Forum.VWGolf.pl

Witam wszstkich!
Volkswagen Golf Mk5 1.9Tdi 90km
Stało mi sie coś strasznego ;/ Może najpierw powiem jak to sie stało! Jadąc po norweskiej autostradzie. Najpierw autko zaczeło mieć takie dziwne wibracje gdy obroty były miedzy dwoma a trzema tysiącami obr/min! Postój na parkingu sprawdzenie co jest. Pod maską żadnych zmian (wycieków,odkreconych elementów itp.itd). Wezwanie lawety! Norweski "majster" po sprawdzeniu, przetestowaniu stwierdził że to może byc coś z jednym wtryskiwaczem ale powiedział że można jechac że wszystko jest w pożadku i można jechać! No zostało nam raptem 100km do chaty a fakt że była godz 20 i nie mieliśmy jak sie dostać do domu to dalej w droge i po przejechaniu 20 km stało sie coś takiego:
-obroty samoczynnie na maxa
-jakiś stuk pod maską
-kupa dymu za samochodem i pod maską
-wyciek oleju
-zmniejszający sie poziom płynu chłodzącego
-"coś" wyszło przez plastikową pokrywe zaworów (foto)
Gdy przyjechała kolejna laweta gościu pierwsze co powiedział jak zobaczył silnik "O Shit"
no i czemu sie mogło coś takiego stać i co to sie zepsuło! Rozrząd wymieniany 10 tys wstecz przebieg 110 tys.
Czy spotkal sie ktoś z czymś takim ?? Co to za cześć wyszła górą ?? Co mogło być przyczyną ? Prosze o pomoc ! Dzieki
Załączam fotki
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/939 ... ec483.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9bf ... 1a1c9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/818 ... 5d637.html
pozdro

moim zdaniem to turbo sie wysrało i cały silnik szlak trafił:/

O ja piedrole!

Jesteś hardkorem.

Ten element wygłąda mi na panewkę wałka rozrządu, prawdopodobna przyczyna to wysranie oleju w dolot przez turbo, slinik jest warty tyle ile waży, pochwal się mechanikowi (w miarę możliwości) jaką to trafną diagnoze postawił i pokaż mu owoce jego pracy.

Swoją drogą być może dałoby się odratować motor, jeżeli byś szybko zdusił go na wysokim biegu.

Współczuję i pozdrawiam.

z tego silnka to chyba raczej napewno nic nie bedzie:( kolego a jak udało Ci sie zgasic samochód??

refleks , sprzegło do końca i kluczykiem normalnie , i na pobocze gdzie akurat na szcześie była wysepka (przystanek czy tam coś tam) piszcie wszystko co o tym myslicie! dzieki

kolego turbo napewno do wymiany. korba pokrzywiona tłoki zawory tez dobrze dostały wiec moim zdaniem ten silnik do niczego sie nie nadaje. ale to moje sugestje tylko wszystko sie okaze po rozebraniu silnika

jaki kolor dymu byl. jasny czy czorny ?

marcinvvv pisze:jaki kolor dymu byl. jasny czy czorny ?

a co to za różnica??

Prawdopodobnie masz jeden ze "słynnych" 2.0 tdi na pompkach, te silniki miały wadliwe głowice i szybko im padały sprężarki, zdażały się opisy różnych nieszczęść z nimi powiązanych na forum.

To co się u ciebie stało było spowodowane tym, że uszkodzona sprężarka waliła olejem w układ dolotowy z taką zajadłością, ze silnik zaczynał spalać swój własy olej, (z pewnością w intercoolerze znajduje się zdrowy litr oleju) stąd wzięły się dzikie obroty, widocznie silnik osiągnął taką prędkość obrotową, przy której sprężyny zaworowe nie zdążyłu domknąć zaworów, co spowodowało kolizję tłoka z zaworami, widocznie udeżenie było na tyle silne, że nie wytrzyłała panewka wałka rozrządu, jak i sama głowica (ubytek płynu)

Prawdopodobne uszkodzenia to:
-zniszczona głowica
-pogięte zawory
-uszkodzone tłoki
-pogięte korbowody
-połamany wałek rozrządu
-połamane popychacze zaworów
-uszkodzenia gładzi cylindrów
-wyciągnięte szpilki głowicy
-uszkodzona turbosprężarka
-zapchany katalizator i zabity DPF(jeśli posiadasz)
-możliwe są jeszcze uszkodzenia pompowtryskiwaczy, panewek wału, jak i podpór wału

kamil_89LC pisze:piszcie wszystko co o tym myslicie! dzieki

a co tu jesczze pisac ? olej ci poszedl na gary i silnik wybuchl

osprzet sobie zostaw i szukaj motoru golego , no i turbo

t0mal pisze:Prawdopodobnie masz jeden ze "słynnych" 2.0 tdi na pompkach

he czytanie ze zrozumieniem

kamil_89LC pisze:Volkswagen Golf Mk5 1.9Tdi 90km

t0mal pisze:Ten element wygłąda mi na panewkę wałka rozrządu

grzesiek1990 pisze:moim zdaniem to turbo sie wysrało

grzesiek1990 pisze:korba pokrzywiona tłoki zawory tez dobrze dostały

Panowie czy wy widzieliście choć raz w życiu silnik na pompo wtryskach ze zdjętą pokrywą zaworową, lub choć widzieliście jakieś rysunki techniczne tego silnika i wiecie co tam może być pod nią.
Coś mi się wydaje że ze piszecie tylko po to aby coś napisać - typu turbo puściło olej i korby pokrzywione.

To co wyszło górą przez pokrywę zaworową to śruba regulacyjna pompowtrysku znajdująca się na dźwigience osi wałka napędu pompowtrysku.

I ni jak bez zdjęcia pokrywy nie wiemy dlaczego wyszła ona górą. A olej pod silnikiem wydostał się właśnie przez wybity otwór w kapie zaworowej.

[ Dodano: 27 Lip 2009 18:26 ]
Ps.

jeśli turbo puści olej na tłoki to wydostaje się on wydechem z tyłu auta, nie ma możliwości aby kapał pod silnikiem.

Moim zdaniem kolega doswiadczyl tak jak juz pare osob napsialo wyzej smierci turbosprezarki. Cowboy mial podobnie, ukrecil mu sie walek, ale zdlawil szybko motor na 5 biegu, wymienil turbo i dalej smigal, po wczesniejszym wyalniu oliwy i czyszczeniu silnika.

Jednak jak remontowal motor okazalo sie ze korba byla wygieta, jednak troche oleju sie dostalo do cylindrow i sie wygiela

Ja bym szukal na Twoim miejscu nowej motorowni, mozeby tak BKD?