Strona 1 z 2
pocąca sie odma...
: sob maja 16, 2009 17:45
autor: wronek1
postanowilem wywalic odme z dolotu zeby mi go nie zasyfiala i olej nie dostawal sie do IC.
mam 1z 179tys przebiegu . silnik wydaje sie w swietnym stanie, turbo ladnie pompuje nie traci mocy ... ALE
slychac ta turbinke dosc mocno , a po wyjeciu odmy z dolotu tam gdzie ona wychodzi z bloku silnika i na obudowie klawiatury te rurki zapocily sie olejem. ( przy bloku silnika az tak ze pocieklo na posadzke w garazu )
wczesniej nigdzie sie nie pocil , a oleju od wymiany (6tys km ) na bagnecie prawie nic nie zeszlo ... nie kopci , nie traci mocy , tylko martwi mnie to zapocenie i ten swist turbinki...
moze plecionka dziurawa ?
moze kata ktos przede mna wybebeszyl ?
co z tą odmą ? czy to prawidlowa objawa, wpialem ja spowrotem ale dalej sie lekko poci ;/
: sob maja 16, 2009 18:29
autor: Azz
To jak masz tą odmę w końcu wypuszczoną na ziemie i dolot zaślepiony czy seria?
Jeśli odma poci się przy bloku silnika to kołnierz na pewno pęknięty.
Ja osobiście mam odmę wpuszczoną pod auto a tam gdzie łączyła się z dolotem zaślepione.
: sob maja 16, 2009 18:31
autor: wronek1
powrocilem teraz do serii bo sie poci przy bloku i przy obudowie klawiatury...
duzo tego tam nie cieknie ale wole miec pewnosc ze nic sie nie stalo, bo jedno moze byc spowodowane zawsze drugim .
wlasnie teraz niewiem czy ta odme dac pod auto czy zostawic serie ;/
co polecacie ?
: sob maja 16, 2009 19:51
autor: Azz
Przy obudowie klawiatury jak się poci pod grzybkiem to tam jest taka "uszczelka" i być może to z niej lub z tych "cycków".
A przy bloku to wina kołnierza odmy (można kleić lub wymienić).
Co do odmy, pod auto zaślepić wejście w dolocie i do przodu
: sob maja 16, 2009 19:54
autor: wronek1
dzieki , postaram sie to zrobic. pozdrawiam
: sob maja 16, 2009 20:00
autor: JABcok20
brzydko wyglada jak stoisz na skrzyżowaniu i dym leci spod maski. kup odstojnik oleju sa na allegro. sam chciałem ale dla mnie drogo( ok 150-200 pln)
: sob maja 16, 2009 20:16
autor: wronek1
ten odstojnik to rzaden problem , bardziej mnie martwia te zapocenia , to jest dla mnie priorytetem i "uciszenie turbinki"
: sob maja 16, 2009 20:26
autor: skowron69
Odkręc odme od bloku i sprawa sie wyjaśni,stawiam na pekniety kołnierz,nad czym tu debatować
ps.w ten przebieg to chyba nie wierzysz?
: sob maja 16, 2009 20:35
autor: wronek1
mam ksiazke serwisowa prowadzona do 2006 roku gdzie mial 138tys tak wiec glowa moja spokojna o przebieg
: sob maja 16, 2009 20:43
autor: skowron69
wronek1 pisze:mam ksiazke serwisowa prowadzona do 2006 roku gdzie mial 138tys tak wiec glowa moja spokojna o przebieg
A od handlarza kupowaleś czy bezpośrednio?
: sob maja 16, 2009 20:45
autor: wronek1
sprowadzilem od osoby prywatnej z niemiec . nie ufam handlarzom .
: sob maja 16, 2009 20:52
autor: skowron69
wronek1 pisze:sprowadzilem od osoby prywatnej z niemiec . nie ufam handlarzom .
No to ładnie trafiłeś z takim przebiegiem,a co do odmy to pekają ze starości i trzeba wymienić.
Zamiennik kosztuje okolo 60 wiec koszt mały.
: sob maja 16, 2009 21:01
autor: wronek1
dzieki ,a jakis pomysl co z turbo ? jest na tyle slyszalne ze potrafie wychwycic to kiedy nawet lekko sie napedza zwalnia... a przy bucie pracuje tak glosno jak silnik, ja stawiam na plecionke ale moze ktos ma inne pomysly ?
czy moze to byc pusty kat ?
bo niewiem w jakim on stanie jest i czy ktos go nie wybebeszal ;/
: sob maja 16, 2009 21:07
autor: Azz
Co do dymku, ja mam odmę spuszczoną na wysokości miski olejowej i żadnego dymku nie zaobserwowałem.
wronek1, sprawdź czy masz dużo oleju w przewodach dolotowych turbo, jeśli jest tam tylko film olejowy a oleju Ci nie ubywa to widocznie tak ma być lub za bardzo o tym myślisz
.
Co do plecionki, czujesz spaliny z nawiewów?