Strona 1 z 2
Problem z przeładowaniem
: czw maja 07, 2009 20:16
autor: jarema40
Witam. Więc krótko opisze problem. Rozpędzam się bez problemów do 140 km/h i koniec przyspieszania.Czyli od 0-140 śmiga dalej nicość. Następna sprawa to wyrzuca błąd 17965-cisnienie doładowania, przekroczona granica regulacji. Po mieście jest ok na trasie po przejechaniu około 100 km w pewnym momencie traci moc i przechodzi w tryb awaryjny i brak mocy. Czy może ktoś się orientuje gdzie tkwi problem ?
: czw maja 07, 2009 20:24
autor: kkaarrrooll
Dużo było tematów o tym
jeżeli masz turbinę o zmiennej geometrii poczytaj
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=78603&start=0
być może to też być problem zaworka N75 , możesz sprawdzic to podmieniając z sąsiednim zaworkiem EGR bodajże N18
: czw maja 07, 2009 20:57
autor: famaspl
[center]
Jedi nie zna gniewu, nienawiści, ani miłości ...
NIECH MOC BEDZIE Z TOBA!!!
[/center]
: czw maja 07, 2009 22:19
autor: fleshu
Wejść w Vag-a > Silnik > blok wartości mierzonych> grupa 11 > zablokować nastawy > zapali się lampka od świec żarowych > otwieramy maskę i obserwujemy sztangę na gruszce turbiny > powinna być zasysana i wypychana z gruszki w odstępach około 11s > robimy pomiar długości ruchu sztangi > jeżeli jest mniej niż około 1,3 cm no to turbo będzie do czyszczenia > jeżeli się nie rusza to wężyki od sterowania posprawdzać i dopiero zawór N75 gryziemy. Pozdrawiam!
[ Dodano: 07 Maj 2009 22:23 ]
Acha, no albo log dynamiczny na grupie 003 i 011 i dawaj go na forum do oceny.
: pt maja 08, 2009 18:33
autor: jarema40
Dzieki za porady i wskazówki. Tak sobie analizowałem to wszystko i doszedłem do wniosku , że nie ominie mnie wyjęcie turbiny
. Wygląda na to , że sztanga rusza się ale dosłownie o " włos" . Zaworek sterujący turbiną gdyby szwankował miałbym problemy nawet na mieście przy ostrej jeździe a tymczasem problem pojawia sie tylko na trasie przy dużych obciążeniach gdzie potrzebna jest duża operatywność turbinki. Dodatkowo ten brak mocy po 140 km/h mnie przekonuje. Pozdrawiam.
: pt maja 08, 2009 22:10
autor: PiotrusVW
Sprawdz jeszcze wszelkie wezyki przy turbinie w jakim sa stanie. U mnie byl urwany i po miescie latal jak zly ale na trasie 130 i koniec jazdy
: pt maja 08, 2009 22:34
autor: fleshu
Ale sztangę sprawdzałeś naciskająć czymś na nią czy Vag podpinałeś? A może patrzyłeś tylko na zapalonym silniku? Sprawdź dokładnie naciskając czymś na sztangę - ile się da wcisnąć(na zgaszonym silniku) - jeżeli vag-a nie posiadasz.
Wężyk od sterowania - może być że jest gdzieś przetarty - najlepiej zdjąć z zaworu N75 i się zassać ustami - będzie widać czy sztanga chodzi.
: sob maja 09, 2009 11:25
autor: jarema40
Sztangę prubowałem ruszać za pomocą klucza płaskiego także dobre przeniesienie momentu było i niestety bardzo mały skok. Sprawdzałem też dla porównania w innym MK4 to tam chodziło conajmniej 15 mm a u mnie jak 5 mm to góra. Sprawdzę jeszcze te wężyki możliwe, że coś puściło. Pozdrawiam.
: sob maja 09, 2009 15:32
autor: zangief
Hejka, dzisiaj także walczyłem ze sztangą ale u mnie to wygląda inaczej.Mianowicie gdy pierwszy raz prubowałem nią poruszyc niechciała nawet drgnąć.Popsikałem różnymi spreyami smarującymi i po chwili drgneło.Początkowo szło opornie i można było wyczuć miejsca zpieczone lecz po paru(około 100razy
) pracowało gładko bez przycięć.
