115 a 101 czym sie róznią?

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
fasd
TDI++ 190PS
TDI++ 190PS
Posty: 606
Rejestracja: śr lip 19, 2006 00:34
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

115 a 101 czym sie róznią?

Post autor: fasd » pt kwie 24, 2009 22:10

A wiec jak w temacie czym roznią sie te dwa silniki?
Ile mozna z nich wycisnąć jak z awaryjnością?
Jaki koszt mniej wiecej wymiany rozrządu?


viewtopic.php?f=89&t=241036 MOJ DUPVWóZ
SPRZEDAM ALU SANTA MONICA ORYGINAŁ WIECEJ PW
WIOSNA 2011
PIERWSZY NA POMORZU i PRAWDOPODOBNIE w PL MK IV 2.0 TDI 8V
Lato 2012 ????

Awatar użytkownika
EnJoy
.:DUB WAY:.
.:DUB WAY:.
Posty: 1386
Rejestracja: śr lip 26, 2006 13:42
Lokalizacja: Tychy

Post autor: EnJoy » pt kwie 24, 2009 23:32

a to wszystko psze pana jest na forum... szukać się nie chciało ? :chytry:
Dział Chcę Kupić Auto> lub w Danych technicznych: http://www.vwgolf.pl/?page_id=30



Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » pt kwie 24, 2009 23:35

115 koników to będzie pewnie na pompowtryskach. Wiele osób mówi że PD cicho chodzi i że to nie jest traktor. Ale wole silniczki bez tego wynalazku. Zdania na 100% będą podielone. Ja mam 110 seryjnie no i drobny gratis w postaci dodatkowych 27. Spalanie na poziomie około 4,5 w trasie - 5,5 w mieście, Większość PD pali więcej. No i jak ci coś padnie w silniczku to prościej jest to naprawić. Rzozrząd to ten sam koszt. (znając życie to mnie tu zaraz ktoś zbeszta za to co popisałem). Wszystkie te silniczki są na elektronice i bez wtyczki i laptopika prawie nic nie zrobisz. Ja bym nadal wybierał silniczek bez PD, z przedziału mocowego 110-130 PS. Pozdrawiam!



Awatar użytkownika
EnJoy
.:DUB WAY:.
.:DUB WAY:.
Posty: 1386
Rejestracja: śr lip 26, 2006 13:42
Lokalizacja: Tychy

Post autor: EnJoy » pt kwie 24, 2009 23:40

fleshu pisze:115 koników to będzie pewnie na pompowtryskach. Wiele osób mówi że PD cicho chodzi i że to nie jest traktor. Ale wole silniczki bez tego wynalazku. Zdania na 100% będą podielone.
i 101 i 115 to PD
fleshu pisze:No i jak ci coś padnie w silniczku to prościej jest to naprawić.
porównywalnie :P
fleshu pisze:Wszystkie te silniczki są na elektronice i bez wtyczki i laptopika prawie nic nie zrobisz.
to fakt
fleshu pisze:Ja bym nadal wybierał silniczek bez PD, z przedziału mocowego 110-130 PS. Pozdrawiam!
bez PD to tylko 90, 110KM lub SDI 68KM



Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » pt kwie 24, 2009 23:43

fleshu pisze:Ja bym nadal wybierał silniczek bez PD, z przedziału mocowego 110-130 PS. Pozdrawiam!
to tylko 110, 115 i 130 to juz pompowtrysk
pozatym PD wcale nie chodzi ciszej, szczególnie na wolnych. jak ci pali 5,5 w mieście prawie 140 koni w kombi to gratuluje. prościej naprawić ? przesada, to nie 2001 rok gdzie dopiero wchodziły.
pompa bedzie tańsza w eksploatacji troche, za to pompowtrysk ma nieco lepsze charakterystyki. 101 ma pewno troszke słabsze pompki, ale też niekoniecznie. ja kupowałem jedną od takiego własnie i radziła sobie przy 150 KM. przy 115 często była skrzynia 6. reszta to drobnostki. dopiero 130 były mocniejszej konstrukcji


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Awatar użytkownika
fleshu
Forum Master
Forum Master
Posty: 1018
Rejestracja: śr lut 11, 2009 02:22
Lokalizacja: Stronie Śląskie
Kontakt:

Post autor: fleshu » pt kwie 24, 2009 23:52

Nie znam wszystkich silniczków na pamięć. A pali tyle bo nie deptam- i bez psj.



