Forum.VWGolf.pl

Witam posiadam silnik ALH 90 ps problem polega na tym ze czy zimny czy ciepły zawsze trzeba pokręcic rozrusznikiem 1-2 sekundy, świece są ok a tematów na forum odnosnie problemów z odpalaniem TDI jest juz tyle ze mam tylko mętlik w głowie. Wiec proszę pomocy! Bo nie wiem od której strony sie za to zabrać ewentualnie czy ktoś zna jakiegoś dobrego szpeca w okolicach Tarnowskich gór lub Częstochowy?

Witam.
1-2 sekundy to jeszcze nie tragedia ale na początek proponuję sprawdzić stan akumulatora i klem. Jeśli jest ok to proponuję czyszczenie , regenerację rozrusznika i powinno wszystko wrócić do normy. W moim przypadku nastąpiła znaczna poprawa. Z którego roku jest twój ALH i jaki ma przebieg???

Wiem że nie jest to tragedia ale patrząc na 24 letniego nissana sunny 1,5D mojego dziadka który ma przejechane ponad 350 tys i odpala "z kopa" to cos tu jest nie tak.
A mój ALH jest z 1999 roku a stan licznika to 180 tyś ale głowy nie dam sobie uciąć ze tyle jest.

Miałem to samo, zabudowałem zawór zwrotny paliwa, tak pisali(wracajace się paliwo)nic nie pomogło. Zmieniłem dawke rozruchową i pali od kopa.

Ja miałem też tą przypadłość. u mnie akurat był problem starego akumulatora. Golfy w porównaniu do nissana sunny trochę więcej mocy na rozruch potrzebują i to może dlatego?? spróbuj naładować akumulator i potem go odpalić. chociaż jedną rzecz wykluczysz!

słaby aku, ewentualnie rozjechany kąt wtrysku, trzeba by podpiąć pod VAG'a i sprawdzić

miałem to samo na przewody paliwowe przy filtrze paliwa założyłem opaski skręcane ,następnie wymieniłem rozrząd i po tych dwóch zabiegach problem ustąpił .Odnośnie rozrządu mechanik stwierdził że był już rozklekotany

Pozwolę sobie podłączyć się pod temat.U mnie GOLF III 1.9 TDI 90KM ,kodu silnika jeszcze nie sprawdziłem bo auto mam od 3 dni a na niemieckich dokumentach nie ma numerów więc musze dopiero sprawdzić.Ale problem jest taki sam ok dwa obroty rozrusznika odpalają silnik.Jednak co któreś odpalenie słychać jakby rozrusznik zarzężił.Rozrząd podobno robiony 10 tyś km temu ale nie dam głowy że to prawda przebieg w/g licznika 215 tyś km w co szczerze wątpię.Ponadto po przekroczeniu 4 tyś obr silnik jakby przerywał.Tylko nie wiem czy to nie było z powodu niskiego poziomu paliwa w zbiorniku.

Vag pokazał ze kąt wtrysku 17- dużo poza zakresem wiec to juz raczej tego wina.

marcuso86 pisze:17- dużo poza zakresem

bardzo bardzo dużo.. normalnie wartość powinna oscylować w granicach 48, 50.. jeśli dobrze kojarzę.

No i na koniec po poprawieniu kąta > porównać VAG-iem wskazania temperatur z czujnika zespolonego > na liczniku i dla ECU > będzie wiadomo czy wszystko jest ok.

Witam ,dzisiaj ustawiłem kąt na 51 dokładnie, auto ciut głośniej chodzi ale jest bardziej elastyczne, zapalanie nieznacznie sie poprawiło, poprostu juz nie zatrzesie tak przy zapalaniu i moze min krócej zakreci ale wciąż nie jest to odpalenie "z kopa". Nie wiem moze jestem przewrażliwiony, Jutro nakręce filmik jak pali i postaram sie wrzucić. Mam jeszcze takie pytanie co do rozrządu bo dojście jest koszmarne, chciałem sie za to zabrać ale jak zobaczyłem te dojście to chyba sobie odpuszcze, żeby go zmienić trzeba odkrecic silnik na poduszkach i dzwignąć do góry? Jak ktos wymieniał to niech napisze jak sobie z tym poradził. pzdr

marcuso86 pisze:żeby go zmienić trzeba odkrecic silnik na poduszkach i dzwignąć do góry? Jak ktos wymieniał to niech napisze jak sobie z tym poradził. pzdr

trzeba go lekko podniesc na lewarku , wyjac poduszke , dalej chyba nie rzeba tlumaczyc