TDI ALH

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
mateo86
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 239
Rejestracja: śr sty 14, 2009 14:27
Lokalizacja: Rybnik

TDI ALH

Post autor: mateo86 » śr maja 20, 2009 18:25

Witam! prosze o ocene moich logów Golf IV TDI ALH, wydaje mi sie delikatne odczucie że silnik jest słabszy w zakresie obroto od 3tyś do 3,5 tys..

Grupa003:
http://rtnet.pl/vaglog/forest8615_157.html

grupa008:
http://rtnet.pl/vaglog/forest8615_158.html

Grupa011:
http://rtnet.pl/vaglog/forest8615_159.html

Pozdrawiam!



jaro789
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: śr lis 12, 2008 23:56
Lokalizacja: ngi
Kontakt:

Post autor: jaro789 » śr maja 20, 2009 19:24

z logu 11go widać że turbina najpierw przeładowuje a później nie doładowuje. musisz z tym zrobić coś bo przez to czujesz brak mocy. przepływka wygląda ok a wartości w niej wyrównają się po ustabilizowaniu ciśnienia turbiny



Awatar użytkownika
mateo86
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 239
Rejestracja: śr sty 14, 2009 14:27
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: mateo86 » śr maja 20, 2009 19:36

jaro860929 a co zrobić żeby to uzdrowić? turbina do czyszczenia czy gdzieś indziej może być przyczyna?



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » śr maja 20, 2009 21:16

Turbina do czyszczenia lub utrata podciśnienia lub złe sterowanie zaworu N75 (na vagu zablokuj nastawy w bloku pomiarowym przy grupie 011 - sztanga powinna co 11 s ruszać się około 1,5 cm). ps. Post powinien być w dziale Diagnostyka.



Awatar użytkownika
mateo86
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 239
Rejestracja: śr sty 14, 2009 14:27
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: mateo86 » pt lut 12, 2010 13:08

Panowie jeśli dobrze interpretuje to turbo do czyszczenia bo sztanga stoi? Prosze o potwierdzenie :bigok:

http://rtnet.pl/vaglog/forest86_6593.html



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » pt lut 12, 2010 14:56

Źle wnioskujesz Kolego.
To co podałeś to log statyczny na zablokowanych nastawach.
Na postoju nie ma żadnych sił oporu a strumień spalin jest bardzo ubogi.
W dodatku prędkość podawana z impulsatora (czujnika prędkości) do ECU (sterownik silnika) wynosi 0km/h > nawet jeśli na postoju wciśniesz gaz do dechy to turbo nie uzyska ciśnienia wymaganego.
Blokując nastawy grupy 011 na postoju można jedynie optycznie sprawdzić ruch sztangi (na logu ON i OFF). Sztanga jak widać powinna być zasysana w kierunku gruszki co 11s. Można sam ruch sprawdzić nawet bez vag-a, np na zgaszonym silniku sztanga jest maksymalnie wysunięta, a na zapalonym natychmiast zostaje na max zassana do gruszki. Tak samo na zapalonym silniku można odpinać wężyk od gruszki > sztangę powinno natychmiast wysunąć z gruszki > po podłączeniu powinno ją zassać.


Ale ty masz vaga i możesz przecie zrobić log dynamiczny (w czasie jazdy)
Jak to się robi:
Silnik ma mieć 90 stopni.
Musisz mieć do dyspozycji prostą, równą drogę o długości około 1 km.
Najlepiej żeby pomagał ci jakiś kolega > bo ciężko jest rozpędzać się autkiem do 150 km/h i klikać na laptopie.
No i zaczynasz > podpinasz vag-a, wchodzisz w silnik> bloki pomiarowe > ustawiasz kolejno 3 grupy > 003 (przepływka), 008 (dawki), 011 (ciśnienie turbo).
Klikamy na log i wpisujemy sobie jego nazwę.
Rozpędzamy autko do 1500 rpm na 4 biegu.
Kolega wciska start log a ty wciskasz gaz do dechy i tak masz trzymać do końca logu czyli do najlepiej 4500 rpm.
Log można zakończyć trochę wcześniej np po przekroczeniu 4000 rpm > bo prędkość i taj jest duża.
Czyli po przekroczeniu 4000rpm kolega klika stop log a ty zdejmujesz nogę z gazu.

Najlepiej jest logować każdą grupę z osobna > ale na początek możesz zrobić log jednocześnie.

I teraz tak > sztanga nie działa bo.
- Nastąpiło uszkodzenie układu sterującego > wężyki, vacum pompa, zawór N75, lub gruszka turbo.
- VNT stoi w pozycji maksymalnego doładowania (nawet po odpięciu wężyka od gruszki, turbo ciągle pompuje wysokie ciśnienie)
- Sztanga jest maksymalnie wysunięta bo vnt zapiekło się w takiej pozycji > ciśnienie na logu będzie siedziało na glebie.
- Masz tryb awaryjny > ciśnienie nagle rośnie po dodaniu gazu na ponad 2400 Mbar i ECU reaguje na to zmniejszeniem dawek paliwowych żeby zmniejszyć ciśnienie turbiny.
Autko od tego czasu jest strasznie słabe > dopiero po zgaszeniu i ponownym odpaleniu silnika odzyskuje na chwile moc. (Notlauf) Bardzo ładnie widać to zjawisko jak ktoś ma FIS ze spalaniem chwilowym. Jeżeli ciśnienie rośnie w bardzo szybkim tempie to zapali ci się lampka od świec żarowych podczas wchodzenia w tryb awaryjny.