Krzyziu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 143
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 15:05
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Krzyziu » sob kwie 25, 2009 08:19

mam 115 na PD, rok juz wirusa na 158/340 i chodzi bez zarzutu, nic się nie psuje, od wymiany do wymiany jakies 200 ml oleju i hula.
Palił przed wirusem średnio 5,5 - 6,0 w jeździe mieszanej ( 2 razy w tygodniu jade z Katowic na Żory), teraz mi pali jakieś 6,5 - 6,8 ale więcej frajdy z jazdy to i częściej deptam, a no i czasem jakiś ścig się na trasie trafi od świateł do świateł :)
PD to nowsza technologia i nie ma bata, biorąć pompę wybierasz jednak starszą technologię. Jak kupowałem Golfa to miałem do wyboru też Seata 110 na VP, Aligatora się poradziłem i wziąłem PD :)
101 też miałem w ATD w Polo, śmigało to fajnie bo autko lekkie, z tymże 6gang to świetna sprawa, naprawdę, jak robię wiślanką te 40 km to 6 bieg wieczorem i w okolicach 5l.
Co do głośności to PD ma jednak inną charakterystykę pracę, tymże mi to akurat obojętne, i tak CR w innych silnikach cichszy.


mój golf [url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=194694[/url]

Awatar użytkownika
Forest89
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 565
Rejestracja: pn lut 25, 2008 12:48
Lokalizacja: Osaka
Kontakt:

Post autor: Forest89 » sob kwie 25, 2009 22:24

Ogólnie każdy Volkswagenowski TDI jest fajny, ale te starsze TDI (90KM czy 110KM) uważam za mniej awaryjne. Sam mam 115KM PD, silniczek jest bardzo dobry, szybki i ekonomiczny, ale te wtryski nie są dziełem technologicznym. Silnik przez to jest głośny (starsze są cichsze), wtryski są drogie jak cholera, trzeba je regulować co jakiś czas i ogólnie a jak się już któryś popsuje to możemy usiąść i płakać bo w serwisie 1 wtrysk kosztuje około 4000 zł a używane w stanie "używalności" ciężko dostać...



Awatar użytkownika
doggie
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10545
Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
Lokalizacja: GKA
Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
Silnik: TSI

Post autor: doggie » sob kwie 25, 2009 22:30

Forest89 pisze:w serwisie 1 wtrysk kosztuje około 4000 zł
kosztował, teraz jest zdecydowanie tańszy, no i nie zawsze trzeba wymieniać cały zespół pompowtryskiwacza, istnieje szansa, że będziemy mogli wymienić samą końcówkę wtryskiwacza
Ostatnio zmieniony sob kwie 25, 2009 22:39 przez doggie, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Forest89
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 565
Rejestracja: pn lut 25, 2008 12:48
Lokalizacja: Osaka
Kontakt:

Post autor: Forest89 » sob kwie 25, 2009 22:53

No ja ostatnio miałem przygodę z wtryskiem. Musiałem jeden wymienić. Pan w autoryzowanym serwisie VW zaśpiewał 3900 zł za jeden wtrysk do mojego TDI...



Awatar użytkownika
Dzordz-VwBora
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 155
Rejestracja: ndz sie 24, 2008 12:09
Lokalizacja: Newcastle Upon Tyne - UK / Modliborzyce (Lubelskie)
Kontakt:

Post autor: Dzordz-VwBora » sob kwie 25, 2009 23:14

A Ja mam 1.9 TDI AGR 90 Kucy i jestem zadowolony :)


Morał z historii krótki, lecz nie wszystkim znany... Jak nie ma warunków nie zapier*alamy! :)
Obrazek
Because life is too short to drive boring cars.

Awatar użytkownika
doggie
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10545
Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
Lokalizacja: GKA
Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
Silnik: TSI

Post autor: doggie » ndz kwie 26, 2009 12:02

Forest89 pisze:No ja ostatnio miałem przygodę z wtryskiem. Musiałem jeden wymienić. Pan w autoryzowanym serwisie VW zaśpiewał 3900 zł za jeden wtrysk do mojego TDI...
kumpel kupował pompkę BOSCHA do TDI ASZ i płacił 1790 zł



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 140 gości