Strona 1 z 12

Drgawki silnika na wolnych obrotach po raz setny!

: pt maja 22, 2009 08:24
autor: stanislawski
Po raz 121 chcę wrócić do drgawek gorącego silnika na wolnych obrotach. Wszystko już było przerabiane, wymieniane kolejne elementy z kołem dwumasowym i nowym kompletnym sprzęgłem, diagnostyką pompowtrysków, a na koniec nawet podniesieniem wolnych obrotów (nawiasem mówiąc udało się tylko podnieść z 903 na 924 obr/min).
Silnik AXR 74kW, drgawki jak były (czasem znikają) - nadal są!!
Czy udało się komuś w z posiadaczy AXR skutecznie je wyeliminować?

Re: Drgawki silnika na wolnych obrotach po raz setny!

: pt maja 22, 2009 19:54
autor: suchy1984
mam takie same drgawki i za cholere nie moge sie ich pozbyc
a jak podniasles obroty w tdi pd

: sob maja 23, 2009 08:52
autor: woj-tek
a koło dwumasowe załozyłeś nowe czy używane

: pn maja 25, 2009 07:58
autor: stanislawski
woj-tek pisze:a koło dwumasowe załozyłeś nowe czy używane
Nie no! Bez przesady! Używane? Stanowczo nie! Tak samo nie zakładam regenerowanych gum...
suchy1984 pisze:a jak podniasles obroty w tdi pd
Przy użyciu Vag-Com'a - opis jest na forum, w sumie prosta operacja, lecz mnie nie udało się więcej niż 924 obr.
Oczywiście drgania są na nagrzanym silniku. Żeby było ciekawiej, to włączenie klimatyzacji te drgania całkowicie eliminuje, od razu uspokajam - obroty NIE ZWIĘKSZAJĄ SIE po włączeniu klimatyzacji!! Nie wiem czemu, ktoś kiedyś opisywał, że właśnie podniesienie obrotów przez włączenie klimatyzacji eliminuje drgania. Niestety - sprawdziłem - obroty silnika nie zwiększają się, a drgania znikają!
Mam wrażnie, że nie ma AXR'a ze pewnym przebiegiem (mój ma już 215kkm) bez drgawek na wolnych obrotach...?
Ciekaw jestem opinii innych Kolegów.

: pn maja 25, 2009 10:16
autor: wesol
Nie wiem jak w PDkach jest ( czy wystepuje) ale moze przyczyna jest jak gdzies wyczytalem na forum o tlumiku drgan skretnych na alternatorze oraz na kola pasowym na wale glownym. Mozliwe ze sa tam luzy a jak wlaczys zklime to daje taki opor ze ( naciag paska ze nie rzuca juz silnikiem.

: pn maja 25, 2009 10:46
autor: Tommi029
Spotkałem sie kilka razy ze skargami na 100 konne PD-ki w golfach.
Z tego co wiem problem tkwi w programie.
Popytaj sie w serwisie autoryzowanym o dostępne aktualizacje. jeżeli nie to uderz do tunerów i popytaj się czy taki temat przerabiali.

: pn maja 25, 2009 10:53
autor: misiek
stanislawski no mam ten sam problem, ale u mnie jest o tyle dziwne że zimą praktycznie nie występuje (więc dwumas odpada), latem to czasami - jak jest bardzo gorąco, jeden mech. powiedział że może to być wina połączenia elastycznego za kolektorem a rurą wydech. lub któraś z poduszek silnika lub skrzyni, poduszki możliwe ze są już stare i (na dworze gorąco) to zbyt "miękną" i nie utrzymują swojej sztywności
sam nie wiem co o tym myśleć :-k

: pn maja 25, 2009 11:23
autor: Piasek
Jest taki podciśnieniowy zaworek (nie wiem jak on się nazywa) odpowiedzialny za sterowanie "gruchą" przy EGR`ze i za tzw "miękkie gaszenie". Dobrałem mu się nieco do du.y i w środku pod luźno zamontowanym kapselkiem jest taki mikro-filtr z gąbki który filtruje powietrze dostające się do niego - podczas pracy silnika słychać jego miarowe rytmiczne cykanie... Może to coś szwankuje albo się zapieka w wysokich temperaturach - w sumie ma prawo bo u mnie w ALH umieszczony jest centralnie nad kolektorami i turbiną... Wiem że to nie PD`ek ale może VP tak drastycznie nie reaguje na jego niedomagania jak PD`ek...

