Strona 1 z 2
[SOLVED] Brak mocy.
: pn lip 20, 2009 10:06
autor: ryszkens
Panowie pojawił się problem z mocą.
Od początku. W ten weekend jechałem polną drogą i uderzyłem czymś z podwozia o korzeń (jechałem na półsprzęgle bo spodziewałem się, że może coś takiego sie stać). Podejrzewam, że uderzyłem miską olejową, ale nic nie wyciekło, sprawdzałem bagnetem. Auto stało 2 dni. Po tym czasie zapakowaliśmy się do auta (pełny bagażnik + 4 osoby + klima). Auto było mułowate, zero mocy. Pomyslałem, że zimny silnik i to dlatego. Pojechałem kilka km, silnik ciepły, mocy nie ma. Jechałem pod górke (taka średnia), 2tyś obr/min 70km/h na liczniku, pedał gazu w podłodze, auto nie przyśpiesza. Zatrzymałem się, otworzyłem szybe i przegazowałem pare razy w okolicach 2tyś /min. Nie słyszałem charakterystycznego świstu turbiny. Postanowiłem przedmuchać. Nie pałowałem, po mały przyśpieszałem na 2-gim biegu do 3,5 tyś. Nic, w końcu sie poddałem. Po paru kilometrach, "samo" się naprawiło. Auto odzyskało moc (było słychać charakterystyczny świst) Wczoraj jak wróciłem z trasy, auto stało gdzieś 2 godziny. Po odpaleniu znowu mułowaty, z tym że moc wróciła po jakiś 200 metrach. Po kilku krótkich odcinkach za każdym razem turbo pompowało (świst)
To był wczorajszy dzień. Dzisiaj rano odpaliłem i znowu muł :/ Po przejechaniu ~8km moc wróciła.
Słyszałem o notlauf-ie. Podejrzewam, że raczej nie jest to. Wyłączenie/właczenie silnika(zapłonu) nic nie dawało.
Od razu mówię, że nie podpinałem się jeszcze pod komputer. Z jednej strony chciałbym zrobić dynamiczne logi, ale robić to na zimnym silniku raczej mi sie nie uśmiecha :/
Koledzy od czego zacząć diagnozę? Miał ktoś podobny przypadek?
: pn lip 20, 2009 10:12
autor: PinkFloyd
Bez logów dynamicznych vagiem nikt ci nic nie poradzi to jak wróżenie z fusów, moze byc ze kierowniczki turbiny blokuja sie w pozycji min ładowania i potem sie odblokowuja. Jak sie auto odpala to vacum powinno podciagnac gruche turbiny w pozycji max łądowania- moze grucha sie przycina lub kierowniczki i jak odpalisz nie moze ruszyc- to takie gdybanie bez logów. Podłącz do vaga zrób logi grup 003, 008, 011 na początek i zobacz kody błedów. Logi wklej do tematu. Czy w czasie braku mocy auto mocno dymi?? Vagiem trzeba zdiagnozować podstawowe podzespoły silnika aby wiedziec co w trawie piszczy. Na forum sa koledzy z twoich okolic co moga zrobic ci pełna diagnostyke bo serwisy ograniczaja sie tylko do podłączenia satycznego kompa a to nic nie da.
: pn lip 20, 2009 10:28
autor: ryszkens
PinkFloyd pisze:Bez logów dynamicznych vagiem nikt ci nic nie poradzi to jak wróżenie z fusów, moze byc ze kierowniczki turbiny blokuja sie w pozycji min ładowania i potem sie odblokowuja
Na początku też tak pomyślałem, dlatego próbowałem ciągnąć wysoko na 2-gim biegu. Pomyślałem, że turbina dostanie więcej siły ze spalin i że przekręci się w końcu...
PinkFloyd pisze:to takie gdybanie bez logów. Podłącz do vaga zrób logi grup 003, 008, 011 na początek i zobacz kody błedów. Logi wklej do tematu.
To będzie musiało poczekać, bo pracuje przez ten tydzień od 7:00 do 23:00 :/
PinkFloyd pisze:Czy w czasie braku mocy auto mocno dymi??
Patrząc w lusterka nie zauważyłem żeby kopcił.
PinkFloyd pisze:Vagiem trzeba zdiagnozować podstawowe podzespoły silnika aby wiedziec co w trawie piszczy. Na forum sa koledzy z twoich okolic co moga zrobic ci pełna diagnostyke.
Myślę, że tak byłoby najlepiej. Jakieś tam pojęcie mam jak to wszystko działa, wolałbym jednak spotkać się z kimś co zna sie na rzeczy.
Ktoś chętny do pomocy? Szukam kogoś z okolicy Katowic

: pn lip 20, 2009 10:49
autor: Zimny Chirurg
Witam
Miałem taki sam problem dokładnie po odpaleniu nie było mocy i albo wróciła sama albo musiałem jej pomódz. U mnie skończyło sie na tym ze sztanga sie zacinała przy starcie i nie było turbo. Dałem turbo do czyszczenie sprawdzili gruche bo tez padaja i problem zniknął.
Sprawdz przy odpaleniu czy sztanga od starowania łopatkami schodzi ok 2 cm w dół jak nie to juz wiadomo co jest.
Pozdro
ZC
: pn lip 20, 2009 14:06
autor: ryszkens
Zimny Chirurg pisze:Sprawdz przy odpaleniu czy sztanga od starowania łopatkami schodzi ok 2 cm w dół jak nie to juz wiadomo co jest.
Pisząc "sztanga" masz na myśli element nr 2 na drugim obrazku
http://obrazki.elektroda.net/88_1239900328.jpg ?
