AAZ padl, co dalej robic?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
AAZ padl, co dalej robic?
stało sie najgorsze, padl silnik, nie chodzi na wszystkie gary, kopci, dzwoni strasznie itd....
pierwszej jakości silnik to już nie był, brał olej i gibało się koło pasowe...
musze zakupić inny i stad kilka pytań..
moj osprzet silnika jest w dobrym stanie, pompa i turbo, sprzęgło itd ok.. czy mogę włożyć silnik o symbolu 1z?? czy bedzie wszystko ok z osprzętem z aaz w silniki 1z?? chodzi mi o to czy będzie chodził tak jak aaz?
pierwszej jakości silnik to już nie był, brał olej i gibało się koło pasowe...
musze zakupić inny i stad kilka pytań..
moj osprzet silnika jest w dobrym stanie, pompa i turbo, sprzęgło itd ok.. czy mogę włożyć silnik o symbolu 1z?? czy bedzie wszystko ok z osprzętem z aaz w silniki 1z?? chodzi mi o to czy będzie chodził tak jak aaz?
Ostatnio zmieniony śr maja 06, 2009 13:40 przez rysiu_89, łącznie zmieniany 2 razy.
rysiu_89,
można włożyć 1Z lub AFN ale trzeba się bawić z elektroniką pedał gazu musi być już elektroniczny i nie tylko jeśli nie masz wszystkiego od a-z to radzę szukać takiego samego.
choć nie mówię że nie warto się bawić w przekładkę na TDI ale bez kompletu wszystkich potrzebnych części to będzie naprawdę droga zabawa.
radzę poszukać u kolegów z forum bo mniejsze ryzyko jest że cię będą chciełi w konia zrobić.
min. ja też mam taki silnik do sprzedania, tani to on nie będzie ale wady fabryczne są usunięte ( koło pasowe) i jest w stanie idealnym po remoncie w tamtym roku.
jak coś to wal na PW
[ Dodano: 30 Kwi 2009 20:25 ]
a jeśli chcesz przełożyć osprzęt od AAZ ( czyli pompa, turbo) to będzie bardzo oszczędny ale bardzo wolny MUŁ
można włożyć 1Z lub AFN ale trzeba się bawić z elektroniką pedał gazu musi być już elektroniczny i nie tylko jeśli nie masz wszystkiego od a-z to radzę szukać takiego samego.
choć nie mówię że nie warto się bawić w przekładkę na TDI ale bez kompletu wszystkich potrzebnych części to będzie naprawdę droga zabawa.
radzę poszukać u kolegów z forum bo mniejsze ryzyko jest że cię będą chciełi w konia zrobić.
min. ja też mam taki silnik do sprzedania, tani to on nie będzie ale wady fabryczne są usunięte ( koło pasowe) i jest w stanie idealnym po remoncie w tamtym roku.
jak coś to wal na PW
[ Dodano: 30 Kwi 2009 20:25 ]
a jeśli chcesz przełożyć osprzęt od AAZ ( czyli pompa, turbo) to będzie bardzo oszczędny ale bardzo wolny MUŁ
PiotrusVW,
remontować można jeśli koszta są podbne lub nieco wyższe niż koszta kupna bo jeśli nie masz mechanika który Ci po taniości to zrobi to Ci się nie opłaci choć taki silnik jest najpewniejszy.
ale w przypadku jeśli ten silnik miał problem z kołem pasowym to już jeśli miał nagłą śmierć to nie ma co z niego zbierać i koszta były by wyższe niż kuono nowego z ASO
remontować można jeśli koszta są podbne lub nieco wyższe niż koszta kupna bo jeśli nie masz mechanika który Ci po taniości to zrobi to Ci się nie opłaci choć taki silnik jest najpewniejszy.
ale w przypadku jeśli ten silnik miał problem z kołem pasowym to już jeśli miał nagłą śmierć to nie ma co z niego zbierać i koszta były by wyższe niż kuono nowego z ASO
-
- Użytkownik
- Posty: 275
- Rejestracja: pn wrz 01, 2008 07:57
- Lokalizacja: Toruń / Osiek nad Wisłą
- Auto: Skoda Rapid Liftback 1,0TSI 110KM MY2019
- Silnik: DKRC
- Kontakt:
Najpierw dowiedz się co się stało. Ja miesiąc temu robiłem swojemu remont (tłoki, pompa oleju, i jakies tam inne pierdoły) i zamknęłem się w 2k PLN z robocizna (fakt że robił to znajomy mechanik). Bo jeżeli zamkniesz się właśńie w 2k PLN to opłaca się robić remont, bo kupno silnika trzeba się liczyć z dobrym tysiakiem, ale nie masz pewności co kupisz. Do tego odrazu rozrząd, inne pierdoły i koszty rosną. A robiąc remont wiesz co masz.
- piotrekgal
- Forum Master
- Posty: 1407
- Rejestracja: sob wrz 16, 2006 15:32
- Lokalizacja: Suwałki
- Kontakt:
też myśle że dobry remont lepszy niż nie wiadomo co się kupi, a sam silnik to 1000 ale bez osprzętu pewno._model_ pisze:Bo jeżeli zamkniesz się właśńie w 2k PLN to opłaca się robić remont, bo kupno silnika trzeba się liczyć z dobrym tysiakiem, ale nie masz pewności co kupisz. Do tego od razu rozrząd, inne pierdoły i koszty rosną. A robiąc remont wiesz co masz.
a jeśli chodzi o to tragiczne gibające się koło, to podejrzewam że winowajcą jest wybite koło paska wielorowkowego, które ma wibracje i i do tego się zaczyna luz na kole rozrządu i poźniej wiadomo jakie są nastepstwa.
Ostatnio zmieniony pt maja 01, 2009 12:29 przez piter_s, łącznie zmieniany 1 raz.
na początku silnik kręcił długo zanim odpalił, później przerywał na wolnych. a na koniec to już wogole tak przerywał że gasł na wolnych. dziś rozebrałem trochę i widzę ze przestawiony na rozrzadzie, patrze dalej a tu kółko paska rozdzadu na wale trzyma się dosłownie na włosku a nie klinie. minimalnie i ścięło by go całkiem ;/
teraz moje pytanie: czy mogę założyć inny używany wał do mojego silnika?? mogę zostawić moje panewki?? czy nowe panewki do innego używanego wału?? co zrobić?
teraz moje pytanie: czy mogę założyć inny używany wał do mojego silnika?? mogę zostawić moje panewki?? czy nowe panewki do innego używanego wału?? co zrobić?
czyli co wyrobione na wale czy samo koło, jak samo koło to nowe i po kłopocie.
a jak wał obrobiło to kupa, inny wał możesz założyć, ale z panewkami od niego, panewki z twojego wału nie będą leżeć jak trzeba, dotarte są do wału na którym pracowały.
jeśli wiesz że wał jest nominalny i nigdy nie regenerowany i po pomiarze mikrometrem jak jest równo wyrobiony to można pokusić się i założyć nominalne nowe panewki i bedzie oki, ja tak kiedyś zrobiłem w mk2 i śmiga do tej pory.
a jak wał obrobiło to kupa, inny wał możesz założyć, ale z panewkami od niego, panewki z twojego wału nie będą leżeć jak trzeba, dotarte są do wału na którym pracowały.
jeśli wiesz że wał jest nominalny i nigdy nie regenerowany i po pomiarze mikrometrem jak jest równo wyrobiony to można pokusić się i założyć nominalne nowe panewki i bedzie oki, ja tak kiedyś zrobiłem w mk2 i śmiga do tej pory.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 40 gości