Forum.VWGolf.pl

Miasto spalanie na poziomie 11 L/100 ?!
Jakie są tego przyczyny i w czym moze tkwić problem?
Samochód który posiadam Bora kombi 115km, AJM, spisuje sie poprawnie, niema zadnych niepokojących objawów typu nierówna praca silnika, nadmierne dymienie, filtry wymienieam regularnie, cisnienie opon w normie, zazawyczaj poruszam się sam,
Obrotów silnika między 1800 a 3000 staram sie ich nie przekraczac,
Najniższe spalanie w trasie jakie mi sie udało osiągnąc to 5,5 litra i chyba to jest ok
Autostrada: 7 litrów przy prędkości 130 km/h i tez to jest chyba ok.
Problem jest własnie z miatsem na rogrzanym silniku i bez klimatyzacji.
Jakieś propzycje? wnioski?

mam golfa w AJM i na 225/40 r18 pali mi w mieście przy większym bucie czy też nie 9,5 l/100 km w mieście, na trasie udało mi się zejść przy stałej prędkości n tempomacie 5,5 l/100 km - prędkość 110 km/h. Wszystko zależy jakie miasto, korki, odcinki itp. Też jak kupowałem auto i przesiadałem się z benzyny do TDI miałem wyobrażenia, że będzie mi TDI PD palił we Wrocławiu (odcinki po 10 km czyli auto dopiero się rozgrzało)6l/100 km heheheh

a tu psikus i pali 9 - 9,5 l/100 km, znajomy mechanior mówi, że 9 l/100 km w mieście takim jak WROCŁAW to norma więc się nie przejmuje ale 11l to chyba troszkę za dużo, jesteśmy z tego samego miasta więc wiemy oboje jak się fajnie śmiga po WROCKU

PIONA

Czasami udaje sie mi zejśc do 9 litrów, przy niewilekim ruchu.
A tak zazwyczaj wlaśnie sie wacha miedzy 9-11,

pelton1985 pisze:

a tu psikus i pali 9 - 9,5 l/100 km, znajomy mechanior mówi, że 9 l/100 km w mieście takim jak WROCŁAW to norma więc się nie przejmuje ale 11l to chyba troszkę za dużo, jesteśmy z tego samego miasta więc wiemy oboje jak się fajnie śmiga po WROCKU

Twoja wypowiez mnie troche uspokaja....

lidoo, Wydaje się mi, że 11 l to już jest trochę za dużo o te 2 L. Przy niewielkim ruchu trasa Bielany Wrocławskie - Gaj na kompie pojawia mi się 7,5 - 8 L przy takim ostrzejszym bucie. Centrum miasta okolice 9L w korkach.

Te spalanie określiłem z kompa ale i również z tego ile przejechałem na pełnym baku.

Czy te 11 l to twoje liczenie ze wzory czy wskazania kompa?

Robisz sobie tak: ilość litrów w baku dzielisz na ilość przejechanych na tym paliwie km i mnożysz razy 100, wtedy wychodzi Ci ile auto spaliło, pamiętaj, że komp Cię może okłamywać. U mnie np. komp pokazuje w granicach 0,5 l za dużo.

W ten sposób już sprawdzałem przy dłużych trasach, i mniej wiecej wynik z kompa sie pokrywał z realnym, Bede jeszcze musiał to powtórzyć w samym mieście.

Zdaje mi się i ze głownym czynnikiem wpływającym na spalanie paliwa (jego dawkowanie) jest przepływomierz powietrza, czy to można jakoś sprawdzić?

