Forum.VWGolf.pl

Witam
wczoraj zauważyłem coś strasznego okazało się że mam potworne wycieki z maglownicy (kolumny kierowniczej) przy skręcie w prawo olej dosłownie tryska po ziemi nie rozbierałem jeszcze nic lecz cieknie z pod osłony drążka kierowniczego nie wiem co jest grane
co o tym sadzicie łudzić się ze to jakaś uszczelka czy szukac już maglownicy ?
Jak jest z wymianą ? czy trzeba rozbierać pół samochodu ? da się zrobić w domowym garażu ?

Główną przyczyną wycieków w przekładni kierowniczej są porozrywane osłony drążków.
Listwa maglownicy np. w maglownicy
na wskutek czynników zewnętrznych takich jak: woda, piach, błoto i inne zanieczyszczenia koroduje.
Naprawa przekładni kierowniczych polega na wymianie simmeringów, o-ringów, łożysk, szlifowaniu listwy przekładni kierowniczej, szlifowaniu wałka atakującego jeżeli jest to konieczne.

Korozja na listwie maglownicy wpływa bezpośrednio na poziom zużycia simmeringów.
Simmering pod wpływem ciśnienia rzędu
60-120 bar jest dociskany do listwy i ma za zadanie uszczelnić obie sekcje maglownicy.

Standardowo różnica między listwą a wargą uszczelniacza wynosi 1,5 mm, dlatego konieczna jest bardzo duża precyzja w naprawie mierzona w 0,01-0,02 mm, co ma zasadnicze znaczenie przy regeneracji przekładni kierowniczych.

W przypadku wżerów na listwie należy zeszlifować warstwę korozji i zastosować odpowiedni uszczelniacz. Listwy na których korozja jest bardzo duża, nie nadają się do regeneracji.

Wówczas jest konieczność wymiany listwy na inną lub chromowanie do wymiaru nominalnego.

no dobra a jak wygląda jej wymiana ??

Neoarti pisze:no dobra a jak wygląda jej wymiana ??

Szukaj juz przekładni, albo pewna z pewnego źródła używka ceny około 250-400 , albo regenerowana z gwarancją ceny rózne zalezy od regionu od 500 w górę . O nowej zapomnij ceny ponad 2000 !!!

Co do wymiany to jest troche zabawy , konieczny kanał , dzionek wolnego czasu i troche cierpliwości przy robocie, bo dostęp do niektórych śrub jest paskudny.

Ok z kupnem innej przekładni już się pogodziłem a co do montażu czy to prawda że trzeba opuścić całe zawieszenie ?? bo inaczej nie wyjdzie ?

[ Dodano: Nie Kwi 19, 2009 20:02 ]
No i jestem po wymianie maglownicy wymieniłem sam w warunkach polowych tzn bez kanału zajęło mi to ok 3h wszystkie śruby szły bez problemu faktycznie trzeba było opuścić belkę zawieszenia aby wyjąć maglownicę kupiłem na allegro regenerowną z gwarancją za 750 zł po odesłaniu mojej koles zwraca 200 zł więc chyba nieźle zobaczymy jak to będzie chodziło bo jak na razie zrobiłem tylko ok 10 km

Neoarti, powiedz czy przy podczas opuszczenia zawieszenia trzeba podeprzeć silnik?

aha i koniecznie ustaw sobie geometrię kół..pzodro

Delikatnie opadnie skrzynia jak odkręcisz dolną łapę ale silnika nie trzeba podpierać

Dzięki za podpowiedź, jutro zaczynam, mam nadzieję że obejdzie się bez niespodzianek. Będę wymieniał maglownicę (po regeneracji z nowymi drążkami i osłonami),końcówki drążków, tarcze hamulcowe i klocki.


No i po kłopocie . Maglownica (3 h), klocki i tarcze wymienione . Dzięki za podpowiedzi, przydały się.

Neoarti pisze:kupiłem na allegro regenerowną z gwarancją za 750 zł po odesłaniu mojej koles zwraca 200 zł

Masz kontakt z tym (nr.tel),co tyle płaci za uszkodzone

http://www.allegro.pl/item659938106_vol ... adnia.html Zwrot 200zł po odesłaniu swojej.
Cytat z aukcji: ,,Podana cena jest ceną brutto (z Vat).
Podana cena obowiązuje przy zwrocie "starej" przekładni
(Przekładnia musi nadawać się do regeneracji.*)

-obudowa nie może być popękana
-listwa nie może być silnie skorodowana
-nie może mieć nadmiernych luzów.
-może być cieknąca"