: wt lip 21, 2009 03:05
autor: Zimny Chirurg
Cięzko sie domyśleć o co biega w tych obrazkach ale jest to tem element co wychodzi z gruszki i jest długi na ok 10 cm. Ma on za zadanie sterowaniem łopatkami. Na końcu jest zamontowany do małej dzwigni. I tam własnie musi sie ładnie i płynnie przesuwać.
: sob lip 25, 2009 16:26
autor: ryszkens
Zimny Chirurg pisze:Cięzko sie domyśleć o co biega w tych obrazkach ale jest to tem element co wychodzi z gruszki i jest długi na ok 10 cm. Ma on za zadanie sterowaniem łopatkami. Na końcu jest zamontowany do małej dzwigni. I tam własnie musi sie ładnie i płynnie przesuwać.
Dalej nie mam czasu sie tym zająć, ale Panowie, jest poprawa. Jako że turbo włączało się po kilku kilometrach, poczekałem aż tak sie stanie i dałem w pi***, ale kontretnie. Wczoraj biegi 1,2,3 ok 4,2 tyś obr/min. Rano turbo pompowało,po 100 metrach. Przed chwilą odpaliłem sie przejechać, od samego uruchomienia silnika pompowała. Jestem troszke spokojniejszy, choć pewnie problem powróci. Poczekam aż sie zdu**, wtedy wrócimy do tematu
Jeszcze raz dziekuje za cenne uwagi, na przyszłość bede wiedział czego szukać.
[ Dodano: 25 Lip 2009 16:25 ]
Długo nie musiałem czekać aż sie zepsuje...
PinkFloyd pisze:Podłącz do vaga zrób logi grup 003, 008, 011 na początek i zobacz kody błedów. Logi wklej do tematu.
Poniżej dostępne logi, prosiłbym o ocene. Zaznaczam robione pierwszy raz. Podczas testów poczułem na chwile dużego kopa ok 3tyś ale potem znaczny spadek mocy. Logi robiłem kilka razy. Po którymś pojawiły się błąd:
17964 - Charge Pressure Control: Negative Deviation^M
P1556 - 35-00 - -^M
kasowanie nic nie dało, trzeba było wyłącz/załącz motor.
Logi:
http://rtnet.pl/vaglog/rychu15_1199.html
: sob lip 25, 2009 22:40
autor: leykonrad
Filmik prezentujący w jaki sposób działa sztanga turbiny, co prawda to Audi ale zasada taka sama. Waga: 23,4MB
http://rapidshare.com/files/260007207/A ... e.avi.html
http://depositfiles.com/files/mcz08lu5s
P.S Jakby ktoś mógł wrzucić na konto premium.
: ndz lip 26, 2009 23:29
autor: ryszkens
Genialne! Sprawdze w wolnej chwili jak jest u mnie.. szkoda że w Golfach silnik nie jest ułożony jak w audicach albo passatach..
Looknie ktoś w logi?
EDIT:
Jechałem na trasie ~ 200km, bez turbo :/ Ostatni odcinek Katowice - Ruda Śląska dało się pogodnić troszke. Rozpędziłem się do ~150km/h ~ 3200obr/min, jechałem tak aż do zjazdu Ruda Śląska. Turbo ożyło! Nie wiem czy wyciągać i czyścić, czy jest to możliwe, żeby wydmuchać syf z łopatek. Co radzicie?
: pn lip 27, 2009 01:26
autor: fleshu
Logi: Jak zrobisz logi normalnie to popatrzymy> bo log to chyba statyczny zrobiłeś > stałeś w miejscu > postaraj się o log w czasie jazdy na 4-tym biegu >> 1500-4500 rpm.
: pn lip 27, 2009 15:55
autor: ryszkens
fleshu pisze:bo log to chyba statyczny zrobiłeś > stałeś w miejscu >
No cośty, log podczas jazdy.
: pn lip 27, 2009 21:35
autor: fleshu
To jeszcze raz ale bez zdejmowania nogi z gazu > przedział 1500 do 4500 rpm > najlepiej na 4-tym biegu. Sam popatrz na te logi gr 011>> Specified MAP > tyle ile ma być ; Actual MAP > a ile aktualnie turbo ciśnie >>>>> turbo u ciebie dosłownie kręci się na wolnych obrotach >>> hehe jak SDI > to auto tylko się toczy > sprawdź vag-iem > test elementów wykonawczych> zawór N75 > dziwnie to wygląda bo twoja N-ka dostaje prawie max sygnał do ograniczenia ciśnienia turbo (gęstość impulsu dla N > D,cycle MAP v). Czujnik przy ic wykrywa małe ciśnienie a ecu chce je jeszcze zbić > coś mocno jest nie tak!
: wt lip 28, 2009 16:00
autor: GoF
Wygląda jak by był w trybie awaryjnym i nie dopuszcza żeby na turbinie jakieś ciśnienie urosło ale to się samo nie naprawia podczas jazdy. Patrząc na ciśnienie to więcej pompuje mi wentylator od nadmuchu

a tu mało powietrza, mało paliwa, małe ciśnienie i mocy brak. Chyba jakiś masta blasta of dizasta od VAGa musi się wypowiedzieć.
: wt lip 28, 2009 20:57
autor: fleshu
GoF pisze:Wygląda jak by był w trybie
> zgada się > ale w grupie silnika powinny wyskoczyć jakieś błędy. Pod autkiem mogły uszkodzić się przewody paliwowe> > tak to właśnie wygląda u kolegi. Radze odwiedzić jakiś kanał i sprawdzić podwozie.