Forum.VWGolf.pl

witam wszystkich. moj golfik to jednostka z 94 roku o pojemnosci 1,9 TDI i mocy 90KM. stan silnika oceniam na idealny,jeszcze jezdze na polsyntetyku,wszysto w stu procentach sprawne ale problem jaki pojawia sie czasem to szarpniecia przy wysokich obrotach. np ostatnio zabieram sie za omege, jestem na lewym pasie ok 140-150 na budziku a tu taka przykra sprawa, jakby paliwo nie poszło tam gdzie miało isc. omege zostawiłem z tyłu ale jest to jakis problem. ropke zazwyczaj kupuje na orlenie choc czasem "biore" od brata oszczednosci bo jest kierowca ciezarówki. jest mozliwosc ze to jakies prósze czy inne zabrudzenie jakos dostało sie do zbiornika podczas takiego niesterylnego tankowania i pozniej gdzies tam do pompy itp??? sytuacja taka ma miejsce raz na jakis czas ale jakiekolwiek usterki uwazam za niedopuszczalne w moim aucie. z góry wielkie dzieki za opinie i rady. pozdrawiam serdecznie

Zrób logi, sprawdź czy są jakieś błędy.

jestem laikiem. co to jest?

musisz podjechac do kogos kto sprawdzi błedy (jesli sie jakies zapisaly w sterowniku) i zrobi logi dynamiczne za pomoca Vaga.

didmajster, pewnie wtrysk sterujacy sie wiesza co jakis czas, pewnie w okolicach 3000 obrotow to wystepuje przy pelnym gazie, mocne szarpniecie jakby silnk chcial wskoczyc

dokladnie- zawsze gdy jest ok 3000 tyś. czy zwykły mechanik ktory naprawia mi zawsze mojego golfika bedzie umiał to zrobic czy to jakas powazniejsza operacja i musze pojechac np do serwisu? i jakie plus minus koszty naprawy gdyby okazalo sie ze cos wykaze?? dzieki za info

didmajster, bierzesz kumpla, zapalasz auto i wkrecasz na 3000 i tak trzymasz

druga osoba bierze przecinaczek i mlotek i puka we wtrysk sterujacy ( w jego korpus - tylko nie w ten bialy plastik)

trzeba popukac pare razy - jesli auto wytraci sie z obrotow (czknie) to znaczy ze wtrysk ster, do wymiany, wymiany mozesz nawet sam dokonac

dzieki wielkie za porade zrobie to jak tylko bede mogł i napisze co zaobserwowałem. tymczasem pozdrawiam sedrecznie

u mnie jest to samo i juz wiem ze to własnie wtrysk sterujacy jest walniety, od wymiany narazie odstarsza mnie koszt takiego uzywanego wtrysku Poprostu narazie mam inne wydatki ,poczekam az padnie całkowicie tym bardziej ze zadko wkrecam golfa na 3000

szuwar GT TDI, kup komplet uzywek od 110 konnego za 400 zl i ciesz sie odrazu wieksza moca

i znów się powtórzę ... pukanie we wtrysk nie daje 100% pewności ... silnik może się krztusić, a wtrysk/ czujnik wzniosu iglicy, będzie sprawny

Miałem podobny problem co przedmówca, tylko bardzo sporadycznie, myślałem że to nastawnik,
następnie padło na wtrysk sterujący w końcu dokręciłem wężyki paliwowe i problem znikł od tak .

Tak po prostu