Pomoc przy wymianie pompy wody

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Druidionin
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: czw wrz 04, 2008 23:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pomoc przy wymianie pompy wody

Post autor: Druidionin » pt cze 12, 2009 19:57

Siemka wszystkim!
Mam ogromną prośbę o wskazówki jak wymienić pompę wody w mk2 silnik JR. Według książki trzeba wcześniej zdjąć alternator i łapę, do której jest przymocowany... wszystko ładnie pięknie, alternator wydostałem, odkręciłem śruby od łapy, które są na wierzchu ale do tych dwóch co są pod pompą wtryskową nie jak się dostać. Do tej prawej może jeszcze jakoś podejdzie oczkowym ale do tej od strony rozrządu nie mam najmniejszego pomysłu jak się dobrać... Zdjąłem obudową górną rozrządu z nadzieją że coś pomoże ale niestety nic z tego. Co do dolnej to czy nie trzeba zdjąć koła pasowego na wale by ją zdjąć bo odkręciłem obudowę ale zejść nie chciała. Rozrządu nie umiem naprawić więc wolałbym uniknąć jakiejkolwiek w niego ingerencji. może ma ktoś patent jak zdjąć tą łapę lub ogólny sposób na demontaż pompy? Autko stoi rozebrane, zagraca dziadkowi podwórko :wink: a ja nie wiem co tu dalej zrobić... Pomóżcie proszę... :blush:



ricooo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: śr mar 29, 2006 19:41
Lokalizacja: Biała Niżna

Post autor: ricooo » pt cze 12, 2009 19:59

Wczoraj zacząłem taki sam temat.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... iew=newest
Ostatnio zmieniony pt cze 12, 2009 20:05 przez ricooo, łącznie zmieniany 1 raz.



Druidionin
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: czw wrz 04, 2008 23:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Druidionin » pt cze 12, 2009 20:07

Czytałem ale w sumie żadnej odpowiedzi sensownej nikt nie udzielił...



To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » pt cze 12, 2009 20:14

no tam jest problem :)
ja mam taki długi klucz na "patyku" gięty i nim tam kiedyś coś mój brat działał jak przekładaliśmy wspome :)



Awatar użytkownika
piori
Forum Master
Forum Master
Posty: 1304
Rejestracja: sob lis 20, 2004 19:42
Lokalizacja: WPU/WPN/WL

Post autor: piori » pt cze 12, 2009 20:17

Druidionin, zmieniasz całą pompę czy tylko ten "front" z wirnikiem? Jeśli to drugie, to Twoja robota z alternatorem chyba daremna - z tego co pamiętam, gdy u siebie wymieniałem (daawno to było więc słabo pamiętam), to alternatora nie zdejmowałem. Trzeba na pewno zdjąć to metalowe koło pasowe z wału korbowego (na 4 śruby imbus) i tą plastikową osłonę co jest pod nim.
Więcej szczegółów nie pamiętam, jak zajrzę pod maskę, to może coś mi się przypomni :helm:
Ostatnio zmieniony pt cze 12, 2009 20:18 przez piori, łącznie zmieniany 1 raz.



ricooo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: śr mar 29, 2006 19:41
Lokalizacja: Biała Niżna

Post autor: ricooo » pt cze 12, 2009 20:21

Przecież Mieniu_69 opisał jak dostać się do tej śruby i chyba innej drogi nie ma.



Druidionin
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: czw wrz 04, 2008 23:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Druidionin » pt cze 12, 2009 23:18

piori pisze:zmieniasz całą pompę czy tylko ten "front" z wirnikiem?
Mam w bagażniku nowy front od Ruville ;)
piori pisze:Twoja robota z alternatorem chyba daremna
Nie do końca ,bo gdy alternator ładuje to rzęzi i choć nie ma wielkich luzów to rozbiorę jak zdążę przy okazji :)
piori pisze:Trzeba na pewno zdjąć to metalowe koło pasowe z wału korbowego (na 4 śruby imbus)
Małe z pompy również trzeba chyba zdjąć aby wybrać dolną osłonę rozrządu czy nie? Przy okazji trzeba je później jakoś specjalnie wywarzać lub coś w ten deseń?
Ta dolna osłona rozrządu na ile śrub jest przykręcona? Na pewno u góry od strony alternatora na jedną i na dole pomiędzy kołami jedną imbusową ale czy coś jeszcze?

ricooo pisze:Przecież Mieniu_69 opisał jak dostać się do tej śruby i chyba innej drogi nie ma.
Ale ja nie potrafię ustawić rozrządu a opis w książce to dla mnie czarna magia :blush:



Awatar użytkownika
piori
Forum Master
Forum Master
Posty: 1304
Rejestracja: sob lis 20, 2004 19:42
Lokalizacja: WPU/WPN/WL

Post autor: piori » pt cze 12, 2009 23:41

Druidionin pisze:Małe z pompy również trzeba chyba zdjąć aby wybrać dolną osłonę rozrządu czy nie?
O pompie wody czy wspomagania myślisz? Bo trochę tych pomp tam jest w sumie ;)
Nic się nie wyważa, jedynie koło na wale jest ciężkie, ale jest już fabrycznie wyważone (ma takie nawierty) i nie da się go założyć w innej pozycji niż było, bo ma rowek ustalający.
Druidionin pisze:Ta dolna osłona rozrządu na ile śrub jest przykręcona?
2 śruby i jedna nakrętka:
Obrazek
Ostatnio zmieniony pt cze 12, 2009 23:55 przez piori, łącznie zmieniany 1 raz.