Pamiętaj także że brak ciśnienia wcale nie oznacza że VNT na turbo jest zacięte > tryb awaryjny wystąpi także przy wystąpieniu niedociśnienia > np rura od doprowadzania powietrza sprężonego spadła lub pękła.

Zrób loga dynamicznego.



Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » pt lut 12, 2010 15:16

fleshu pisze:Źle wnioskujesz Kolego.
To co podałeś to log statyczny na zablokowanych nastawach.
Na postoju nie ma żadnych sił oporu a strumień spalin jest bardzo ubogi.
W dodatku prędkość podawana z impulsatora (czujnika prędkości) do ECU (sterownik silnika) wynosi 0km/h > nawet jeśli na postoju wciśniesz gaz do dechy to turbo nie uzyska ciśnienia wymaganego.
Blokując nastawy grupy 011 na postoju można jedynie optycznie sprawdzić ruch sztangi (na logu ON i OFF). Sztanga jak widać powinna być zasysana w kierunku gruszki co 11s.
i tak i nie ... przy zmianach w 011BS na max otwarcie i zamkniecie kierownic widać dobrze, że cisnienie ( przy sprawnie działającym układzie) zmienia się o 80-90mbar
więc tu wyraźnie widać, że sztanga nie pracuje jak powinna



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » pt lut 12, 2010 15:38

Mogło się wiele zmienić od czasu robienia ostatniego loga.



Awatar użytkownika
mateo86
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 239
Rejestracja: śr sty 14, 2009 14:27
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: mateo86 » pt lut 12, 2010 15:39

Dodam jeszcze ze sztanga nie chodzi płynnie, mam porównanie na innym silniku.



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » pt lut 12, 2010 15:42

damcio151, Ale musi sprawdzić cały układ, pomimo że większość objawów wskazuje na zacinanie chwilowe mechanizmu VNT.



Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » pt lut 12, 2010 15:42

fleshu pisze:Mogło się wiele zmienić od czasu robienia ostatniego loga.
ale co się mogło zmienić ? ja tylko przypominam, że 011BS nie służy tylko do włączenia i obserwowania sztangi , ale również dzięki tej grupie widzimy bez wychodzenia z samochodu czy sztanga pracuje, czy nie
mateo86 pisze:Dodam jeszcze ze sztanga nie chodzi płynnie, mam porównanie na innym silniku.
więc do czyszczenia



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » pt lut 12, 2010 15:46

Jeżeli mechanizm się tnie w niewielkim stopniu to można to odratować > katalizator do wybicia, odma do wypięcia i ostra jazda > powinno się doczyścić. Jeżeli nie uda się doprowadzić do płynnego ruchy po niewielkich zacięciach tzn że pierścień w mechaniźmie lekko się wytarł. Jeżeli jest wytarty w pozycji maksymalnego dochylenia strumienic to można jeszcze lekko obniżyć ogranicznik doładowania > powinno to skorygować zacinanie. Jeżeli skrzypi ti tnie się w całym zakresie to zostaje tylko czyszczenie części gorącej turbo i polerka.



Awatar użytkownika
mateo86
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 239
Rejestracja: śr sty 14, 2009 14:27
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: mateo86 » pt lut 12, 2010 16:21

dzięki panowie za pomoc w przyszłym tyg zabieram sie z kumplem za czyszczenie, jesli potem dajej bedzie przeładowywac to bedziemy myleć co dalej :bigok:



Awatar użytkownika
passatgl5
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 544
Rejestracja: sob paź 13, 2007 17:05
Lokalizacja: Bielsko/Kraków
Kontakt:

Post autor: passatgl5 » ndz lut 14, 2010 12:36

miałem podobny przypadek... przed czyszczeniem miałem niedoładowanie a po czyszczeniu mam przeładowanie... i tak zle i tak nie dobrze. Grucha zaczela dzialac płynnie i calym zakresie i stad moje pytanie czy w takiej sytuacji jest sens brac sie za kalibracje dlugosci sztangi? I czy jest wogole taka mozliwosc i czy to cos da? Co jeszcze moze byc tego przyczyna? (wszsytko pozatym jest sprawne, podcisnienia, zawory, nowa jest przepływka i czyste filtry) auto ma 56 tys km i przed kupnem stąło dwa lata wiec kierownica była "chwycona" i po czyszczeniu blokuje go znowu w druga strone. Goscie czyściciele twierdza ze nie ruszali sztangi (jezeli chodzi o jej dlugosc)


Był MK4: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... hilit=lw5z" onclick="window.open(this.href);return false;
Jest Pink Floyd: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=571536" onclick="window.open(this.href);return false;
Kupię tylne boczki bez dziur na głośniki Golf III Cabrio
Był Golf MK3 Pink Floyd 3D
Był Golf "S" MK1
Był Golf MK3 Avenue
Był Golf MK1 GTI Pirelli
Był Golf MK4 AXR
Było 2x POLO 6N2 1.4
Było A4 B6 AWX
Było A6 C6 2.0 TDI
Było A3 8P 2.0 TDI
Był Golf LX MK1
Jest Golf GL MK1
Jest Skoda Scala

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 150 gości