Mam golfa IV SDI i mam taki problem że świece żarowe nie są w ogóle grzane na tablicy nawet nie zapala się kontrolka świec i nie mogę go od palić, czy to winą świec czy czegoś innego??
proszę o pomoc bo jestem zielony:(
Świece żąrowe nie grzeją
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Świece żąrowe nie grzeją
Witam, szukałem takiego problemu na forum kecz nie znalazłem:(
Mam golfa IV SDI i mam taki problem że świece żarowe nie są w ogóle grzane na tablicy nawet nie zapala się kontrolka świec i nie mogę go od palić, czy to winą świec czy czegoś innego??
proszę o pomoc bo jestem zielony:(
Mam golfa IV SDI i mam taki problem że świece żarowe nie są w ogóle grzane na tablicy nawet nie zapala się kontrolka świec i nie mogę go od palić, czy to winą świec czy czegoś innego??
proszę o pomoc bo jestem zielony:(
Ostatnio zmieniony czw sie 06, 2009 14:00 przez abuhamza, łącznie zmieniany 1 raz.
Podłączenie pod VAG-a na pewno pokazało by w czym tkwi przyczyna.
Sprawdź na początek aku i połączenia .Może masa jest luźna itp.
Problemem może być też stacyjka ...
Za mało napisałeś by szukać przyczyny i wróżyć z fusów...
Ps.. co do świec !! to skąd pewność ,że nie grzeją
wykręciłeś którąś i trzymałeś w reku?? heheh bo dla mnie nie zapalenie się kontrolki może być równe z przepaleniem się żaróweczki na zegarach 
Sprawdź na początek aku i połączenia .Może masa jest luźna itp.
Problemem może być też stacyjka ...
Za mało napisałeś by szukać przyczyny i wróżyć z fusów...
Ps.. co do świec !! to skąd pewność ,że nie grzeją
wykręciłeś którąś i trzymałeś w reku?? heheh bo dla mnie nie zapalenie się kontrolki może być równe z przepaleniem się żaróweczki na zegarach
Ostatnio zmieniony czw sie 06, 2009 14:07 przez Haki, łącznie zmieniany 1 raz.
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
przyczyna niemożności odpalenia silnika tkwi w przekaźniku 109 - wyjmij go, zdejmij z niego plastikową obudowę i lutownicą popraw luty na jego płytce drukowanej a pilniczkiem lub papierem ściernym przeszlifuj do czysta nóżki przekaźnika i gwarantuję, że silnik odpali jak ta lala.
Przekaźnik widać pomiędzy deską rozdzielczą a kolumną kierownicy :
aby się do niego dostać trzeba odkręcić część dolnej osłony deski rozdzielczej bezpośrednio nad pedałami i będzie do niego dostęp :
a tak on wygląda pod obudową :
Przekaźnik widać pomiędzy deską rozdzielczą a kolumną kierownicy :
aby się do niego dostać trzeba odkręcić część dolnej osłony deski rozdzielczej bezpośrednio nad pedałami i będzie do niego dostęp :
a tak on wygląda pod obudową :
Ostatnio zmieniony czw sie 06, 2009 14:18 przez Sztomel, łącznie zmieniany 2 razy.
Odpala auto normalnie?????
[ Dodano: 06 Sie 2009 14:12 ]
[ Dodano: 06 Sie 2009 14:12 ]
prawidłowo...Pomieszało mi się,wyjmę 109 i nie ma kontrolki od świec ani nie odpali się auta...przyczyna niemożności odpalenia silnika tkwi w przekaźniku 109 - wyjmij go, zdejmij z niego plastikową obudowę i lutownicą popraw luty na jego płytce drukowanej a pilniczkiem lub papierem ściernym przeszlifuj do czysta nóżki przekaźnika i gwarantuję, że silnik odpali jak ta lala.
Sprzedam tłokorozdzielacz z falą z pompy 11mm
Panowie napiszcie dokladnie jak poprawicz te luty , bo wyciagnalem ostatnio ten przekaznik, ale nie poprawialem lutow bo balem sie ze cos sknoce...a martwi mnie ten problem ktory mam u siebie, dzis podczas jazdy auto mi normalnie zgasło, i sie pojawila przez chwile kontrolka swiec zarowqych i akumulatora, pozniej probowalem zapalic auto i nic, dopiero jak kilka razy zalaczylem zaplon , swiece zaskoczyly i juz odpalil normalnie. Dzieje mi sie tak raz na jakis c\zas ze swiece nie zalapuja i nie moge odpalic, ale w 90 % zawsze odpala normalnie, musze to wyeliminowac bo jak kiedys przy wyprzedzaniu mi auto zgasnie to wole nie myslec...:/ a jade do mechanika niedlugo i nie wiem ile taka naprawa moze kosztowac, i czy wogole usuną tą usterke.Sztomel pisze:przyczyna niemożności odpalenia silnika tkwi w przekaźniku 109 - wyjmij go, zdejmij z niego plastikową obudowę i lutownicą popraw luty na jego płytce drukowanej
jak mi zgaslo auto to pod kolumna kierownicza wlasnie w okolicach przekaznika 109 slyszalem taki delikatny trzask *(pstrykniecie) wlasnie jak by cos nie stykalo.
chyba ze to moze wina jakiegios bezpiecznika...
poradzcie,
z gory dzieki
Masz tu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... hlight=109gryfit44 pisze:Panowie napiszcie dokladnie jak poprawicz te luty , bo wyciagnalem ostatnio ten przekaznik, ale nie poprawialem lutow bo balem sie ze cos sknoce...a martwi mnie ten problem ktory mam u siebie, dzis podczas jazdy auto mi normalnie zgasło, i sie pojawila przez chwile kontrolka swiec zarowqych i akumulatora, pozniej probowalem zapalic auto i nic, dopiero jak kilka razy zalaczylem zaplon , swiece zaskoczyly i juz odpalil normalnie. Dzieje mi sie tak raz na jakis c\zas ze swiece nie zalapuja i nie moge odpalic, ale w 90 % zawsze odpala normalnie, musze to wyeliminowac bo jak kiedys przy wyprzedzaniu mi auto zgasnie to wole nie myslec...:/ a jade do mechanika niedlugo i nie wiem ile taka naprawa moze kosztowac, i czy wogole usuną tą usterke.Sztomel pisze:przyczyna niemożności odpalenia silnika tkwi w przekaźniku 109 - wyjmij go, zdejmij z niego plastikową obudowę i lutownicą popraw luty na jego płytce drukowanej
jak mi zgaslo auto to pod kolumna kierownicza wlasnie w okolicach przekaznika 109 slyszalem taki delikatny trzask *(pstrykniecie) wlasnie jak by cos nie stykalo.
chyba ze to moze wina jakiegios bezpiecznika...
poradzcie,
z gory dzieki
ale czujnik G62 nie ma nic wspólnego z tym, że kontrolka świec żarowych się nie zapala, sterownik silnika i tak nie wysteruje przekaźnika 103 od świec żarowych by podać na nie prąd skoro sam nie jest zasilany.lewy2435 pisze:a moze warto by było odpiąsć na chwile czujnik temp cieczy?u mnie po zdjeciu swiece zaczeły grzac
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 82 gości