Strona 1 z 1

stukanie w silniku

: śr sie 12, 2009 19:08
autor: maki.pioterk
witam, posiadam golfa mk3 tdi , 90km, silnik 1zprzebieg ok 200tys km. Dziś odebrałem samochód od mechanika gdzie zostawiłem go na wymianę popychaczy, oleju, filtru oleju. Zdecydowałem się na wymianę popychaczy ponieważ wszystko na to wskazywało , na zimnym silniku stuki tak bardziej nasilone w okolicy od strony rozrządu, lecz na rozgrzanym silniku były niesłyszalne. Mechanik zdjął górną pokrywę nie wyjmując wałka tego od popychaczy i stwierdził że popychacze są ok przyczyną będą luzy na tłoku. W dodatku dowiedziałem się że wymiana go może wcale nie przynieść rezultatu gdyż cylinder może mieć owal. Czy jest to możliwe ze już on tak się wyrobił? kompresja w silniku jest chyba dobra , przyspieszenie całkiem niezłe, od wymiany do wymiany oleju czyli ok 10tysiecy km zużywa mi niecały litr oleju . czy to jest to możliwe ze przyczyna jest zużyty tłok czy raczej te popychacze? wymiana tłoku to ok 1tys zł , co wy o tym myślicie ? może on chce mnie nabić w butelkę :( proszę o rady, jak sprawdzić w czym leży przyczyna?

: śr sie 12, 2009 19:25
autor: scols11
maki.pioterk pisze:ą luzy na tłoku. W dodatku dowiedziałem się że wymiana go może wcale nie przynieść rezultatu gdyż cylinder może mieć owal
No to chlopie trafiles na mechanika :green_fuck: Wymien popychacze i uszczelnienia i i bedzie cisza oczywiscie jak na Disla przystalo :bigok:


P.S Aha i zmien mechanika jak najszybciej :grin:

stukanie w silniku

: śr sie 12, 2009 19:39
autor: maki.pioterk
trochę się boję wymieniać te popychacze bo to może być według niego 400zł wyrzucone w błoto a z kasą trochę nie ciekawie. Myślisz ze to te popychacze a nie tłok?

: śr sie 12, 2009 20:14
autor: scols11
Z tego co wiem to metal rozciaga sie przy wyrzszych temperaturach to dlaczego tlok (wedlug mechanika) daje o sobie znak na zimnym silniku a na cieplym ustepuje??-zapytaj mechanika zapewne odp bedzie bardzo ciekawa :grin:

Te stuki czy mozna ich okreslic jako takie glosne cykanie???

stukanie w silniku

: śr sie 12, 2009 20:30
autor: maki.pioterk
słychać takie tychtychtych i to obrotach jałowych gdy jest juz tak ok 1,5tys obr to to tykanie ustepuje nawet na zimnym silniku na ciepłym gdy jest dosc mocno rozgrzany to wogole nie słychac. a Czym by sie objawiał tak zuzyty tłok , on coś wspominał ze luz moze wynosic ok 7setek ze nie jest za duzy ale nie rozumiem co jest grane :(

[ Dodano: 12 Sie 2009 20:37 ]
moim zdaniem luz miedzy tłokiem a cylindrem objawiał by się nadmiernym zużyciem oleju w silniku chyba ze 1 litr na 10tys km przy częstej jeździe w granicach 130km/h i małymi nie szczelnosciami przy filtrze oleju oraz na tej górnej pokrywie. poza tym jak wyciągam miernik od oleju to chyba powinna para dmuchać lub coś takiego a tam nic się nie dzieje. Chodź może i ma rację :( a może na próbę wlać do silnika taki preparat do popychaczy czy coś takiego widziałem na allegro ?

: śr sie 12, 2009 21:04
autor: scols11
Wiec 100% hydropopychacze :bigok: Wymieniaj i bedzie dobrze!!


Ten mechanik to jakis naprawde zdolny nawet potrwfi okreslic mniej-wiec luz 7 stetek :bigok:. Ale mnie rozbawiles :grin: Pozdrow tego magika.

Disel jesli pali do litry oleju na 10 000 to nie jest powod do zmartwien , przeczytaj FAQ Disel.

stukanie w silniku

: śr sie 12, 2009 21:20
autor: maki.pioterk
obyś miał rację :) a to możliwe bo teraz jest lato i silnik wolno stygnie wiec to tykanie słychać nawet po załączeniu silnika gdy jest lekko ciepły .Jutro jadę poszukać nowych "znachorów" hehehe

[ Dodano: 13 Sie 2009 04:14 ]
dziś rano go odpałam , i te stuki są bardziej wyczuwalne pod spodem silnika jak jest zamkneita klapa :( a czym by się ujawniał luz na tłoku ? tak żeby wykluczyć tą ewentualność?:(

[ Dodano: 13 Sie 2009 04:25 ]
a czy da radę sprawdzić te popychacze bez wyciągania tego wałka ? tak jak zrobil to tamten mechanik?