Strona 1 z 2
Duży Problem TDI , Silnik nie chce palić - Pomocy
: pn maja 18, 2009 09:39
autor: kkaarrrooll
Witam
Pojawiał się nie mały problem z moim TDI nie wiem czy temat był już opisywany ale szukałem i nic nie znalazłem
otóż jest taki problem tydzień temu po powrocie z trasy ok 1500 Km , silnik zaczął dziwnie się zachowywać, po dodaniu gazu na postoju jak obroty przekroczą 3 tyś silnik dostaje s drgawek i potem nie można go praktycznie odpalić , dodam też iż w owym czasie do regeneracji miała iść turbina ( zapieczone kierownice ) i teraz jest jeszcze taki dziwny objaw z tą turbiną ze po ok 1,8 tyś obrotach dość głośno słychać świst , a juz przy 2,5 tyś obr odłącza turbinę , ale najgorsze zaczęło się dziać kilka dni temu , gdy ruszałem i silnik uzyskał nieco ponad 2 tyś obr , potrafił zgasnąć i bardzo ciężko było go odpalić ( nie zawsze , ale parę razy się zdarzyło) I dziś jadę do pracy , przekroczyłem nieco ponad 2 tyś obr , silnik podczas jazdy zgasł i nie dałem rady go już odpalić , filtry wszystkie wymienione ( powietrza , oleju i paliwa , olej zmieniany kilka dni temu . Co to może być dziś bym chciał jechać do mechanika jak by mi się udało go odpalić , ale wcześniej chciałbym wiedzieć co to może być
Proszę o pomoc osoby które albo miały już taki problem ,albo znają się na tym
: pn maja 18, 2009 12:59
autor: JABcok20
jesli zapieczone kierownice hm.
sprawdz czy grucha chodzi w calym zakresie jak gasisz powinna po chwili opasc. jesli odpalisz powinna podejsc do gory.
jesli zostaje u gory odlaczy ci turbine bo bedzie zbyt wysokie cisnienie w dolocie.
: pn maja 18, 2009 13:05
autor: twardy
Podpiąc komp VAG , sprawdz i zapisz błędy , mech niech sprawdzi rozrząd i kat wtrysku.
: pn maja 18, 2009 13:08
autor: JABcok20
ja bym sprawdzil turbine. czy wirnik caly od strony filtra.
silnik dostawal duze cisnienie na niskich obrotach...
rozumiem nie odpala?
[ Dodano: Pon Maj 18, 2009 13:11 ]
i jak kolega pisal wyzej rozrzad.
bo jak raz pali normalnie a raz nie to moze klin na wale.
[ Dodano: Pon Maj 18, 2009 13:13 ]
jesli geometria byla do czyszczenia lepiej bylo ja odlaczyc.
: pn maja 18, 2009 13:22
autor: Sztomel
zwróć uwagę, czy po zgaśnięciu auta i przy próbie jego uruchomienia, zapala się i gaśnie po przekręceniu kluczyka kontrolka świec żarowych - jeśli nawet nie mignie to silnika nie odpalisz, winę ponosi wtedy przekaźnik 109 umieszczony pomiędzy innymi przekaźnikami pod deską rozdzielczą, przekaźnik wyjąc, zdjąć z niego obudowę i lutownicą poprawić luty na jego płytce drukowanej, po tym zabiegu przekaźnik będzie jak nowy.
: pn maja 18, 2009 13:28
autor: kkaarrrooll
Teraz niedawno próbowałem odpalić , cudem odpalił , dzwoniłem do mechanika powiedział ze to turbina , takie coś robi , dziś jak się uda do niego dojechać to mu go zostawię nich robi , a co do rozrządu i kąta wtrysku to kilka miesięcy temu kont był ustawiony rozrząd poczęci tez robiony , tylko nie wymieniana pompa wody , i mechanik sugerował wymianę ,
Dodam iż samochód pali bardzo mało bo w trasie ok 4,5 litra ,
Przy okazji jak będę już u mechanika powiem żeby zrobił logi dynamiczne to wrzucę na forum , może coś więcej będzie wiadomo
: pn maja 18, 2009 13:31
autor: Sztomel
kkaarrrooll pisze:Teraz niedawno próbowałem odpalić , cudem odpalił , dzwoniłem do mechanika powiedział ze to turbina
turbina nie ma nic do braku możliwości uruchomienia silnika !!!
