Strona 1 z 2

Wchodzi na obroty, blad nastawnika

: sob kwie 11, 2009 23:00
autor: rafal102
Witam. Koledzy mam bardzo poważny problem ze swoim autkiem..:( Dziś jadąc na 3 biegu i mając coś koło 4 tysięcy obrotów.. autku coś odwaliło.. raptem obroty wskoczyły na max i raptownie spadły do zera i autko zgasło..:( Nie mogłem go odpalić.. po przekręceniu zapłonu parę razy autko zapaliło. Jednak podczas jazdy zaczęło się powtarzać jadę 2 tysiące raptem wskazuwka od obrotów na max i raptem gaśnie..:( Gdy autko stoi na wolnych obrotach.. po paru minutach samo gaśnie..:( Nie wiem co zrobić.. co to może być.. Pokazuje mi się bład.. coś o nastawniku.. nie p[amiętam dokładnie numeru błędu.. 0012XX Proszę o pomoc..

: sob kwie 11, 2009 23:26
autor: edzio
masz do wymiany nastawnik lub całą pompę o ile okablowanie wporządku,przydał by się dokładny nr.błędu.

: sob kwie 11, 2009 23:38
autor: Zocha
przydał by się dokładny nr.błędu.
Razem z rałem102 próbujemy rozgryźć ten problem :grrr:
nr.błędu :
1268 nastawnik dawki N146 dostosowanie ilość

: ndz kwie 12, 2009 00:02
autor: edzio
blok 001 co pokazuje na włączonym zapłonie? i po odpaleniu?

: ndz kwie 12, 2009 07:44
autor: rafal102
dziś odpalę i będę pisał co pokazuje.
Zauważyłem jescze jeden problem. Że jak odpalę i mi zgaśnie to mam problem z podłączeniem komputera. A gdy za którymś razem mi się połączy to wtedy autko odpala. A w czasie gdy nie ma mowy, żeby się połączył to wtedy mogę kręcić ile dusza zapragnie.

Jeszcze jedno.. jak wczoraj mi się to zrobiło.. to od razu po tym podłączając laptopa.. aobrotomierz co jakieś parę sekund podnosił się i opadał.. czasem do 2 tysięcy a czasem do maxa.. co się dzieje...??

: ndz kwie 12, 2009 08:46
autor: Adamm
rafal102, a sprawdz wtyczke od ECU czy jest w porzadku, i czy wtyczka do pompy tez siedzi dobrze

: ndz kwie 12, 2009 09:28
autor: rafal102
A jeżeli nastawnik by szlak trafił to czy auto może normalnie chodzic..?? Tzn. że jak już mi autko odpala i nie gaśnie to chodzi bez zmian. Mocy ma tyle samo nie szarpie.. nie prycha.. dymem nie wali.. wszystko jak by było normalnie aż czasem dostaje świra...

edit: uważaj na słowa
damcio151

: ndz kwie 12, 2009 13:36
autor: edzio
skoro jest brak diagnozy podczas gdy się coś dzieje to wskazuje jednak tylko na okablowanie,zaśniedziałe styki itp...

: pn kwie 13, 2009 08:20
autor: rafal102
Wczoraj trochę grzebałem i w sumie do niczego nie doszedłem. Po telefonie do swojego tunera okazało się, że w komputerze mogły styki puścić. Odkręciłem poruszałem niby i raptem się poprawiło. Ale dziś rano znowu.. słychać pykanie i kontrolka od świec gaśnie i się zapala a z nią razem obroty szaleją.. a autko jak zapali to raz gaśnie jak lampka od świec gaśnie i zapala raptem jak się za świeci. Więc może być coś z tymi stykami. Do tunera mam prawie 250 km więc chyba zostaje mi znaleźć dobrego elektryka który byt to przelutował jeszcze raz.. :( :( :crazy:

: pn kwie 13, 2009 10:13
autor: edzio
a co masz za tunnig? Może boxa?

: pn kwie 13, 2009 10:31
autor: rafal102
Nie nie. Mam zmieniony program i coś grzebane przy komputerze. Taki normalny zabieg.

: pn kwie 13, 2009 11:00
autor: edzio
jak zmieniony program w komputerze to OK.sam robię tego dużo i auta śmigają.Co do tuning-boxów nie mam przekonania,często powodują takie objawy jak u ciebie.

: pn kwie 13, 2009 11:05
autor: rafal102
liczę na te styki pod kościami , że mogły puścić czy coś.. jutro postaram oddać je do przelutowania. Liczę, że to załatwi cały mój problem...:(

: wt kwie 14, 2009 15:28
autor: arturo
Od nastawnika to ja bym się odczepił (nastawniki HDK są prawie niezniszczalne). Może podczas korekcji softu tuner rozdłubał kompa i coś nie łączy. Musisz "przedzwonić" kabelki między pompą a ECU i najlepiej zajrzeć do środka samego ECU.