: pn maja 25, 2009 12:05
autor: stanislawski
Tommi029 pisze:Spotkałem sie kilka razy ze skargami na 100 konne PD-ki w golfach
Czy mam słuszne wrażenie, że masz coś wspólnego serwisem VW?
Ja te "drgawki" mam odkąd pamiętam, ale raz są mniejsze, kiedy indziej znów bardziej wkurzające.
Pompki zdiagnozowane - OK.
Turbina zregenerowana - bez uwag.
Kompletne sprzęgło z dwumasą - nowe - wymienione.
Jak się nagrzeje - to krew mnie czasem zalewa!
Tommi029 pisze:Z tego co wiem problem tkwi w programie
Trzy lata temu mój pierwszy mechanik to samo mi powiedział! Ale nic ponad stwierdzenie "te typy tak mają" nie był w stanie zrobić.
Może ktoś kiedyś rozwiąże i pochwali się?

: pn maja 25, 2009 12:11
autor: Piasek
Na forum dot. toyotowskiego D-4D zasłyszałem wiele opinii odnośnie zbawiennego działania chipa na problemy z rozruchem silnika... Po zchipowaniu silnik zaczynał palić na draśnięcie bez względu na temperaturę... Co najlepsze - tunerzy absolutnie pojęcia o tym nie mieli... Wychodziło to dopiero "w praniu" jak klient po paru dniach zauważył że silnik bezproblemowo zapala. Może Twojemu się poprawi z drgawkami... Napisz do paru znanych w tym kraju - może ktoś łaskawie się podzieli wiedzą...

: pn maja 25, 2009 12:16
autor: wesol
takie cykania to normalne w wielu markach aut wiec to raczje nie to. Ja tam wszystkie te elektrozaworki przeropowalem w polo i golfie i pieknie wszystko smiga. Problematyczne sa tez te zaworki w oplach a zwlaszcza te ktore steruja turbina ( WG) bo jest tak umieszczony ze sie dostaje woda. Zaciera sie ten elektrozawor i juz nie robi swojego.

: pn maja 25, 2009 13:16
autor: Bronco
stanislawski pisze:...
Ja te "drgawki" mam odkąd pamiętam, ale raz są mniejsze, kiedy indziej znów bardziej wkurzające.
Pompki zdiagnozowane - OK.
Turbina zregenerowana - bez uwag.
Kompletne sprzęgło z dwumasą - nowe - wymienione.
Jak się nagrzeje - to krew mnie czasem zalewa!
Tommi029 pisze:Z tego co wiem problem tkwi w programie
Trzy lata temu mój pierwszy mechanik to samo mi powiedział! Ale nic ponad stwierdzenie "te typy tak mają" nie był w stanie zrobić.
Może ktoś kiedyś rozwiąże i pochwali się?
:gora: Wiele osób wymienia sprzęgło z dwumasem na sprzęgło z kołem zamachowym VALEO, specjalnie opracowane przez tę firmę jako zamiennik dla dwumasu m.in. dla VW TDi. Podobno nie ma żadnych drgań. Jak mi klęknie dwumas, to spróbuje zamontować coś takiego. Valeo robi te ustrojstwa dla VW, Forda, Peugeota i innych z silnikami TDi z dwumasem.

: pn maja 25, 2009 15:09
autor: Piasek
Tak ale tylko w pojazdach które są wyposażone w mechaniczne łożysko wyciskowe. Jak jest ono sterowane hydraulicznie - zostajesz przy dwumasie...
http://www.valeoservice.com/html/poland ... CDD27860AB

: wt maja 26, 2009 12:17
autor: stanislawski
Piasek pisze:zasłyszałem wiele opinii odnośnie zbawiennego działania chipa na problemy z rozruchem silnika.
Problem jest w tym, że nie ma najmniejszego problemu z zapalaniem! I nigdy nie było! Pali wręcz na dotyk! Ostatnio nawet obserwuję, że włączenie klimatyzacji przestaje pomagać, bo raz na czas pojawiają się sporadyczne drgania.
Nie bardzo chcę się tym "nie przejmować", bo z pewnością nie jest to pożądany efekt.
misiek10111 pisze:może to być wina połączenia elastycznego za kolektorem a rurą wydech. lub któraś z poduszek silnika lub skrzyni
Wolałbym kontret niż domysły, bo - jak słusznie jeden z kolegw wcześniej zauważył, można pół auta wymienić i nic nie wskurać!
Jak to cholerstwo diagnozować, przecież musi być jakaś przyczyna drgań (paliwo? dawka? któryś z czujników? brudny przepływomierz? ale czemu jak się nagrzeje...?, a jak zimny idzie super!)
Do kitu ta cała elektronika!!
Jak miałem starą Toyotkę Corollę - jeździła aż do śmierci technicznej - nadwozie się rozpadło! A silnik miał chyba z milion przejechany i takich jaj nie było!
Co do sprzęgła z kołem dwumasowym.
mechanik poradził mi, żeby zastosować to co zaleca fabryka i tyle w temacie!