: pn maja 18, 2009 13:35
autor: To_mas
kkaarrrooll pisze:dzwoniłem do mechanika powiedział ze to turbina
co za mechanik ?? burak jeden
co ma turbo do odpalenia ?? NIC
: pn maja 18, 2009 13:38
autor: kkaarrrooll
poszedłem teraz zapalić silnik zapalił , pochodził chwilę , za chwilę obroty zaczęły falować i silnik zgasł
teraz brak możliwości uruchomienia :/
jak przekręcam zapłon to kontrolna od świec się na chwilę zapali
: pn maja 18, 2009 13:51
autor: Sztomel
kkaarrrooll pisze:za chwilę obroty zaczęły falować i silnik zgasł
tu pomoże tylko odczyt usterek Vagiem.
: pn maja 18, 2009 13:56
autor: kkaarrrooll
a da się go odpalić w jakikolwiek sposób i dojechać do mechanika , czy pozostaje tylko lina albo laweta ??
: pn maja 18, 2009 14:00
autor: To_mas
kkaarrrooll pisze:a da się go odpalić w jakikolwiek sposób i dojechać do mechanika , czy pozostaje tylko lina albo laweta ??
mozesz ryzykować ze sie zatrzymiesz na środku skrzyżowania albo jak masz kogoś to niech lepiej na linke Cie weźmie
ale do tego speca od turbin to bym nie jechał

: pn maja 18, 2009 14:03
autor: Sztomel
skoro kontrolka świec się zapala i gaśnie przy każdej próbie uruchomienia silnika to znaczy, że mogą być błędy nastawnika na pompie wtryskowej, zasilania elektrozaworu N109 na pompie wtryskowej, przerwy na kablu lub wtyczce do czujnika obrotów wału G28 itp. itd.
możesz sprawdzić czy nadal będzie gasł jak podłączysz kawałkiem kabla elektrozawór N109 z plusem akumulatora (tylko ostrożnie aby przy podpinaniu na "krótko" nie dotknąć kablem do korpusu pompy wtryskowej, najlepiej podepnij najpierw kabel do N109 a dopiero potem do + na akumulatorze,
jeśli mimo tego zabiegu silnik będzie gasł to pozostaje Ci tylko hol lub laweta ale najlepiej jakby jakiś kolega forumowy z Twojej okolicy podjechał do Ciebie z Vagiem i odczytał błędy - zobacz forumowiczów z Twojej grupy regionalnej i zapytaj ich na PW.
[ Dodano: 18 Maj 2009 14:07 ]
po wcześniejszych odpaleniach silnika sygnalizowała Ci kontrolka świec żarowych (miganiem) zapisanie jakiegoś błędu przez sterownik silnika ?
: pn maja 18, 2009 14:16
autor: kkaarrrooll
w sobotę w sumie też tak było ze
To_mas pisze:mozesz ryzykować ze sie zatrzymiesz na środku skrzyżowania albo jak masz kogoś to niech lepiej na linke Cie weźmie
ale do tego speca od turbin to bym nie jechał

za małe miasto i niestety tych co znam nie mają vaga
a jechac to fakt ze jest ryzyko , ale też np w sobotę też tak ciężko palił i potem jakiś czas było ok nawet była robiona trasa ok 200 km i wydawało mi się ze wszystko jest ok , rano odpaliłem bez problemów podjechałem do sklepu zgasiłem ,potem odpaliłem jadę do pracy i w czasie jazdy zgasł , dobrze ze było już blisko to ja luzie dojechałem na parking
Sztomel pisze:skoro kontrolka świec się zapala i gaśnie przy każdej próbie uruchomienia silnika to znaczy, że mogą być błędy nastawnika na pompie wtryskowej, zasilania elektrozaworu N109 na pompie wtryskowej, przerwy na kablu lub wtyczce do czujnika obrotów wału G28 itp. itd.
możesz sprawdzić czy nadal będzie gasł jak podłączysz kawałkiem kabla elektrozawór N109 z plusem akumulatora (tylko ostrożnie aby przy podpinaniu na "krótko" nie dotknąć kablem do korpusu pompy wtryskowej, najlepiej podepnij najpierw kabel do N109 a dopiero potem do + na akumulatorze,
jeśli mimo tego zabiegu silnik będzie gasł to pozostaje Ci tylko hol lub laweta ale najlepiej jakby jakiś kolega forumowy z Twojej okolicy podjechał do Ciebie z Vagiem i odczytał błędy - zobacz forumowiczów z Twojej grupy regionalnej i zapytaj ich na PW.
za mało wiedzy technicznej mam żeby robić taki manewr z tym przekaźnikiem :/
spróbuje odpalić i dojechać jak stanie to będzie trzeba lawetę brać
[ Dodano: 18 Maj 2009 14:17 ]
Sztomel pisze:po wcześniejszych odpaleniach silnika sygnalizowała Ci kontrolka świec żarowych (miganiem) zapisanie jakiegoś błędu przez sterownik silnika ?
O to chodzi ze wszystko było ok