AJM po tygodniowym postoju brak mocy.
: pn cze 22, 2009 21:36
witam
prosze pomóżcie
Padł mi immobilajzer i nie mogłem odpalić. Ok. Przestał ok 7 dni zanim elektryk sie nim zajął i odblokował. Po odpaleniu stwierdziłem ze nie ma mocy a więc zawróciłem do kolesia i mówie mu co jest. Koles po dniu testów stwierdza ze wszystko ok N 75 czyta jakies inne zaworki tez i mówi mi ze musiała sie zablokować turbina na łopadkach i nie chche drgnąć. Dlatego nie ma ładowania. Prosze o pomoc. Turbina jest po totalnej regeneracji i ma zaledwie ok 20 tyś km i nie było wczesniej problemów. Silnik chodził, zaznaczma chodził jak marzenie. Co moze być. Czy to prawda ze mogło coś się gdzieś przyblokować. Ratujcie. Jestem zrospaczony. Silnik ma 115 km. Tz miał.
prosze pomóżcie
Padł mi immobilajzer i nie mogłem odpalić. Ok. Przestał ok 7 dni zanim elektryk sie nim zajął i odblokował. Po odpaleniu stwierdziłem ze nie ma mocy a więc zawróciłem do kolesia i mówie mu co jest. Koles po dniu testów stwierdza ze wszystko ok N 75 czyta jakies inne zaworki tez i mówi mi ze musiała sie zablokować turbina na łopadkach i nie chche drgnąć. Dlatego nie ma ładowania. Prosze o pomoc. Turbina jest po totalnej regeneracji i ma zaledwie ok 20 tyś km i nie było wczesniej problemów. Silnik chodził, zaznaczma chodził jak marzenie. Co moze być. Czy to prawda ze mogło coś się gdzieś przyblokować. Ratujcie. Jestem zrospaczony. Silnik ma 115 km. Tz miał.