Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam golfa 4 kombi, 2004 r, silnik 1.9 tdi 130 km, automat z tiptronic. W aucie od pewnego czasu znacząco spadła moc. Nie ma sily jechac wiecej niz 140 km/h a automat przerzuca biegi dopiero przy ok.3200 obrotow.Myślałem że to wina starych filtrów bo przejechalem juz 15 000 km, tak więc zacząłem od wymiany wszystkich filtrów i oleju. Nie pomogło. Pojechalem na serwis VW, tam komputer nie wykazal zadnych bledow, zostal naprawiony przetarty przewod sterowania miedzy zaworem n75 a puszka podcisnieniowa turbiny. Dalej zadnej poprawy. Dzisiaj przelozylem na 1005 dobry przeplywomierz z Bory o takim samym silniku i niestety tez nic to nie pomoglo. Co radzicie z doswiadczenia, co to moze byc albo jak szukac usterki? Kupic wszystkie czesci ktore moga byc podejrzane (pompowtryskiwacze czy turbina) to troche kosztowna sprawa. Dodam ze slychac cwist turbiny i nie kopci na bialo albo czarno.

krefcik2 wpisz w szukajce notlauf i złap kogoś kto Ci zrobi logi - nie pchaj się narazie w koszty zakup pompek czy turbiny

Kulon pisze:złap kogoś kto Ci zrobi logi - nie pchaj się narazie w koszty zakup pompek czy turbiny

Tak jest

krefcik2 pisze:Pojechalem na serwis VW, tam komputer nie wykazal zadnych bledow,

niestety serwisy maja często problemy z postawieniem poprawnej diagnozy

trzeba udeżyc do fachowca , Robert uzdrowi twoje auto , skontaktuj się , umawiaj , jedź , tu masz namiary : http://forum.vwgolf.pl/profile.php?mode ... le&u=26573

homsky pisze:
niestety serwisy maja często problemy z postawieniem poprawnej diagnozy

Racja nie potrafią zdiagnozować utopionego styku przekaźnika 109 jak auto sporadycznie gaśnie a komp nie pokazuje błedu- do tej pory niektóre ASO nie dają sobie z tym rady wymieniając nawet kompa

Witam,
U mnie był podobny problem auto było słabe jakby mu odjął turbo. Co się okazało padł czujnik ciśnienia doładowania który jest przykręcony do intercoolera turbo i wysyła sygnał do komputera. Po wymianie mocy przybyło bez porównania do tego co było wcześniej.
Pozdrawiam

Temat znalazłem bo w moim MK4 po przeglądzie w polecanym ( :green_fuck: !) warsztacie też "ubyło mocy". Jeżdżę raczej b.spokojnie więc problem "Nie ma sily jechac wiecej niz 140 km/h a automat przerzuca biegi dopiero przy ok.3200 obrotow" zauważyłem dopiero po paru dniach. W ramach próby reklamacji chcieli mnie umawiać na za parę dni. Postanowiłem szukać pomocy gdzie indziej. Udałem się do polecanego tutaj fachowca Roberta w Gdańsku (rob555). Człowiek "podziałał" 2minutki na VAG-u i znalazł obluzowany przewód ciśnienia w złączce (mało fachowo piszę, wybaczcie).
Cała ta historia tylko po to żeby:
1. Odradzić posiadaczom MK4 wizytę w serwisie Auto Service Marek Kin w Rumi (Robotnicza 4). Może i znają się, jak twierdzą, na Suzuki, ale reklama "serwis mechaniczny pojazdów wszystkich marek" to ściema. Nie potrafili nawet skasować inspekcji serwisowej bez odłączania akumulatora.
2. Jak najbardziej polecić jako fachowca pana Roberta (rob555 )i jego warsztat "Tune-up" na ul. Trakt Świętego Wojciecha 377a

P.S. dla homsky za namiar

Witam

Właśnie zauważyłem podobny spadek mocy w moim VW. Chciałbym się zapytać czy moglibyście mi polecić jakiś warsztat w wielkopolsce (może być poznań) albo wrocławiu?