Lecz nie wiem czy wszystko jest OK poniewaz sztange w moim golfie mogę tylko popychać w góre bo na dół sama odbija.A wyczytałem gdzies na forum ze powinna gładko śmigać z góry na dół.Podpowiedzcie cosik
: sob maja 09, 2009 15:51
autor: M_A_N_I_E_K
zangief pisze:w góre bo na dół sama odbija.
tak ma być
: pn maja 11, 2009 23:01
autor: mariuszczyk
WItam po kilku latach nieobecnosci
chciałbym sie podpiac do tematu.Tydzień temu kupiłem kolejnego(4go) Golfa tym razem MK3 1,9 TDi 110kM (nie wiem jakie to oznaczenie). Zauwazyłem podobny problem jak u kolegi
jarema40, mianowicie po przekroczeniu wiekszej predkosci z pedałem gazu w podłodze auto łapie tryb awaryjny i jedzie jak SDI.Dodam jeszcze ze od momentu kupna mruga mi kontrolka swiec zarowych(mozliwe ze jest to spowodowane tym że nie posiadam pestki immo w kluczyku bo gdzies wypadła)
Dzisiaj po przeczytaniu wielu wielu watków z forum sprawdziłem sztange turbiny.Chodzi swobodnie w góre po zassaniu węzyka z n75 ale opada bardzo szybko po odjęciu wezyka od ust.
Kiedy ruszam sztange palcami do góry idzie jakieś ok 1,5cm ale wyrażnie czuc opor i opada gwałtownie na dół jak przestane na nią napierac.
Moje pytanie brzmi-co robic
?? rozbierac turbinke? czy jeszcze może cos innego,Dodam tylko ze VAGA jeszcze nie posiadam ale przymierzam sie do kupna
Z GÓRY SORRY ZA DŁUGI OPIS ALE IM WIECEJ DANYCH TYM LEPIEJ ZDIAGNOZOWAC PROBLEM.
: pn maja 11, 2009 23:09
autor: PinkFloyd
mariuszczyk pisze:WItam po kilku latach nieobecnosci
chciałbym sie podpiac do tematu.Tydzień temu kupiłem kolejnego(4go) Golfa tym razem MK3 1,9 TDi 110kM (nie wiem jakie to oznaczenie). Zauwazyłem podobny problem jak u kolegi
jarema40, mianowicie po przekroczeniu wiekszej predkosci z pedałem gazu w podłodze auto łapie tryb awaryjny i jedzie jak SDI.Dodam jeszcze ze od momentu kupna mruga mi kontrolka swiec zarowych(mozliwe ze jest to spowodowane tym że nie posiadam pestki immo w kluczyku bo gdzies wypadła)
Dzisiaj po przeczytaniu wielu wielu watków z forum sprawdziłem sztange turbiny.Chodzi swobodnie w góre po zassaniu węzyka z n75 ale opada bardzo szybko po odjęciu wezyka od ust.
Kiedy ruszam sztange palcami do góry idzie jakieś ok 1,5cm ale wyrażnie czuc opor i opada gwałtownie na dół jak przestane na nią napierac.
Moje pytanie brzmi-co robic
?? rozbierac turbinke? czy jeszcze może cos innego,Dodam tylko ze VAGA jeszcze nie posiadam ale przymierzam sie do kupna
Z GÓRY SORRY ZA DŁUGI OPIS ALE IM WIECEJ DANYCH TYM LEPIEJ ZDIAGNOZOWAC PROBLEM.
Najpierw pełna diagnostyka vagiem, potem naprawa- po co od razu w koszty sie wbijać, tak bedziesz wiedział na 100% co mu dolega.
: pn maja 11, 2009 23:46
autor: artgtitdi
rozbierz n75 to proste ja miałem to samo po rozebraniu wyczyszczeniu i przesmarowaniu nie przełącza w tryb serwisowy
: pn maja 11, 2009 23:54
autor: mariuszczyk
Dzieki.Jetem zaskoczony tak szybkimi odpowiedziami:) w Tym tygodniu rozbiore n75 wymienie olej + wszystkie filtry(juz na nie czas)i napisze jakie rezultaty.
Dzieki za odpowiedz.
[ Dodano: 12 Maj 2009 11:37 ]
WItajcie ponownie.Dzisiaj zauwazyłem ze węzyk który idzie z rury plastykowej jest lużny i popękany.Skróciłem go i zobaczymy co sie bedzie działo.
A druga sprawa to to zekable od wtyczki n75 sa sztukowane i róznia sie kolorami z wiazką auta...
ponizej link do zdięć.
http://picasaweb.google.pl/mariuszczyk/ ... qQu4WouQE#
[ Dodano: 12 Maj 2009 12:48 ]
kolejna niespodzianka! znalazłem urwane 2 kabelki z wtyczki która idzie do alternatora
potrzebuje tygodnia zeby dojśc do ładu z tym autem i wszystko zrobic po swojemu.Kabelki skręcone i zaizolowane taśmą papierowa strasznie mnie wkuzaja..
[ Dodano: 15 Maj 2009 09:05 ]
Rozebrałem n 75(okazało sie ze był juz naprawiany) popsikałem WD przyczysciłem,i probleu z przeładowaniem nie zauwazyłem ale zaworek dziwnie jakos buczy tak jakby ta membranka dostawała drgan.Jak narazie chce sprawdzic czy na 100% to N75 był przyczyną.