Strona 1 z 2

Pytanie o znaki rozrzadu w 1.6D silnik JP

: czw sie 20, 2009 17:28
autor: Itor
koledzy dzisiaj glowica poszla do gory i pojawil sie problem - mechanik mi powiedzial ze cos dziwnego jego zdaniem dzieje sie ze znakami, twierdzi ze w tym silniku jezeli zobaczy sie w "okienku" na skrzyni znak to cylindry I i IV powinny wychodzic nieco ponad blok (gniazdo cylindra) tymczasem u mnie chowa sie tak 2-3 mm ponizej, wiecie co moze byc grane?

: czw sie 20, 2009 18:00
autor: miś fazi
bo tam z zasady powinny być dwa znaki , jeden to GMP , górny martwy punkt , i drugi znak wyznaczający zapłon lub początek wtrysku , ale jeśli ktoś wymieniał np. koło zamachowe to mógł założyć inne , i znaki się nie zgadzają

: czw sie 20, 2009 18:01
autor: Itor
miś fazi pisze:bo tam z zasady powinny być dwa znaki , jeden to GMP , górny martwy punkt , i drugi znak wyznaczający zapłon lub początek wtrysku , ale jeśli ktoś wymieniał np. koło zamachowe to mógł założyć inne , i znaki się nie zgadzają
no to jak teraz zlozyc to do kupy zeby bylo dobrze?

: czw sie 20, 2009 18:07
autor: miś fazi
sugeruj się krzywkami pierwszego cylindra , obydwa zawory maja być zamknięte , w wałku rozrządu masz frez na założenie specjalnego płaskownika ( szablonu )

[ Dodano: 20 Sie 2009 18:09 ]
koło pompy wtryskowej blokuje się odpowiednim trzpieniem przez otwór w tym kole

: czw sie 20, 2009 18:49
autor: Michał_1977
Nie tak dawno był temat,że kolega ustawił tłok 1go cylindra w GMP i na kole zamachowym nie miał żadnego znaku.Musiał nabić swój znak i na podstawie tego ustawił rozrząd.Ponoć hula jak zegarek.

: czw sie 20, 2009 23:00
autor: Itor
miś fazi pisze:bo tam z zasady powinny być dwa znaki , jeden to GMP , górny martwy punkt , i drugi znak wyznaczający zapłon lub początek wtrysku , ale jeśli ktoś wymieniał np. koło zamachowe to mógł założyć inne , i znaki się nie zgadzają
a czemu mialby ktos wymieniac kolo zamachowe?

: czw sie 20, 2009 23:03
autor: miś fazi
choćby przy wymianie sprzęgła , miał cały komplet to wymienił , docisk, tarcze i zamach , masz to auto od początku ? jeśli nie , to nie wiadomo co ktoś robił

[ Dodano: 20 Sie 2009 23:05 ]
ja w swoim miałem znak przestawiony o 30 stopni , a to dla tego ,ze da się źle przykręcić docisk , a wszędzie mówili że nie , a jednak

: czw sie 20, 2009 23:06
autor: Itor
miś fazi pisze:choćby przy wymianie sprzęgła , miał cały komplet to wymienił , docisk, tarcze i zamach , masz to auto od początku ? jeśli nie , to nie wiadomo co ktoś robił

[ Dodano: 20 Sie 2009 23:05 ]
ja w swoim miałem znak przestawiony o 30 stopni , a to dla tego ,ze da się źle przykręcić docisk , a wszędzie mówili że nie , a jednak
nie auto mam od niedawna i niedawno tez bylo wymieniane sprzeglo przez poprzedniego wlasciciela

: czw sie 20, 2009 23:08
autor: miś fazi
obojetnie czy docisk jest na 6 czy 9 śrub da się go źle przykręcić , wiem to po sobie

: czw sie 20, 2009 23:12
autor: Itor
miś fazi pisze:obojetnie czy docisk jest na 6 czy 9 śrub da się go źle przykręcić , wiem to po sobie
a da sie zostawic to sprzeglo co jest a wsadzic wlasciwe kolo zamachowe? czy nie ma co sie w to bawic?

: czw sie 20, 2009 23:17
autor: miś fazi
koła zamachowe nowe są bez znaku , przy wymianie na nowe musisz sobie sam zrobić znak biorąc miejsce ze starego , , ale jeśli nie masz wibracji albo coś takiego , to zostaw w spokoju , zrób sobie znak na tym co masz przez otwór w obudowie różnicowego , ustaw sobie pierwszy cylinder , metodą zamkniętych zaworów i patyczkiem , kapniesz się kiedy pierwszy tłok jest w GMP

: czw sie 20, 2009 23:20
autor: Itor
miś fazi pisze:koła zamachowe nowe są bez znaku , przy wymianie na nowe musisz sobie sam zrobić znak biorąc miejsce ze starego , , ale jeśli nie masz wibracji albo coś takiego , to zostaw w spokoju , zrób sobie znak na tym co masz przez otwór w obudowie różnicowego , ustaw sobie pierwszy cylinder , metodą zamkniętych zaworów i patyczkiem , kapniesz się kiedy pierwszy tłok jest w GMP
no mam wlasnie wibracje podczas ruszania z I tak jakby silnik mial wyskoczyc, zeby plynnie ruszyc musze ruszac bardzo zdecydowanie

: czw sie 20, 2009 23:27
autor: miś fazi
bo koła zamachowe mają kołeczki ustalające do poprawnego zamontowania i dlatego są wywarzane , nawiertki , ale jak ktoś wyjmie kołeczki to koło założysz jak chcesz , cały czas mowa o kole zamachowym , bo docisku nie da się inaczej przykręcić , śruby do wału niesymetryczne

: czw sie 20, 2009 23:28
autor: Itor
miś fazi pisze:bo koła zamachowe mają kołeczki ustalające do poprawnego zamontowania i dlatego są wywarzane , nawiertki , ale jak ktoś wyjmie kołeczki to koło założysz jak chcesz , cały czas mowa o kole zamachowym , bo docisku nie da się inaczej przykręcić , śruby do wału niesymetryczne
kurde to juz nie wiem co robic, sprawdzac to sprzeglo czy nie