Strona 1 z 1

Brak reakcji turbiny

: sob kwie 25, 2009 18:26
autor: DanielK
Witam serdecznie w piątek wymiwniłem silnik w swoim mk2 z poczciwego JP na SB i sytuacja wygląda tak że auto nie rozwija wystarczającej mocy nie czuć kiedy załącza sie turbina jest bez różnicy czy podłączone jest podciśnienie z pompy do turbiny czy też go nie ma jeździłem kolegi autem i tam po odłączeniu podciśnienie odczuwalny jest spadek mocy
z tym że zauważyłem jedną ciekawą rzecz zainstalowaną przez poprzedniego włąsciciela na grzybku w pompie a mianowicie strasznie wielką śrube imbusową wklejoną w pompę jak widać na zdjęciach

Obrazek


i czy to może być przyczyną tego że turbina nie chodzi właściwie a po ściągniećiu cieniutkiego wężyka z podciśnienia pokazało sie tam paliwo a chyba nie powinno.

prosze o pomoc

: sob kwie 25, 2009 19:11
autor: Michał_1977
Witaj.
Podstawowe pytanie-czy masz katalizator?Bo jeśli tak,to turbo nie będzie się wkręcało jak należy.
W tym wężyku jest ciśnienie,a nie jak piszesz-podciśnienie,bo turbo ciśnie a nie ssie i nie powinno w nim być paliwa.Skoro jest tam tak wysoki poziom paliwka,że aż się przelewa po zdjęciu wężyka,to też nie będzie to to dobrze śmigało.Trzeba wymienić oring i będzie po kłopocie :bigok: . Każdy pompiarz Ci to wykona.

: sob kwie 25, 2009 19:33
autor: munior
Tak jak kolega w poscie powyzej napisał :cieknie przez oring bolca LDA zwiekszajacego dawkę po którym przesuwa się boost pin .Zamiast tej śruby powinien byc odpowietrznik z kapturkiem przez który uchodzi powietrze spod membrany w czasie ruchu w dół .W tym układzie membrana nie ma szans na poruszanie się więc cały układ LDA zwiekszający dawkę paliwa pod wpływem rosnącego ciśnienia doładowania nie działa .Stąd efekt muła .A jak wykręcisz tą śrubę to bedzie ci ciekło paliwo które się tam zbiera .Poprzedni własciciel chciał zapewne szybko to naprawić i ''naprawił''

: sob kwie 25, 2009 20:46
autor: DanielK
Dziekuje panowie coś mi juz rozświetliło umysł a za podciśnienie przepraszam poprostu nie wiedziałem ale dzieki już za uświadomienie. Byłem właśnie u kolegi który ma taki sam silnik i u niego jest tam własnie taki zaworek z odpowietrznikiem. Czyli mam z tego rozumieć że moje auto nie dostaje odpowiedniej dawki paliwa żeby jechało.

Czyli jeśli wykręcę tą "super śrubke" poprzedniego właściciela i wkręce tam ten odpowietrznik powinno byc już dobrze????

: sob kwie 25, 2009 20:52
autor: Michał_1977
DanielK pisze:Czyli jeśli wykręcę tą "super śrubke" poprzedniego właściciela i wkręce tam ten odpowietrznik powinno byc już dobrze????
Nie.Musisz jeszcze uszczelnić mechanizm LDA,czyli wymienić oring.
Zleć tą robotę pompiarzowi.

: sob kwie 25, 2009 21:02
autor: DanielK
oki ring też wymienie nie ja tylko pompiarz tylko chodzi mi czy to pomoże że auto bedzie wkońcu jechało bo teraz niby to turbo dziła ale nie jedzie tak jak powinien.

: sob kwie 25, 2009 21:05
autor: Michał_1977
Po wymianie oringu i zamontowaniu odpowietrznika będzie hulało :bigok:

: sob kwie 25, 2009 21:10
autor: DanielK
bo teraz tak jak pisałem czy z podłączonym ciśnieniem z turbiny czy bez podłączonego efekt jest ten sam auto NIE JEDZIE. Ale skoro LDA nie działa to jak ma jechać.

A duży jest koszt tej robocizny i czy można dokupić sam ten zaworek???

: sob kwie 25, 2009 21:17
autor: Michał_1977
DanielK pisze:A duży jest koszt tej robocizny i czy można dokupić sam ten zaworek???
Ooooo,jeśli chodzi o koszt naprawy ,to nie mam bladego pojęcia... :kac: Ale chyba nie więcej niż 50zeta
O zaworek musisz popytać.W sklepie-wątpliwe,prędzej gdzieś na szrocie,ale nie wiem czy sam zaworek ktoś Ci sprzeda :bajer:

: sob kwie 25, 2009 21:20
autor: DanielK
myslę że pompiarz bedzie miał jakiś stary zaworek z uszkodzonej pompy to odrazu u niego zakupię, bo juz sie wystraszyłem że silnik jest do nieczego i zakupiłem padaczkę, ale rano pali bez problema problemy zaczynaja sie przy przyspieszaniu i osiągach długo sie rozpędza do 150km/h a skrzynka jest 4T, ale teraz juz wiem chyba dlaczego brak LDA

: sob kwie 25, 2009 21:25
autor: Michał_1977
DanielK pisze:myslę że pompiarz bedzie miał jakiś stary zaworek z uszkodzonej pompy to odrazu u niego zakupię
No widzisz :bigok: .Nieźle to sobie wykombinowałeś,niczym Pomysłowy Dobromir he,he :grin: .
Pozdrawiam

: sob kwie 25, 2009 21:28
autor: DanielK
oczywiście o efektach poinformuję w najbliższym czasie


POZDRAWIAM