Strona 1 z 2
Różne rzeczy mechaniczne
: pn maja 25, 2009 16:42
autor: gruby1990PL
Witam. Ostatnoi w mojim wysłóżonym golfie pojawiło się mnóstwo niepokojących rzeczy.
1 Zaczne może od tego że nie zawsze mi chce zapalić, głównie jak zagrzeję silnik i chwile postoji to muszę dlugo kręcić albo czekać aż mi silnik wystygnie do tej temp. gdzie mi się śiwece grzzeją. Da się jakoś ten czujnik przestawić na inną temp. czy go muszę wymienić.
2 Drugim problemem jest to że bierze mi płyn chlodniczy. Już nie leje płynu tylko wode bo zaniedługo zbanrutuje. Co mam z tym począc . Z tego co wiem mogę mieć pęknietą uszczelkę pod głowicą. Jeszcze na domiar złego bierze mi olej.
3 Z szlauchów (przewodów) które idom od filtra powietrza do silnika unosi mi sie tak siwy taki dym. Własciewie to on nie jest siwy tylko nie wiem jaki. I W tych okolicach mam wszystko od oleju.
Pomórzcie mi. Ile by mnie naprawa tego wyszła i czy mogę się sam tego podjąc, nie mam żadnego wykaształcenia mechanicznego jestem elektronikiem, ale robiłem u sąsiada kapitalke w scani 124 no ale sąsiad nad wszystkim czuwał, a teraz mi nie pomorze bo nie ma czasu.
: pn maja 25, 2009 21:53
autor: abrams
gruby1990PL pisze:1 Zaczne może od tego że nie zawsze mi chce zapalić, głównie jak zagrzeję silnik i chwile postoji to muszę dlugo kręcić albo czekać aż mi silnik wystygnie do tej temp. gdzie mi się śiwece grzzeją. Da się jakoś ten czujnik przestawić na inną temp. czy go muszę wymienić.
słaba kompresja a na zagrzanym świece nie grzeją ;] ściągnij wtyczkę z czujnika od świeć żarowych powinien lepiej odpalić ;]
gruby1990PL pisze:2 Drugim problemem jest to że bierze mi płyn chlodniczy. Już nie leje płynu tylko wode bo zaniedługo zbanrutuje. Co mam z tym począc . Z tego co wiem mogę mieć pęknietą uszczelkę pod głowicą. Jeszcze na domiar złego bierze mi olej.
płyn jak je to raczej uszczelka.. aczkolwiek może nawet głowica być pęknięta ;] nie określę raczej czy masz się za to wziąść ... bo nie wiem co masz w głowie ... co do oleju to albo uszczelniacze zaworowe ... ;] albo jeśli masz turbawkę może ona kończyć swój żywot ;]
: wt maja 26, 2009 08:36
autor: woj-tek
mało opłacalny remont wolałbym silnika poszukać .
: wt maja 26, 2009 21:12
autor: abrams
woj-tek pisze:mało opłacalny remont wolałbym silnika poszukać .
hmm.... to znaczy co dokładnie jest mało opłacalne ??
: czw maja 28, 2009 08:40
autor: gruby1990PL
gadałem z sasiadem powiedzial ze mam sprawdzic czy mam głowice pęknietą a nie wymieniać uszczelke od razu. powiedzcie ile by mnie wyszło wymiana głowicy i pierscieni razem z roboscizną a turbawki nie mam zwykły diesel. a czujnik odłaczałem i mi kreci kreci i nie chce zapalic. czyli to znak chyba ze mala kompresja i pierscienie do wymiany.
a co do silnika jak bym mial silnik kupowac to wole sprzedac golfa II i jak przyjada z nimiec se kupia III ale w benzynie
: pt maja 29, 2009 00:14
autor: woj-tek
taki silnik kupiłem znajomemu na szrocie za 500 zł i w całkiem dobrym stanie zrób karkulację ile cie remont wyniesie i odpisz.
: pt maja 29, 2009 11:42
autor: ronuch
remont raczej nie jest oplacalny bo kolo 1000 musiasz liczyc a jeszcze nie wiadomo co z glowica
: pt maja 29, 2009 16:23
autor: gruby1990PL
sąsiad powiedział ze wyjdzie mne to koło 1500 zł i bede jezdzil tym autem z 10 lat bezz problemu. No a jak kupie "nowe" to na bank tez trza bedzie co wciepnyc zeby auto jako tako jezdzilo a na jakies tam okazy za 15 tys to ja nie mam kasy licze tak ze 7 tys zarobic w niemczech
: pt maja 29, 2009 19:59
autor: Michał_1977
Piszesz,że nie pali gdy sie nagrzeje i kopci z odmy,więc wychodzi na to,że pierścionki powiedziały-dość.
Chcąc wykonać "szwedzki" remont,czyli wymiana pierścieni,uszczelki pod głowicą,wszystkich innych uszczelniaczy,oleju i filtrów,potrzeba ok.600-700zł na części (dzisiaj kupowałem).Jak potrafisz zrobić sam,to odpadają koszty robocizny.W Leżajsku mechaniorzy robią to za 600-800zł.
Natomiast jeśli chodzi o znikający płyn,to albo uszczelka,albo głowica.Może też być,że jakiś wąż popuszcza lu chłodnica.
: sob maja 30, 2009 08:23
autor: arwam
gruby1990PL pisze:a co do silnika jak bym mial silnik kupowac to wole sprzedac golfa II i jak przyjada z nimiec se kupia III ale w benzynie
a potem pół życia będziesz sobie w brodę pluł żeś się pozbył MK2
szukaj silnika i będziesz śmigał jeszcze długie lata
: sob maja 30, 2009 19:51
autor: gruby1990PL
jeszcze sie bede musial zastanowic . a co do tych uszczelek pod głowice to jak i tak je wymieniam przy wymianie pierscieni i tak to moze zaoszczedze chociaz na jednym. mam nadzieje ze to nie głoica bo nowa kosztuje 300 zł. a za inn silnik to ja dziekuje bo potem sie oaze ze byl w tym samy stanie co ten moj stary i znowu kasiorke trza wpompowac. dobrze ze mam dobra blache bo juz bym go sprzedawał a tak to jeszcze go trzymam bo mi go szkoda 3000 dalem wciepne 1500 to razem bedzie 4500 ale jak ma jezdic jeszcze za nazbieram na ganc nowe to sie chyba oplaca inwestować.
: ndz maja 31, 2009 08:31
autor: arwam
gruby1990PL pisze:mam nadzieje ze to nie głoica bo nowa kosztuje 300 zł.
pokaż gdzie mają takie cena to ja pierwszy stanę w kolejce po NOWĄ głowicę
nowa to kosztuje chyba coś około 900-1300zł
: ndz maja 31, 2009 09:42
autor: To_mas
gruby1990PL pisze:mam nadzieje ze to nie głoica bo nowa kosztuje 300 zł.
od razu biore 2 sztuki za taką cenę
: pn cze 01, 2009 17:10
autor: gruby1990PL
http://allegro.pl/item650121431_nowa_gl ... i_1_8.html
tu macie głowice co prawda do benzyny ale jest za 250 zł