Forum.VWGolf.pl

Witam, jestem nowym wlascicielem VW golf, mam pytanie odnosnie glosnego gwizdu i bardzo duzego zasysania powietrza. nie caly tydzien temu kupilem IV w 1.9tdi, wymienilem kompletny rozrzad wraz z pompa wodna itd... Oprocz tego filtry powietrza i oleju. Po tych wymianach silnik badz turbina zaczal wydawac glosny dzwiek jakby gwizd i zasysania powietrza (to chyba turbina ale nie jestem pewny) tyle ze dzwiek jest tak glosny jakby nie wiadomo jak duza bylaby tam turbina.

Czy mozliwe jest ze nowy filtr powietrza dopuszcza tyle powietrza?

Czy moze to jakis inny powod?

Prosze odp!

Sprawdz sobie jeszcze raz dokladnie obudowe filtra powietrza czy dobrze ja zamknales i czy dobrze wlozyles filtr tez tak kiedys mialem.

Wuochaty, sprawdz naciagniecie paska rozrzadu. Jesli jest naciagniety zbyt mocno, nawet w wolnossacym silniku podczas dodawania gazu odlogs jest taki jakby samochod byl wyposazony w turbine/kompresor.

A silnik to jaki? Oznaczenie.

Turbina ma prawo trochę gwizdać.
Piszesz,że wymieniłeś filtr powietrza i po wymianie zaczął gwizdać,więc wydaje mi się,że poprzedni musiał być nieźle zasyfiony.Teraz turbo wreszcie oddycha jak należy

jezeli chodzi o silnik to jest to 1.9tdi 90 km a oznaczenie to chyba 1J

Wuochaty, nie ma takiego oznaczenia

albo AGR albo ALH jesli 90

[ Dodano: Czw Cze 11, 2009 9:47 am ]
Wuochaty, a nie kopci Ci na czarno?

przy skladaniu rozrzadu ktos mogl niedokladnie spiac rury dolotowe i bedziesz mial nieszczelnosc i bedzie syczalo

na czarno nie kopci, wlasnie chodzi o to ze nic sie z nim dzieje, tylko syczy ze pol miasta slyszy;/

A i gdzie sprawdzic oznaczenie silnika?

Wuochaty, to posprawdzaj rury dolotowe do i od turbiny, tak na wszelki wypadek

a oznaczenie znajdziesz na obudowie rozrzadu

Oznaczenie silnika to ALH, sprawdzilem filtr powietrza i rury dolotowe. Po pierwszym wlaczeniu silnika nic nie slychac, wydaje sie jakby wszystko gralo jade teraz go rozgrzac i sprawdzic czy znowu nie zacznie syczec na wszysto do okola;//

[ Dodano: 11 Cze 2009 14:47 ]
To znowu ja, ;/

po odjechaniu 10 m spod domu zaczal znowu syczec, gdy przekroczylem 140 km/h nagle ucichl i tak jakby turbina sie wogole wylaczyla nawet po zwolnieniu i redukcji nie odczuwalem i nie slyszalem syczenia i ciagu do przodu gdy mu dawalem gaz;// nie bylo slychac gwizdu, syczenia. Wrocilem do domu, wylaczylem silnik i po ponownym wlaczeniu gwizdal i syczal znowu jak przedtem po ruszeniu;///

prosze POMOCY!!

Może to wadliwa rolka napinająca rozrząd szumi? Ja bym od tego zaczął sprawczanie

Wuochaty, auto lapie Ci notlaufy bo pewnie ma niedoladowanie, podjedz do kogos kto ma kompa niech Ci go podlaczy i ogarnie

A to teraz masz na pewno nieszczelnosc.

a w którym dokładnie miejscu słychać ten gwizd?miałem dokładnie taki sam problem.było to pęknięte złącze elastyczne. przy okazji wyrzuciłem katalizator i przeszło

sprawdz szybkozłączke co jest na przewodzie od turbiny do IC przy prawym kole, czasami nie wskakuje do konca