Strona 1 z 1

Od czasu do czasu nie chce zapalic

: wt kwie 21, 2009 21:15
autor: Marcin_ko7
Witam
Mam taki problem z golfikiem(TDI 101KM). Od czasu do czasu nie chce zapalic. Po dłuższym "chełtaniu" odpala... Nie raz autko stoi z 3dni i po 3 dniach nie chce odpalic a nie raz autko w jeden dzien jezdzi a w nastepny dzien juz nie chce zapalic...
Golfik stał tydzien w salonie VW ale jak na złość za każdym razem odpalał ;/

: wt kwie 21, 2009 21:33
autor: PiotrusVW
moze nieszczelnosc w ukladzie paliwowym i ropka wraca do baku

: wt kwie 21, 2009 21:52
autor: Marcin_ko7
tez tak myśle... jak to sprawdzic ?

: wt kwie 21, 2009 21:54
autor: PiotrusVW
przed zapaleniem zobacz na przezroczystym fragmencie weza do pompy czy jest w nim paliwo badz pecherze powietrza

: czw cze 04, 2009 12:11
autor: Marcin_ko7
wszystkie weże są czarne...
od jakiegos czasu sytuacja powtarza sie codziennie... Dzis sprawdziłem czy paliwo jest w filtrze i było... ale przed tym troche go"chełtałem" może naleciało... nastepnym razem musze od razu sprawdzic czy paliwo bedzie w filtrze...
Chce kupic Vaga i wtedy zobaczyc co mi wyswietli...

[ Dodano: 07 Lis 2009 17:46 ]
Czy dwumas może byc przyczyna tego że od czasu do czasu nie chce zapalic ? Tak mi powiedział jeden mechanik. A dwumas chyba siedzi bo go słychac

: sob lis 07, 2009 20:28
autor: Toledziak
A dwumas faktycznie siada u mnie a ATD tak samo było słychać.

Re: Od czasu do czasu nie chce zapalic

: pn lis 09, 2009 23:39
autor: mrEd
Marcin_ko7 pisze:Witam
Mam taki problem z golfikiem(TDI 101KM). Od czasu do czasu nie chce zapalic. Po dłuższym "chełtaniu" odpala... Nie raz autko stoi z 3dni i po 3 dniach nie chce odpalic a nie raz autko w jeden dzien jezdzi a w nastepny dzien juz nie chce zapalic...
Golfik stał tydzien w salonie VW ale jak na złość za każdym razem odpalał ;/
miałem tak, okazało się że przepustnica która znajduje się na przwodzie powietrza idącym od intercoolera do kolektroa ssącego zawieszała się w nie okresowych odstępach czasu. Gdy auto nie chciało odpalać, po kilku próbach z reguły się udawało. Zawieszenie tej przepustnicy spowodowane było nagromadzonym olejem który prawdopodobnie pochodził z turbiny, ale tego już nie ruszałem. Po wyczyszeniu jest idealnie. Polecam zajrzeć w okolice przepustnicy przed najpewniej kosztowną wizytą u "mechaniora".

pozdr