś jakieś pomysły co może być przyczyną?
Ostatnio zmieniony śr wrz 09, 2009 08:11 przez gmt, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
maryjan
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 862
Rejestracja: śr lip 04, 2007 09:04
Lokalizacja: Ostrowite city of country

Post autor: maryjan » śr wrz 09, 2009 09:10

Mam warianta tez na takich kółkach i silnik 115KM na pompowtryskach. Rzeczywiście jak na moje trochę dużo Tobie pali... Ja Jeszcze nigdy nie przekroczyłem na pełnym baku średniej 6litrów (z klimą!!!). Tez dość często staje w korkach i podział wacha się 50% trasa i 50% miasto. Twoja średnia przy zatankowaniu 55 litrów wynosi 7,3 l/100km. Pewnie jak bym poruszał się 70 lub 80% w mieście a reszta w trasie "dobił" bym również do takiego spalania. Kolega ma oktę w kombi i dziennie w korkach przejeżdża do pracy 21 km (bez możliwości wyjechania na trasę), średnia 7l bez klimy, z klimą ponad 8l/100, ale i tak się cieszy bo benzyny wlewał 12 litrów.... gazu ponad 15...
Moim zdaniem wszystko zależy od warunków w jakich się poruszasz i umiejętności powtrzymywania się od "butowania" bez sensu dla otoczenia.

Pozdrawiam


Dziki

Shmatan
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6972
Rejestracja: sob sie 01, 2009 22:06
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Shmatan » śr wrz 09, 2009 09:19

Bez wątpienia ciągnie Ci za dużo - mi w mieście przy mało oszczędnej jeździe w godzinach szczytu ciągnie max 10 (zwykle do 8), a wieczorami spokojnie na 6 schodze.



gmt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: sob wrz 06, 2008 16:20
Lokalizacja: FZ/ Wrocław
Kontakt:

Post autor: gmt » śr wrz 09, 2009 09:43

maryjan,
Tankuję przeważnie po mignięciu rezerwy czyli może niedokładnie napisałem, bo taki przebieg wychodzi na 50l ropy, co jednak i tak daje wysoki wynik ja na warunki jazdy.
Butowanie tylko gdy potrzebne ;) Opisane spalanie można traktować jako normalna jazdę 2000-2500 obr.

A co może być przyczyną większego spalania?



lukjach
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: śr maja 27, 2009 16:58
Lokalizacja: Toruń

Post autor: lukjach » śr wrz 09, 2009 14:51

Kolego mam inna bude i gumy ale asz. Ostatni pomiar to 700km na 40l. Wiekszosc km but(spory:) ) na A1 plus klima i ost. 200km po ulicach 3miasta. Cos za duzo Ci pali na moje. Ja mysle ze tankujac do pelna do 1000km bym dobil.



Yaro1981
Forum Master
Forum Master
Posty: 1621
Rejestracja: ndz mar 01, 2009 13:17
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: Yaro1981 » śr wrz 09, 2009 16:00

asz 2002r 3d 205/55/16 3/4 to raczej miasto reszta trasa spokojnie na baku robie 1000km


[url=http://www.ratlook.pl][img]http://images31.fotosik.pl/364/d5ade2bfa65858dd.gif[/img][/url]

Awatar użytkownika
GoF
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 240
Rejestracja: śr paź 10, 2007 11:22
Lokalizacja: Kraków

Post autor: GoF » śr wrz 09, 2009 17:59

Yaro1981 pisze:asz 2002r 3d 205/55/16 3/4 to raczej miasto reszta trasa spokojnie na baku robie 1000km
ASZ przy 3/4 jazdy w mieście pali Ci średnio 5l/100?? To na trasie schodzi do ilu? 4l/100? Trochę nierealne wyniki.
gmt pisze:Trochę się zdziwiłem, gdy przy zapaleniu rezerwy licznik za każdym razem pokazywał w okolicach 750km.

Autko mk4 ASZ variant, 2003 rok, koła 205/65/16.

