Strona 1 z 1

[VENTO TDI] Zawór początku kąta wtrysku N108

: śr kwie 29, 2009 19:00
autor: slaw71
Jak w temacie ,proszę o wyjaśnienie cóż to za zawór i jak to naprawić.Taki wyświetlił błąd po podpięciu VAG-a .Jazda objawia się chwilowymi odcinkami i robi się muł,brak reakcji na gaz.Podejrzewałem notlauf,ale zaworek n75 i przepływka ok , za to wyświetliło taki błąd.Silnik to 1.9 AHU zrobiony na 130KM.Proszę o informację jak to usunąć. :cry:

: śr kwie 29, 2009 19:39
autor: darkjustice
miałem podobny problem z zaworkiem N108.W moim przypadku okazało się,że przewody wychodzące z zaworka przetarły się w kontakcie z nagrzanym i wibrującym napinaczem-powodowało to czasami brak reakcji na gaz,zamulenie (masakra :crazy: )itd. Na początku myślałem,że to turbina,ale...kawałek szkota i problem rozwiązany :bigok:

: śr kwie 29, 2009 23:00
autor: homsky
slaw71, dokładnie skopiuj z vaga ten błąd wraz z pełnym opisem, do tego zrób log 004 statycznie , dynamicznie , oraz 000 Basic Settings

: czw kwie 30, 2009 20:09
autor: slaw71
homsky pisze:slaw71, dokładnie skopiuj z vaga ten błąd wraz z pełnym opisem, do tego zrób log 004 statycznie , dynamicznie , oraz 000 Basic Settings
VAG-a miałem podpiętego u Rob555 więc nie jestem w stanie nic wkleić,ale po podpięciu wyskoczył właśnie taki błąd ,nie zwróciłem uwagi jakie miał cyferki ,odczytałem tylko co to za błąd.Wczasie jazdy jak na złość nic się nie działo,nawet przy pałowaniu,ale jak już wracałem od Roba lajtowo,to problem powrócił i tak jest i dzisiaj.Rob powiedział że mam wymienić filtr paliwa(dziś zakupiłem,w sobotę wymienię), lecz jestem trochę sceptycznie do tego nastawiony,filtr wymieniam zawsze przed zimą więc nie jest stary,robię ok 10tyś rocznie ,nigdy takiego czegoś nie miałem,więc wątpię czy wymiana filtra pomoże.Dlatego proszę Was o opinię , co mogę jeszcze sprawdzić, na co zwrócić uwagę ,ktoś może miał też taką przypadłość i jak się z tym uporał.Jak mówią,co dwie głowy to nie jedna.Dzięki z góry za wszystkie podpowiedzi :pub: .Najgorsze jest to,że strach takim autem wyprzedzać,nie wiadomo kiedy się zatnie :grrr:

: czw kwie 30, 2009 20:54
autor: bradley
Bez odczytow jak pisal homsky, to nie wiele mozna powiedziec.
Problem moze byc natury mechanicznej (wadliwy czujnik, poluzowanie sie jakims cudem pompy, itp.) albo elektrycznej (np. zgnity kabel, poluzowana wtyczka)

: sob maja 02, 2009 20:36
autor: slaw71
darkjustice pisze:miałem podobny problem z zaworkiem N108.W moim przypadku okazało się,że przewody wychodzące z zaworka przetarły się w kontakcie z nagrzanym i wibrującym napinaczem-powodowało to czasami brak reakcji na gaz,zamulenie (masakra :crazy: )itd. Na początku myślałem,że to turbina,ale...kawałek szkota i problem rozwiązany :bigok:
dziękuję kolego,Twoja opinia okazała się trafna,punkcik poleciał :pub: Ubabrałem się dzisiaj z tym jak małe dziecko,żeby dojść do tego przetartego kabelka,musiałem zdemontować napinacz,a i tak mialem problem z połączeniem tego ,bo się uwaliło dwa centymetry od zaworu i dojście jest naprawde kiepskie.Ale zrobiłem i autko jest znowu zdrowe :okej: .Pozdro i dzęki za wszystkie podpowiedzi :bigok: Temat można zamknąć.

: sob maja 02, 2009 20:38
autor: Adamm
taka rada na przyszlosc zeby przy nieorginalnym napinaczu podpiac przewod tak aby nie ocieral o napinacz bo tylko nieorginalny pracuje w tym miejscu (poza tym jest dluzszy)