wibracje i hałas

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

remik130
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: pn maja 04, 2009 00:28
Lokalizacja: Garwolin

wibracje i hałas

Post autor: remik130 » pn maja 04, 2009 01:20

Na wstępie witam wszyskich jako nowy użytkownik forum.
Problem z posiadanym MK4 TDI ASZ to duże wibracje odczuwane na kole kierownicy i hałas (buczenie) występujace przede wszystkim na biegu jałowym przy zimnym i rozgrzanym silniku. Auto w posiadaniu od pół roku, po zakupie kilka miesięcy bez tych objawów. Przebieg 185kkm. Wg mechaników dwumas, poduszki OK, sprawdzony VAG - bez błedów. Wibracje i halas powiekszają sie, zauważyła to juz nawet rodzina (pasażerowie) :grrr:



roman58
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 907
Rejestracja: pn sty 05, 2009 22:34
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: roman58 » pn maja 04, 2009 08:38

To nie czekaj bo może ci wał nie wytrzymać i pęknie.



remik130
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: pn maja 04, 2009 00:28
Lokalizacja: Garwolin

Post autor: remik130 » wt maja 05, 2009 00:21

OK, widzę po postach ,że kolega ma duże doświadczenie. Co może być przyczyną tych wibracji . W większości warsztatów mechanik po dłuższych poszukiwaniach stwierdza, że ten typ tak ma :grrr: Natomiast tak jak pisałem po zakupie auta po rozgrzaniu silnika słychać było tylko typowe ciche mruczenie diesla i praktycznie niewyczuwalne drgania kierownicy (wiadomo TDI). Dodam jeszcze , że podwyższony hałas z komory silnika i wibracje występują też w mniejszym stopniu podczas jazdy przy obrotach 1800 - 2200



Awatar użytkownika
stanislawski
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 170
Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57

Post autor: stanislawski » wt maja 05, 2009 08:13

Ja też już to przerabiałem, drgania były głównie na wolnych obrotach, lecz takie jak w śmigłowcu, drgała cała buda.
Z kołem dwumasowym to jest taki problem, że oprócz opisywanych możliwych uszkodzeń wału, panewek itd może się ono po prostu w którymś momencie rozlecieć, niszcząc obudowę sprzęgła. W czasie jazdy naprawdę może być to bardzo krytyczne.
W Krakowie można kupić cały komplet Sachs'a za ok. 1000 zł (oczywiście tylko nowy!), czyli dwumasa, tarcza i docisk, gdyż wymienić należy wyłącznie całość!
180 tys km (zakładając że to jest faktyczna ilość km) to wystarczający przebieg na wymianę kilku elementów podlegających zużyciu.
A mowa "mechanika" o tych typach tak mających to świadczy tylko o nieznajomości tematu. ja bym raczej więcej takiego magika nie odwiedzał!
Ostatnio zmieniony wt maja 05, 2009 08:35 przez stanislawski, łącznie zmieniany 1 raz.


Tato, a dlaczego ten samochód jest zepsuty?
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.

remik130
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: pn maja 04, 2009 00:28
Lokalizacja: Garwolin

Post autor: remik130 » wt maja 05, 2009 18:14

Dzięki za info. Też podejrzewam ,że może to być dwumas. Nie ma jednak takich objawów jak rzucanie silnikiem przy ruszaniu, gaszeniu silnika , dojeżdzania do swiateł czy jakichś hałasów od strony skrzyni. Koszt wymiany spory (najtaniej znalazłem na allegro 1850 +wymiana) dlatego jadę jeszcze do jednego (podobno :chytry: ) znającego się na rzeczy mechanika.

Natomiast dziś po powrocie z pracy zauważyłem że największy hałas (przytłumione dudnienie ) jest z prawej strony z okolic puszki z filtrem powietrza ( sama puszka mocno wibruje)

może to poduszka z tej strony silnika. Czy można to jakoś samemu sprawdzić?



Awatar użytkownika
EnJoy
.:DUB WAY:.
.:DUB WAY:.
Posty: 1386
Rejestracja: śr lip 26, 2006 13:42
Lokalizacja: Tychy

Post autor: EnJoy » wt maja 05, 2009 18:28

remik130 a na jałowych obrotach drga Ci tylko kierownica czy cała buda?? Czuć mocniejsze wibracje wciskając mocno pedał gazu na wyższych biegach?? Bo takie objawy chyba są najbardziej typowe dla padającego dwumasu.
remik130 pisze:może to poduszka z tej strony silnika. Czy można to jakoś samemu sprawdzić?
całkiem możliwe, że tak jest

a co do:
remik130 pisze:W większości warsztatów mechanik po dłuższych poszukiwaniach stwierdza, że ten typ tak ma :grrr:
to faktycznie ASZ'ty mają to do siebie, że często można odczuć jakieś poszarpywanie z silnika.. ale występują tylko na jałowych obrotach i raczej nie powodują jakiegoś wielkiego hałasu, po prostu autko sobie tak lekko podryguje



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości