Strona 1 z 1

Jak wiertarka z udarem...

: pt cze 19, 2009 16:56
autor: wczyz
Witam.
Mam prośbę: jeżeli ktoś miał już podobny problem do mojego, proszę o podpowiedź.
A więc: pewnego pięknego dnia Golf IV 1.9 TDI PD silnik AXR zaczął wydawać dźwięki (nie ciągle) jak wiercenie wiertarką z udarem... Z mechanikiem doszliśmy do wniosku, że to pasek wieloklinowy ślizga się a winny jest napinacz paska wieloklinowego. Dziwny dźwięk uaktywniał się przy maksymalnie skręconych kołach, po włączeniu klimatyzacji, przy jeździe na bardzo małych obrotach. Porównałem pracę napinacza w moim silniku i silniku siostry AZS i mój napinacz poruszał się bardzo szybko tam i z powrotem, z częstotliwością drgań silnika, natomiast w AZS poruszał się bardzo płynnie i z małym wychyleniem.
Nowy napinacz został zamontowany, dźwięk zaczął pojawiać się rzadziej ale nie ustał, napinacz pracował jak szalony jak poprzedni napinacz... Wymieniłem pasek, mimo, że stary był wymieniany w tym roku i przejechałem na nim tylko 3000km... Częstość ślizgania się paska zmalała, jednak nadal się pojawia... Mam wrażenie, że im więcej km przejeżdżam do wymiany napinacza i paska, tym częściej dźwięk się pojawia. Najczęściej przy jeździe na niskich obrotach.
Mechanik sprawdził rolki (alternator, klima, wspomaganie, wał) i stwierdził, że luzów nie mają i obracają się bez zastrzeżeń. Jednak żeby sprawdzić je dokładnie, musi po prostu poświęcić na to znacznie więcej czasu (zdjęcie koła, nadkola, osłony silnika, itd.) i może to zrobić dopiero za tydzień.
A ja się zastanawiam, czy może ktoś z Was miał podobną sytuację i potrafi jednoznacznie wskazać przyczynę.
Z góry dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam,

Wojtek

Re: Jak wiertarka z udarem...

: pt cze 19, 2009 20:38
autor: matelko
wczyz pisze:Witam.
Mam prośbę: jeżeli ktoś miał już podobny problem do mojego, proszę o podpowiedź.
A więc: pewnego pięknego dnia Golf IV 1.9 TDI PD silnik AXR zaczął wydawać dźwięki (nie ciągle) jak wiercenie wiertarką z udarem... Z mechanikiem doszliśmy do wniosku, że to pasek wieloklinowy ślizga się a winny jest napinacz paska wieloklinowego. Dziwny dźwięk uaktywniał się przy maksymalnie skręconych kołach, po włączeniu klimatyzacji, przy jeździe na bardzo małych obrotach. Porównałem pracę napinacza w moim silniku i silniku siostry AZS i mój napinacz poruszał się bardzo szybko tam i z powrotem, z częstotliwością drgań silnika, natomiast w AZS poruszał się bardzo płynnie i z małym wychyleniem.
Nowy napinacz został zamontowany, dźwięk zaczął pojawiać się rzadziej ale nie ustał, napinacz pracował jak szalony jak poprzedni napinacz... Wymieniłem pasek, mimo, że stary był wymieniany w tym roku i przejechałem na nim tylko 3000km... Częstość ślizgania się paska zmalała, jednak nadal się pojawia... Mam wrażenie, że im więcej km przejeżdżam do wymiany napinacza i paska, tym częściej dźwięk się pojawia. Najczęściej przy jeździe na niskich obrotach.



Witam mialem podobny problem jak ty i u mnie dzwiek ten byl spowodowany "Sprzeglem Alternatora.Napinacz zamiast chodzic luzno to skakal,i byloslychac glosna prace silnika .Zrob probe otworz maske odpal samochod i ty stoj przy silniku i patrz na wiatraczek wewnatrz alternatora od strony paska jak sie zatrzyma odrazu po zgaszeniu auta to ten wiatraczek no na bank sprzeglo alternatora.
Mechanik sprawdził rolki (alternator, klima, wspomaganie, wał) i stwierdził, że luzów nie mają i obracają się bez zastrzeżeń. Jednak żeby sprawdzić je dokładnie, musi po prostu poświęcić na to znacznie więcej czasu (zdjęcie koła, nadkola, osłony silnika, itd.) i może to zrobić dopiero za tydzień.
A ja się zastanawiam, czy może ktoś z Was miał podobną sytuację i potrafi jednoznacznie wskazać przyczynę.
Z góry dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam,

