Forum.VWGolf.pl

witam. mam wymienione pierścionki, wszystkie uszczelniacze( wału pompy olejowej, zaworów, wałka rozrządu.
wszystkie panewki zostają stare( nie wyglądały źle).
Czy jesli zaleje jakiegoś minerala( lotos czy coś) na docieranie a później chciałbym spróbwac zalać pólsyntetyk castrola, to z silniczkiem nic się nie stanie???

jak długo go docierać?

Ja u siebie wykonałem identyczny remoncik i od razu zalałem 10W/40.
Turbina nie znosi mineralnego oleju.Poza tym mineralny gorzej odprowadza ciepło.
A jak długo docierać?Hmm,ja chwilę (paręset km)pojeździłem tak lajtowo,a teraz tj.ok1200km po remoncie jeżdżę ile fabryka dała,albo i więcej...

Michaś_1977 pisze:Turbina nie znosi mineralnego oleju.

Ojej,to mój golfik przejechał 250 tysi na mineralu i ma sie doskonale
Cuda cy cuś?

[ Dodano: Pon Kwi 13, 2009 10:17 ]
Bez najmniejszego remontu dodam

bongo pisze:Ojej,to mój golfik przejechał 250 tysi na mineralu i ma sie doskonale
Cuda cy cuś?

[ Dodano: Pon Kwi 13, 2009 10:17 ]
Bez najmniejszego remontu dodam

Pewnie,że można lać minerala.Nikt nikomu nie zabroni wlać nawet przepalonego z ciągnika,ale prawda jest taka,że producenci nie zalecają 15W/40 dla turbodoładowanych.

Michaś_1977 pisze:producenci nie zalecają 15W/40 dla turbodoładowanych.

20 lat temu innych praktycznie nie było

[ Dodano: Pon Kwi 13, 2009 10:40 ]

Michaś_1977 pisze:ale prawda jest taka,że producenci nie zalecają 15W/40 dla turbodoładowanych.

Mylisz sie.Producent zaleca do doładowanego silnika w mkII olej spełniający normę VW 505 00,a każdy nowoczesny olej mineralny ją spełnia,czyż nie?

bongo pisze:Producent zaleca do doładowanego silnika w mkII olej spełniający normę VW 505 00,a każdy nowoczesny olej mineralny ją spełnia,czyż nie?

Z tym się zgodzę,ale jest na rynku kuuupa olejów nie spełniających tej normy.
Ludziska nieraz leją do silnika nie wiadomo co,byle było tłuste i olejopodobne.

Michaś_1977 pisze:Ludziska nieraz leją do silnika nie wiadomo co,byle było tłuste i olejopodobne.

No właśnie,a potem narzekają że "minerał" wykończył silnik

Panowie pompa wtryskowa jest smarowana olejem napędowym i wytrzymuje ile km.To i silnik jak jest dobry to i chodzi i będzie chodził na mineralnym a jak ktoś pisze że ma rocznik 98 i ma 180 tyś.?????to gdzie ta logika i można sobie gdybać.Pewnie że do starszego można wlać 10W40 i 5W40 to będzie mniej brał oleju bo jest rzadszy i szybciej spływa z gładzi cylindra ale jak jest dobry na wale.Ale to można radio puścić na fuli nie słychać tego klekotania boi to nie jest głos silnika.

roman58 pisze:Panowie pompa wtryskowa jest smarowana olejem napędowym i wytrzymuje ile km.To i silnik jak jest dobry to i chodzi i będzie chodził na mineralnym a jak ktoś pisze że ma rocznik 98 i ma 180 tyś.?????to gdzie ta logika i można sobie gdybać.Pewnie że do starszego można wlać 10W40 i 5W40 to będzie mniej brał oleju bo jest rzadszy i szybciej spływa z gładzi cylindra ale jak jest dobry na wale.Ale to można radio puścić na fuli nie słychać tego klekotania boi to nie jest głos silnika.

ona nie robi z prędkościa obrotową około 80tys obrotów na minutę i nie przenosi siły napędowej a tylko zaopatruje silnik w paliwo więc ma znacznie lżejsze życie niż silnik pod warunkiem oczywiście stosowania porządnych paliw a nie byle czego.
ja stosuję u siebie Mobil 5W50 i sobie chwalę.
różnicę będzie widziała szczególnie osoba która się przesiądzie z minerała odrazu na syntetyk i jak zobaczy że turbo się znacznie szybciej wkręca niż na poprzednim oleju a w dodatku zauważy spadek zużycia paliwa to nie sądzę że będzie chciała się zpowrotem przesiąść na minerał.
to że mineralny kosztuje mniej to tylko pozorna oszczędność bo lejąc lepszy olej zaoszczędzimy więcej niż na kupnie tańszego oleju

arwam pisze:zobaczy że turbo się znacznie szybciej wkręca niż na poprzednim oleju a w dodatku zauważy spadek zużycia paliwa to nie sądzę że będzie chciała się zpowrotem przesiąść na minerał.

Proszę,wytłumacz mi zależność między stosowaniem oleju syntetycznego a szybszym wkręcaniem się turbiny.Mechanikiem nie jestem więc w miarę prostym językiem.A jeśli dodałbyś jeszcze spadek zużycia paliwa to byłbym w stu procentach usatysfakcjonowany

a do TDi AHU sa jakies zalecanye normy oleju?? ze podepne sie do tematu??

ja tam leję półsyntetyk MOTUL 6100 i wymieniam co 8000 tyś. i nie narzekam

bongo pisze:

arwam pisze:zobaczy że turbo się znacznie szybciej wkręca niż na poprzednim oleju a w dodatku zauważy spadek zużycia paliwa to nie sądzę że będzie chciała się zpowrotem przesiąść na minerał.

Proszę,wytłumacz mi zależność między stosowaniem oleju syntetycznego a szybszym wkręcaniem się turbiny.Mechanikiem nie jestem więc w miarę prostym językiem.A jeśli dodałbyś jeszcze spadek zużycia paliwa to byłbym w stu procentach usatysfakcjonowany

poprostu lepsze smarowanie =mniejsze tarcieszczególnie na zimnym oleju widzisz że turbo niechętnie się wkręca
na sntetyku zjawisko to jest niemalże nie widoczne
i na syntetyku jak jedziesz np. 120km/h zauważysz że nie trzeba tak głęboko gnieść pedału gazu jak wcześniej.

syntetyki maja maja mniejsze tarcie wewnetrzne, Jakis czas temu lalem 5w50 mobila zaraz po zalaniu czuc bylo minimalnie wieksza moc , pozniej juz tracil te wlasiwosci. Teraz leje 10 w40 bo wydaje sie ze jest ciut rzadszy niz 5w50 na zimnym silniku, a zagesty tez nie jest dobry