Za miarodajny można przyjąć rozkład:
- TRASA - 600km - 50% jazda w miarę spokojna 100-110 na 5 i 6 biegu, but tylko podczas wyprzedzania gdy była konieczość, 50% autostrada w okolicach 130 na 6 biegu,
- MIASTO - 150km - normalna jazda (między butem, a normalną jazdą - 2000-2500 obrotów - różnica to jakieś 0,5l-1l/100km).
Spalanie u mnie jest podobne tylko, że jeżdżę na trochę większym bucie :helm: Na 55 litrach (trochę go przelewam) robię nie więcej niż 800-850km przy czym z tego trasa to max 400-450km a reszta to miasto tyle, że mocno zakorkowane i spalanie często pod 8-9 litrów leci. Miasto z trasą pół na pół to średnio 7-7,5l/100 ale wszystko zależy od warunków jazdy. Kapcie mam 225.



gmt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: sob wrz 06, 2008 16:20
Lokalizacja: FZ/ Wrocław
Kontakt:

Post autor: gmt » śr wrz 09, 2009 18:11

Dzięki chłopaki za info - widać gofer mógłby palić troche mniej.

Gdzie szukać, co może wpływać na wzrost spalania?
Olej motul, zmieniany z filtrami regularnie.

Możliwe jest, że to przez mocno gwiżdżące (troche metalicznie) turbo?
Bo szczerze mówiąc nic innego mi do głowy nie przychodzi.



dero
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:30
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: dero » śr wrz 09, 2009 19:20

Może zatankuj na innej stacji paliw na próbę ... zmienialeś filtr paliwa??
Ostatnio zmieniony śr wrz 09, 2009 19:25 przez dero, łącznie zmieniany 1 raz.



gmt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: sob wrz 06, 2008 16:20
Lokalizacja: FZ/ Wrocław
Kontakt:

Post autor: gmt » śr wrz 09, 2009 19:40

dero,
Do baku leje ropkę z shella - Diesel Extra/V-power pół na pół, sporadycznie tylko BP.
Na filtrze paliwa przejechane ma ok 18 tyś więc powinien być ok.
Ostatnio zmieniony śr wrz 09, 2009 19:41 przez gmt, łącznie zmieniany 1 raz.



Shmatan
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6972
Rejestracja: sob sie 01, 2009 22:06
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Shmatan » śr wrz 09, 2009 21:57

tdi lubią dużo pić przy zapchanym filtrze powietrza - kiedy był zmieniany? jeżeli mówisz że mocno turbo gwiżdże, to może to nei turbo, tylko gdzieś lewe powietrze zasysa?



gmt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: sob wrz 06, 2008 16:20
Lokalizacja: FZ/ Wrocław
Kontakt:

Post autor: gmt » czw wrz 10, 2009 07:05

Filtr powietrza zmieniany ok roki temu - przeciwpyłkowy jest do wymiany to wymienie od razu powietrza - może coś pomoże.
Turbo gwizdze najmocniej w momencie załączania się turbiny (1800-2200) potem ciszej ale też mocno słychać...



Awatar użytkownika
maryjan
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 862
Rejestracja: śr lip 04, 2007 09:04
Lokalizacja: Ostrowite city of country

Post autor: maryjan » czw wrz 10, 2009 08:30

gmt pisze:Turbo gwizdze najmocniej w momencie załączania się turbiny (1800-2200) potem ciszej ale też mocno słychać...
Miałem mała nieszczelność po wymianie poduszki silnika... Też lekko gwizdało, spalanie wzrosło od razu do 10l/100km... Może w tym należy szukać przyczyny? W końcu gwizd to nie najzdrowszy objaw.


Dziki

gmt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: sob wrz 06, 2008 16:20
Lokalizacja: FZ/ Wrocław
Kontakt:

Post autor: gmt » czw wrz 10, 2009 09:05

Hmm trzeba będzie poszukać tej nieszczelności - może faktycznie jakieś lewe powietrze wciąga...

Co do turbiny - czy głośny gwizd (lekko metaliczny) może oznaczać że turbo do regeneracji, mimo że ciśnienie w normie (link do logów w 1 poście) i że zbiera się elegancko ??



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 108 gości