Wojtek

: pt cze 19, 2009 22:13
autor: wczyz
matelko, wielkie dzięki.
Dziś juz trochę za późno, ale jutro przeprowadzę próbę. O wynikach poinformuję.
Pozdrawiam,
Wojtek

: sob cze 20, 2009 00:04
autor: szatanek
Kolego a czy ten mechanik sprawdził ci sprzęgiełko na wale alternatora? napewno jest zblokowane i stąd to podskakiwanie napinacza i te dzwieki.Sprzęgiełko do wymiany. Kolega wyzej dobrze mówi.

: sob cze 20, 2009 09:03
autor: Bronco
szatanek pisze:Kolego a czy ten mechanik sprawdził ci sprzęgiełko na wale alternatora? napewno jest zblokowane i stąd to podskakiwanie napinacza i te dzwieki.Sprzęgiełko do wymiany. Kolega wyzej dobrze mówi.

:gora: Powinno się wymieniać przy wymianie rozrządu. Żle pojęta oszczędność...

: sob cze 20, 2009 20:38
autor: tomekzabrze
Bronco pisze:
szatanek pisze:Kolego a czy ten mechanik sprawdził ci sprzęgiełko na wale alternatora? napewno jest zblokowane i stąd to podskakiwanie napinacza i te dzwieki.Sprzęgiełko do wymiany. Kolega wyzej dobrze mówi.

:gora: Powinno się wymieniać przy wymianie rozrządu. Żle pojęta oszczędność...
pierwsze słysze zeby przy wymiane rozrzadu ktos wymienial sprzegielko alternatora gdzies to wyczytal i z czymt o sie je ?....... przeciez te napedy nie moaja ze soba chyba nic wspolnego........... to tak jabys przy kazdej wymianie kol zmienial klocki i tarcze :)

: sob cze 20, 2009 22:52
autor: Bronco
tomekzabrze pisze:
Bronco pisze:
szatanek pisze:Kolego a czy ten mechanik sprawdził ci sprzęgiełko na wale alternatora? napewno jest zblokowane i stąd to podskakiwanie napinacza i te dzwieki.Sprzęgiełko do wymiany. Kolega wyzej dobrze mówi.

:gora: Powinno się wymieniać przy wymianie rozrządu. Żle pojęta oszczędność...
pierwsze słysze zeby przy wymiane rozrzadu ktos wymienial sprzegielko alternatora gdzies to wyczytal i z czymt o sie je ?....... przeciez te napedy nie moaja ze soba chyba nic wspolnego........... to tak jabys przy kazdej wymianie kol zmienial klocki i tarcze :)
:gora: Nie wiem czy o tym samym mówimy. Chodzi mi o koło pasowe alternatora, ono chyba jest ze sprzęgiełkiem...ostatnio mechanik powiedział mi, że należy to wymienić przy wymianie rozrządu...

: sob cze 20, 2009 23:24
autor: wczyz
Czołem. Jak napisał matelko, to chyba właśnie to "sprzęgło alternatora". Po zgaszeniu auta, natychmiast wiatraczek wewnatrz alternatora się zatrzymuje. Spróbuję je wymienić jak szybko to możliwe, wtedy napiszę, czy wszystko gra. Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzięki za podpowiedzi.
Wojtek

: ndz cze 21, 2009 17:18
autor: szatanek
wymiana napewno pomoże.

: śr cze 24, 2009 14:08
autor: arturo
Bronco pisze::gora: Nie wiem czy o tym samym mówimy. Chodzi mi o koło pasowe alternatora, ono chyba jest ze sprzęgiełkiem...ostatnio mechanik powiedział mi, że należy to wymienić przy wymianie rozrządu...
Wymienia sie jak jest zatarte.

: czw cze 25, 2009 21:08
autor: wczyz
Witam.
Po wymianie koła pasowego alternatora, problem zniknął. Jeszcze raz wielkie dzięki!
Wojtek

: pt cze 26, 2009 13:56
autor: roro
U mnie po wymianie koła alternatora problem znowu sie pojawil, 2 napinacze wymienione za kazdym razem urywal sie teleskopik. Odgłosy i drganie pojawia sie tylko przy wlaczeniu samochodu po ok 30 s ustaje. Ktos wie co to???