Forum.VWGolf.pl

witam. silnik 1.6td
turbo vnt20
olej przed remontem 15w40

chce zalac 10w40 i czy turbinka nie zacznie puszczac oleju (10w jest chyba rzadszy)
czy może wplynie to korzystniej na jej prace?

Jeśli silnik był remontowany to lej pełen syntetyk 5w40 taki 15w40 dla turbo to zabójca

myślę że 10w40, jak ma gdzieś lać co będzie lało, trzeba uszczelnić i już.
turbinie na pewno nie zaszkodzi lepszy olej, a w szczególności w niskich temp.

turbo pochodzi z silnika TDI (chyba) wiec syntetyk jak najbardziej tutaj pasuje

anaba255 pisze:turbo pochodzi z silnika TDI (chyba) wiec syntetyk jak najbardziej tutaj pasuje

może i być syntetyk choć nie zalecam, turbo da radę na półsyntetyku, ale silnik jest nie najnowszej konstrukcji.

jak zrobiles remont masyzny to nic nie zaszkodzi zalac 5w40, a turbo i ci zagada na 15w40 ale jak dlugo, a twoje turbina jak wychodzila w komplecie z motorem z fabryki to chodzila na 5w40

jeśli mowa o 1,6td to castrol zaleca:


a czy to zwykłą turbina czy vnt to nie gra roli.

[ Dodano: Pon Kwi 13, 2009 17:29 ]
a dodam ze po remoncie zmień olej po ok.3tyś na nowy.

piter_s pisze:jeśli mowa o 1,6td to castrol zaleca:
[url=http://images45.fotosik.pl/103/f3ac901237ed55edm.jpg]Obrazek[/URL]

a czy to zwykłą turbina czy vnt to nie gra roli.

[ Dodano: Pon Kwi 13, 2009 17:29 ]
a dodam ze po remoncie zmień olej po ok.3tyś na nowy.

Zamiast tego Castrola zalej Motula 6100 albo Valvoline.. Castrol to marketingowe badziewie:)..

mally pisze:Zamiast tego Castrola zalej Motula 6100 albo Valvoline.. Castrol to marketingowe badziewie:)..

ja mu nie oferuje castrola tylko pokazuje jaki olej z jakimi parametrami powinien być na przykładzie doboru castrola.
a co do olei to wszystkie do jednego wora, w zasadzie teraz zakupiłem motulka na próbę, tylko żeby sie nie okazało że jest mocno przereklamowany.

A ja jeżdżę na takim oleju .
Jest to czarny olej z dodatkiem dwusiarczku molibdenu,bardzo dobry na długie trasy jak i na krótkie podjazdy.Zaletą tego oleju jest to,że po zgaszeniu silnika nie spływa zupełnie do misy olejowej,lecz utrzymuje się na elementach trących,co powoduje natychmiastowe smarowanie po odpaleniu silnika.

Olejami tej marki były zalewane niektóre modele BMW przy 1szym montażu.Tak wyczytałem gdzieś,kiedyś,w czymś

mally pisze:Jeśli silnik był remontowany to lej pełen syntetyk 5w40 taki 15w40 dla turbo to zabójca

w pełni się zgadzam

piter_s, dla silnika który ma może 70KM wielkiej różnicy nie robi ale nie wiem czy wiesz VNT daje potężny moment obrotowy i zwykły olej pod takimi naciskami na wale korbowym jest zwyczajnie rozgniatany na poziomie molekularnym błyskawicznie traci właściwości smarne a o zabujczym wpływie na wirnik turbiny który kręci się z prędkością obrotową grubo ponad 140tys rpm to już nawet nie wspominam


po za tym to taki olej przeważnie ułatwia zadanie uszczelniaczom na wirniku turbiny bo są to uszczelnienia pracujące czyli takie które najlepiej swoją powinność spełniają przy dużych obrotach dzięki sile odśrodkowej

arwam pisze:piter_s, dla silnika który ma może 70KM wielkiej różnicy nie robi ale nie wiem czy wiesz VNT daje potężny moment obrotowy i zwykły olej pod takimi naciskami na wale korbowym jest zwyczajnie rozgniatany na poziomie molekularnym błyskawicznie traci właściwości smarne a o zabujczym wpływie na wirnik turbiny który kręci się z prędkością obrotową grubo ponad 140tys rpm to już nawet nie wspominam

nie wiem co chcesz do mojej wypowiedzi, ale chyba źle koledze nie radze zalać 10w40.
aż tak dużych różnic w momentach nie ma 1Z ma 90ps i moment 202Nm, ALH ma 90ps i nie jestem pewnien ale coś 210Nm, więc nie przesadzaj że są duże różnice między VNT. obroty turbiny są pewno podobne, moze VNT ciut większe.

myśleż ze do 1,6d 10w40 jest dobrym rozwiązaniem jak i dla turbinki.

piter_s pisze:

arwam pisze:piter_s, dla silnika który ma może 70KM wielkiej różnicy nie robi ale nie wiem czy wiesz VNT daje potężny moment obrotowy i zwykły olej pod takimi naciskami na wale korbowym jest zwyczajnie rozgniatany na poziomie molekularnym błyskawicznie traci właściwości smarne a o zabujczym wpływie na wirnik turbiny który kręci się z prędkością obrotową grubo ponad 140tys rpm to już nawet nie wspominam

nie wiem co chcesz do mojej wypowiedzi, ale chyba źle koledze nie radze zalać 10w40.
aż tak dużych różnic w momentach nie ma 1Z ma 90ps i moment 202Nm, ALH ma 90ps i nie jestem pewnien ale coś 210Nm, więc nie przesadzaj że są duże różnice między VNT. obroty turbiny są pewno podobne, moze VNT ciut większe.

myśleż ze do 1,6d 10w40 jest dobrym rozwiązaniem jak i dla turbinki.

ale nie bierzesz pod uwagę że my nie jeździmy na standardowych ciśnieniach tylko coś koło 1,5-1,8bara więc jakby ciut szybciej się turbo kręciło
nie sądzisz a po drugie kiedy turbo minimalnie popuszcza olej jeśli jeździsz na minerale to wyttłumacz mi dlaczego po zmianie na syntetyk przestaje?