Druidionin
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: czw wrz 04, 2008 23:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Druidionin » sob cze 13, 2009 22:00

piori pisze:O pompie wody czy wspomagania myślisz
Chodziło o pompę wody, wspomagania nie mam...


Jednak po dwóch dniach walki na przemian z ojcem poddaliśmy się... koło na wale korbowym za chiny nie chciało się odkręcić(główna środkowa nakrętka) więc złożyliśmy do kupy i poczekam aż będzie małe remoncik to mechanik wymieni za jednym razem...

Jednak po złożeniu szlag nas trafił bo głównym źródłem utraty płynu jest to cholerne plastikowe kolanko od termostatu(pompa swoją drogą cieknie i ma luz ale niewiele), wymieniliśmy już termostat, uszczelki, kolanko, wąż szczelny a płyn i tak ucieka spod śrub tego plastikowego kolanka... Ma ktoś jakiś patent na to ustrojstwo bo mnie krew zalewa :evil:



Awatar użytkownika
piori
Forum Master
Forum Master
Posty: 1304
Rejestracja: sob lis 20, 2004 19:42
Lokalizacja: WPU/WPN/WL

Post autor: piori » sob cze 13, 2009 22:05

Druidionin pisze:koło na wale korbowym za chiny nie chciało się odkręcić(główna środkowa nakrętka)
Bardzo dobrze że nie dała się odkręcić - jej się nie odkręca, bo mocuje ona zębate koło rozrządu. O wadliwych klinach na tym kole krąży po forum wiele przykrych historii zakończonych zniszczeniem silnika. A jakbyś potem przykręcił starą śrubę to strach myśleć. Duże podwójne koło na pasek klinowy mocowane jest tylko czterema śrubami na klucz imbusowy. Po ich odkręceniu trzeba koło potraktować drewnianym albo gumowym młotkiem. Wiem że wygląda to tak jakby trzymała je jeszcze ta centralna śruba, ale tak nie jest.
Ostatnio zmieniony sob cze 13, 2009 22:16 przez piori, łącznie zmieniany 2 razy.



Druidionin
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: czw wrz 04, 2008 23:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Druidionin » sob cze 13, 2009 22:18

piori pisze:Duże podwójne koło na pasek klinowy mocowane jest tylko czterema śrubami na klucz imbusowy. Po ich odkręceniu trzeba koło potraktować drewnianym albo gumowym młotkiem. Wiem że wygląda to tak jakby trzymała je jeszcze ta centralna śruba, ale tak nie jest.
Odkręciliśmy, waliliśmy i gumowym i przez drewno zwykłym i nawet nie drgnęło...
Może w przyszły weekend spróbujemy znów...



Awatar użytkownika
piori
Forum Master
Forum Master
Posty: 1304
Rejestracja: sob lis 20, 2004 19:42
Lokalizacja: WPU/WPN/WL

Post autor: piori » sob cze 13, 2009 22:31

Z tym kołem to tak jest, trzyma się jak zaczarowane. Sąsiad ostatnio przy zmianie paska rozrządu w passacie też w akcie desperacji chciał odkręcać centralną śrubę, na szczęście w porę go powstrzymałem.
A kółko na pompie wody trzeba odkręcić no i potem przykręcić na nową pompę, trochę jest kłopot z jego zablokowaniem żeby się nie obracało przy odkręcaniu i chyba wygodniej wyjąć starą pompę (o ile się da, mam wątpliwości) z kółkiem i spokojnie odkręcić na stole.

Szkoda że tak daleko mieszkasz (koło Stargardu Szczecińskiego?), chętnie bym pomógł, mam narzędzia, warunki też w miarę no i temat już przerabiałem.
Ostatnio zmieniony sob cze 13, 2009 22:37 przez piori, łącznie zmieniany 1 raz.



Druidionin
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: czw wrz 04, 2008 23:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Druidionin » sob cze 13, 2009 23:06

piori pisze:A kółko na pompie wody trzeba odkręcić no i potem przykręcić na nową pompę
Z tym sobie poradziliśmy, choć i nie bez problemu ;) Klucz płaski bodajże rozmiar 24 blokujesz o śruby imbusowe od góry, jeden zapiera się jak głupi a z dołu drugi odkręca grzechotką :grin:
piori pisze:Szkoda że tak daleko mieszkasz (koło Stargardu Szczecińskiego?),
jakieś 30 km od ;) Ale to tylko co niektóre weendy, zazwyczaj siedzę w Szczecinie :)



jaku89
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 133
Rejestracja: wt mar 31, 2009 11:31
Lokalizacja: z łodzi
Kontakt:

Post autor: jaku89 » ndz cze 14, 2009 11:28

jak uporasz sie ze zdjeciem kola pasowego, dolnej oslony rozrzadu, i zaczniesz bawic sie w odkrecanie pompy to pamietaj zeby uwazac na sruby ja mocujace, nikt nie napisal a lubia sie urywac i wtedy to juz pozostaje tylko wyjmowanie pompy wtr. i obudowy pompy wody;)
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2009 11:30 przez jaku89, łącznie zmieniany 1 raz.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 142 gości