Strona 1 z 1
Czeste gaszenie i zapalanie diesla
: wt cze 09, 2009 10:00
autor: GeGi
Witam! mam takie oto pytanko, poniewaz kiedys ktos mi powiedzial ze jak sie czesto zapala i gasi silnik diesla (np. moj AFN) to szkodzi to silnikowi i skraca jego zywotnosc...co Wy o tym sadzicie ? Czy czeste gaszenie i zapalanie silnika, np jak jezdze krotkie odcinki i co chwile sie gdzies musze przemeiszczac, gaszac i po chwil i zapalajac auto jst szkodliwe ?
: wt cze 09, 2009 10:24
autor: PiotrTDI
napewno akumulatorowi szkodzi bo jest niedoładowywyany, napewno i w jakimś stopniu szybciej zużyje się rozrusznik oraz w jakimś tam stopniu silnik bo częściej będzie miał niskie ciśnienie oleju. osobiście wolałbym kupić auto z dużo większym przebiegiem po autostradach niż z dużo mniejszym a większościom przejechanych kilometrów w mieście
: wt cze 09, 2009 14:10
autor: Balugass
szkodliwe w szczególności na zimnym silniku bo zanim sie olej rozejdzie po wszystkich elementach i osiągnie swoja temperature roboczą to troche musi upłynąć....
: śr cze 10, 2009 17:47
autor: GeGi
ogolnie chodzi mi o prace typu rozwozenie pizzy/przesylek po miescie i nie wiem czy sie w cos takiego pakowac czy nie zajade sobie auta...jesli to ma jakeis znaczenie to robi sie ok 30 kursow dziennie czyli ok 30 razy trzeba odpalic auto:> co myslicie ?
: śr cze 10, 2009 17:54
autor: Robertuss
Do rozwozenia pizzy/przesylek to lepszy bylby jakis zwykly klekocik a nie AFN!
AFN-a musisz przeciez cisnac bo turbina "zaśnie sobie"
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
a po miescie to raczej tak nie bardzo na krotkich odcinkach.
: śr cze 10, 2009 21:39
autor: Balugass
GeGi, do takiej pracy najlepsze tico lub cienko cienko
![helm :helm:](./images/smilies/helm.gif)
: pt cze 12, 2009 14:42
autor: GeGi
no tak, ale praca ma byc raczej taka sezonowa ;p a nie ebde kupowal drugiego auta do tego ;p, wiem ze sa lepsze auta do takich rzeczy, ale mam AFNa i pytam o niego
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
ma ktos ejszcze moze jakies doswiadczenia z tym zwiazane ?
: pt cze 12, 2009 14:53
autor: ringel
GeGi pisze:no tak, ale praca ma byc raczej taka sezonowa ;p a nie ebde kupowal drugiego auta do tego ;p, wiem ze sa lepsze auta do takich rzeczy, ale mam AFNa i pytam o niego ma ktos ejszcze moze jakies doswiadczenia z tym zwiazane ?
Poprostu zadbaj żeby silnik był nagrzany. Przed pracą rozgrzej silnik do 90st, że jak będziesz roznosił pizzę i wrócisz do auta to silnik będzie ciepły,tak szybko się napewno nie wychłodzi a takie włączanie i wyłączanie mu napewno nie zaszkodzi. Te silniki są nie do zdarcia.