-czy auto kopci?
-śmigasz na luzie czy hamujesz biegami? hamowanie biegami zmniejsza spalanie.
-jak z tematem filtrów? kiedy wymieniałeś? filtr paliwa oraz powietrza może być przyczyną sporego spalania
-jak z toczeniem się auta? na luzie powinno się ładnie toczyć. poszukaj ile auto powinno przejechać metrów na luzie z prędkości 100 km/h i sprawdź to
-diagnoza na Vagu ( dawka paliwa, ustawienia )

O samochód dbam wiec filtr paliwa nowy "knecha" a powietrza man-a jakies 5 tys,
Chamowanie oczywiscie na biegu, zadnej nerwowejej jazdy, no chyba ze spotkam kobiete na drodze albo dziadka w kapeluszu w fiacie sejczento" nie obrazając K.
Samochod sprawdzany na kompie jakies pół roku temu, z tego co pamietam to pompowtryski maiały spore róznice w dawkowaniu paliwa, ale to mieściło sie w normie

sprawdź sobie na VAGU, pzez pół roku mogło się sporo zmienić i będziesz miał problem z dyńki

U mnie też w AJM komp pokazuje w mieście o 1,2litra za dużo wydaje mi się że jest to spowodowane starszym typem kompa tzn. np. jak stoję na czerwonym to pokazuje mi zbliżoną do ostatniej wartość l/100km a nie jak w nowszym u ojca np. 0.9l/h. Pewnie przez to rodzi się to oszukaństwo starszych kompów

Mialem ten sam problem u siebie z Golfem. Jesli kupiles go juz w takim stanie sprawdz czy dawkowanie paliwa nie zostalo przykręcone. Z tego co wiem, powodow moze byc kilka:

1. Zwiekszone dawkowanie paliwa jak juz napisalem wyzej.
2. Możliwe ze jezdzisz zbyt ostro na zimnym silniku, lub termostat jest do wymiany (u mnie to drugie pomoglo zwalczyc spalanie z 12L do 6L).
3. Pompa jest do regulacji lub regeneracji.
4. Mozliwe ze turbina (jesli Twoj samochod ja posiada) jest na wykonczeniu przez co musisz przycisnac pedal gazu troche mocniej zeby sie bujnął. (regeneracja turbiny to koszt ok 500-1000zł zalezy jakiego znajdziesz mechanika, lub koszt nowej to ok 2500-3500zł - tak słyszałem).
5. Wlewasz paliwo slabego rodzaju

Nie wiem czy coś Ci pomoże z tych punktow, ale z wlasnego doświadczenia (tygodniowego jak na razie) wiem, że to pomaga. Punkty 1,2,5 Mozesz raczej sam naprawic.

Irvin pisze:3. Pompa jest do regulacji lub regeneracji.

to jest PD....


, trzeba podłączyć autko do VAG'a i będziesz wszystko wiedział, tak jak kolega pisze termostat jest często przyczyną większego spalania

1. Zwiekszone dawkowanie paliwa jak juz napisalem wyzej.

nom heh sam to naprawisz.... VAG

musisz z vagować i dać logi na forum, daj statyczne logi
000,001,007,013

Mój ASZ we wrocku pali średnio w okolicach 9L, a zimą łyka dyszkę. Oczywiście przy codzienniej eksploatacji (odcinki 6-10km często w porannych i popołudniowych godzinach szczytu). Testowałem w mniejszym mieście (Zielona Góra) oraz kilka razy robiłem sporo km w godzinach wieczornych po wrocku (100-150km) - wtedy spalanie spada do 6,5-7L

hehe Panowie, jak kupowałem TDI nastawiałem się na 5 litrów bo się naczytałem gdzieś na forach, na opisach ile to niektórym pali autko. Trzeba założyć realistycznie, że przy jeżdzie takiej jaką mamy we WRO nie da się zejść do 5l

kolega ma 1,9 TDI w mkIII 90 ps i pali mu w mieście 7L
kolega ma 1,9 SDI w mkIII i ten pali mu w mieście 6L

To inne konstrukcje niż nasze PD więc nie ma co się przejomować, u mnie 9L we Wrocku to norma, rekordzik na trasie 6 bieg, 130 km/h - spalanie 5,5L/100

Podkreślam, że śmigach na 18 calowych butach