Strona 1 z 1

Padł prawie że na ament.... Prawie bo nieraz zapala...

: sob cze 27, 2009 15:34
autor: Luke16
Więc tak dzisiaj moja mamuśka pojechała do sklepu... I już z niego nie wróciła... otrzymałem telefon że mam przyjechać bo golf nie chce zapalić... Pojechałem faktycznie... rozrusznik kręci paliwo jest a nie chce zapalić.... no to wyciągnąłem linkę podczepiłem ale coś mnie podkusiło żeby jeszcze raz go spróbować odpalić i faktycznie zapalił bez najmniejszego problemu.... zaparkowałem w domu... I co ciekawsze później odpalał aż coś mu znów odbiło i zero reakcji na kręcenie kluczykiem (no raczej kręcił ale zapalić nie chce) przyniosłem drugi kluczyk... zapalił bez problemu... ale po próbie przekręcenia po raz kolejny znów nie chciał zapalić a zapalał po zmianie kluczyka na zmianę a nie raz i to nie pomagało.... teraz padł akumulator... Ładuje dziada... Dodam że zdarzały się takie sytuacje że potrafił zgasnąć podczas jazdy na drodze ale po ponownym przekręceniu kluczykiem zapalał... Zdażało się to może z raz na miesiąc albo rzadziej... a teraz niestety takie jaja... Dodam że kiedyś przelutowywałem imobilaiser ale to i tak nic nie dało.... Co to może być???

P.S. W 94 roku one wogóle wychodziły z imobilaiserem??? Co prawda to wersja GL jest... Ma prawię wszystko na pokładzie oprócz skóry i podgrzewanych foteli.... Alarm i centralny posiada też fabryczny...

: sob cze 27, 2009 15:36
autor: twromek
elektrozawór na pompie sprawdź

: sob cze 27, 2009 20:00
autor: Michał_1977
Elektrozawór to raz, a dwa to może coś nie halo jest z kostką w stacyjce.
Doprowadź prąd kablem z aku na elektrozawór i wtedy spróbuj odpalać.Jak będziesz przykładał kabel z napięciem do zaworu,to przysłuchaj się czy następuje w nim takie charakterystyczne cyknięcie,jeśli nie,to może być zepsuty.

: sob cze 27, 2009 20:07
autor: twromek
czasami wystarczy wykręcić ten zaworek i go porządnie wyczyścić, wypłukać

a co do stacyjki jak nie będzie chciał odpalić patrz czy się palą kontrolki, jeśli nie to kostka w stacyjce

: ndz cze 28, 2009 22:07
autor: Luke16
A jednak immobilaiser znów się rozlutował... całą płytkę elektryk mi przelutował i na razie jest dobrze jeżeli by to się dalej uaktywniło po jakimś czasie to będę stawiał na ten zawór... kontrolki się za każdym razem zapalają :D

: śr lip 01, 2009 00:23
autor: lowi85
Jestem świerzo po takim problemie, u mnie immobilaisera nie ma wiec od poczatku stawiałem na zawór lub kabelek od zawodu i rzeczywiście był spiepszony ten elektrozaworek, tak jak wyzej kolega pisał jeśli przyłożysz + do gwintu na zaworze to usłyszy się cyknięcie, dodakowo jeśli zaworek lezy nam na "stole" można miernikiem sprawdzić jego opór, jeśli dotkniemy wewnętrzą i zewnętrzą jego częsc to to miernik powinien piszczeć - będzie zwarcie, w innym wypadku zaworek jest K.O.

Przy okazji zapytam, do czego służy ten dolny zawór z przodu pompy - wiem że włącza się po 2200obr (chyba) ale dlaczego?

I inne pytanie - czy w ekstremalnym przypadku da się odpalić auto bez tego elektrozaworku? Powiedzmy, że jesteśmy w trasie i najbliższa cywilizacja za jakieś 50km...

: śr lip 01, 2009 01:08
autor: andrew.zbyrko
lowi85 pisze:Przy okazji zapytam, do czego służy ten dolny zawór z przodu pompy - wiem że włącza się po 2200obr (chyba) ale dlaczego?
jeżeli mówisz o elektrozaworze od tłoczka przestawienia kąta wtrysku do wew. pompy.
to służy on do przestawienia kąta wtrysku, u mnie załącza się przy 2k7 rpm, i można go całkowicie wywalić, u siebie zaśleiłem tą rurke.
na vw diesel piszą że do modzonego sinika dobrze jest go podłączyć na stałe +12v, czyli kąt wtrysku będzie pryśpieszony w zakresie do 2k7 rpm,
a z drugiej strony zbyt wczesny kąt wtrysku powoduje większego laga turbiny, może właśnie celem tego zaworu jest mniejszy lag, lub też bardziej miękka praca silnika!?

: czw lip 02, 2009 09:38
autor: arwam
lowi85 pisze:I inne pytanie - czy w ekstremalnym przypadku da się odpalić auto bez tego elektrozaworku? Powiedzmy, że jesteśmy w trasie i najbliższa cywilizacja za jakieś 50km...

wykręcamy elektrozawór, wyjmujemy rdzeń zworu i zakręcamy spowrotem ale już nie ma wtedy gaszenia kluczykiem tylko trzeba zdusić go na wyższym biegu

: czw lip 02, 2009 20:24
autor: Mateoss18
Obrazek. Panowie jak sprawdzić taki zawór? Jeżeli auto na zimnym odpala normalnie, a na ciepłym sie zawiesza(tzn raz odpali, raz nie, jak by paliwa nie dostawał), to może być wina tego zaworu?

: czw lip 02, 2009 21:26
autor: Michał_1977
Mateoss18 pisze:to może być wina tego zaworu?
Raczej nie,bo jakby miał się zawieszać,to bez znaczenia czy ciepły,czy zimny.
Sprawdź czy wężykiem nie dostaje się powietrze do pompy.

: czw lip 02, 2009 21:38
autor: Mateoss18
powietrze nie ma raczej tu nic do tego, bo jak sie zagrzeje to kręce kręce i nic, a jak ostygnie z 10 min, to odpala normalnie. facet coś jeszcze mówił o tej elektronice, co sie znajduje w tym elektrozaworze, że może sie przegrzewać i dlatego taki efekt, może tak być?

: czw lip 02, 2009 23:07
autor: arwam
to jest IMMO stosowane w silnikach TD i D

zdemontować tą sołnę i tylko doprowadzić "+" po kluczyku i problem z głowy jeśli to IMMO jest przyczyną

: pt lip 03, 2009 23:19
autor: Mateoss18
Panowie auto naprawione :bigok: winny był ten czujnik immo w pompie, teraz mam elektrozawór na krótko i wszystko działa jak ta lala :bigok: przeprasza, kolegeLuke16, że mu sie wpierdzieliłem w post.