Strona 1 z 1

problem 20 jahre

: śr maja 27, 2009 23:02
autor: kemilek
Witam. Moj problem polega na tym, że zakupilem mk3 afn z boxem niby na 130 koni. Chcialem wymontowac owy box z komputera, niestety kosci sa przylutowane. Mam zatem pytanie... Czy jadac na nowy program (bo chcialbym w przyszlosci wgrac) lepiej wylutowac kosci z boxem i wlutowac stare ori czy mogą zostac. Czy nie bedzie żadnych problemow. zastanawiam sie nad wlożeniem wtryskiwaczy 0.216, czy nie bedzie to zbyt szkodliwe dla silnika przy tym boxie?? Robiac wydech przelotowy wystarczy mi 2 cale?? Nastawiam sie max na tym silniku ok 160km, wiecej nie bede grzebal.
Dostałem dwie kosci niby ori od 110.
pozdr Obrazek

: śr maja 27, 2009 23:06
autor: Adamm
kemilek, jesli masz wlutowane w kompa to nie box a soft

pokaz na foto dokladnie o co Ci chodzi

boxy sa wpinane pod maska w kable a nie w sterownik

: czw maja 28, 2009 01:17
autor: fleshu
Przy okazji box wygląda tak: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p= ... da#2884701

: czw maja 28, 2009 08:23
autor: Adamm
kemilek, to masz wgrany soft na kosciach, a ze sa wlutowane to po prostu ktos oszczedzil na podstawkach :)

: czw maja 28, 2009 18:43
autor: kemilek
Adamm pisze:kemilek, to masz wgrany soft na kosciach, a ze sa wlutowane to po prostu ktos oszczedzil na podstawkach :)
Ok. Rozumiem. Ale czy bedzie lepszy nix box?? Skoro to soft to moze wystarcza korekty i zamiast 130 bedzie ok 140(z tego co czytalem tak ludziom wychodzilo). Dziś wymienilem wtryski na 0.216 i sa problemy. Otoż silnik po 4 tys obrotow na którymkolwiek biegu lapie ogromnego muła, jesli dobrze kojarzę słownictwo to notlauf. Dodam jeszcze ze jak ciagnie to chmura dymu zostaje a na mule nie widac. Dzis jak sie uda to podlacze go pod vag u znajomego i moze kąt wtrysku trzeba ustawic albo dawki.

: czw maja 28, 2009 18:49
autor: bradley
Nawet jak to jest soft to i tak czipsik idzie do kosza, a wlutowywana jest nowa kosc...

: czw maja 28, 2009 19:21
autor: Adamm
kemilek, nikt Ci nie zrobi korekty nieswojego softu bo to jak grzebanie w g..., lepiej prosciej i szybciej jest napisac od nowa

: sob maja 30, 2009 19:25
autor: kemilek
Po podpieciu sie pod vag okazalo sie ze trzeba kat wtrysku ustawic bo sie cofnał. Po ustawieniu samochod dalej lapie notlauf, wiec postawnowilem podpiac wskaznik doladowania. I tu szok. Turbo pompuje 21-22 psi, co daje prawie 1,5 bara. Dodam ze wydech jest seria. Zaworek n75 sprawdzany. Zaniepokoil mnie jednen odglos z silnika, otorz jak wciskam na drugim biegu to przy obrotach 3700-3800 slychac "trryyyy, trrryyy" jakby cos po zaworkach walilo. Czy to wszystko przez zly program??

: sob maja 30, 2009 19:39
autor: Adamm
kemilek, zdejmij wezyk podcisnienia z gruszki w itedy sprawdz doladowanie, jesli nadal turbo bedzie pompowac to kierownice deba stoja

: ndz maja 31, 2009 16:36
autor: kemilek
Adamm pisze:kemilek, zdejmij wezyk podcisnienia z gruszki w itedy sprawdz doladowanie, jesli nadal turbo bedzie pompowac to kierownice deba stoja

Zdjąłem wężyk, turbo nie pompowało. Po podpięciu dalej notlauf na wyższych obrotach. Moim zdaniem winny jest program. Czy np. nie wyregulowane wtryski lub źle wyregulowane wtryski miałyby wpływ??

: pn cze 01, 2009 08:25
autor: Rapix
Ja bym zaczął od wywalenia tego "programu" coś czuje że zbyt profi to on nie jest zrobiony....

: pn cze 01, 2009 11:08
autor: zaprzal
kemilek pisze:Dodam jeszcze ze jak ciagnie to chmura dymu zostaje a na mule nie widac.
jeździj nim delikatnie dopóki nie zrobisz normalnego programu

: pn cze 08, 2009 23:46
autor: kemilek
Rapix pisze:Ja bym zaczął od wywalenia tego "programu" coś czuje że zbyt profi to on nie jest zrobiony....

Wylutowalem kości z programem i wlutowałem oryginalne kości i problem notlauf'a zniknął. Turbo pompuje 1 bar.