Strona 1 z 1

MK4 Temperatura 130 stopni, problem z autem! Pomocy

: pt kwie 10, 2009 08:13
autor: showtime
Witam
Wczoraj wracajac na swieta do domu jechalem po autostradzie jakies 170 km/h na tempomacie, klima wlaczona. W pewnym momencie zapalila sie kontrolka temperatury.

Od razu zjechalem na pas awaryjny, odczekalem troche, odkrecilem korek dolalem wody do plynu i wszystko od tego momentu jest juz ok.

Co dziwne jak stalem na pasie awaryjnym to mialem dwie plamy od plynu pod samochodem. Jedna w okolicy kola kierowcy, a druga w okolicy kola pasazera. z dwoch tych miejsc kapało.

Odkad zalalem go wodą, nic nie kapie (auto stalo cala noc pod domem i zadnej plamy). Po zalaniu jechalem znow 170 km/h kontrolujac temperature - wskazowka stala caly czas na 90 stopni i nie wahala sie ani w jedna ani w drugą strone.

Poziom plynu chlodzacego byl sprawdzany przed wyjazdem - byl w okolicach maksimum.

Czy ktos z kolegów ma jakis pomysl co sie moglo stac? Bo ja tego nie rozumiem - cieklo i nie cieknie...

Mozliwe zeby termostat sie nei otworzyl, jakos chwilowo przyblokowal? Bo tak jak mowie od tamtego momentu zrobilem znow 200 km i nic - wszystko OK.

: pt kwie 10, 2009 08:27
autor: indyczes
Z prawej strony od pasażera to mogły być skropliny z klimy, zjawisko jak najbardziej naturalne. Natomiast z lewej to trochę dziwne. Jak wszystko jest ok, to dziury w całym nie znajdziesz :grin: :grin: . Jak miałeś te 130°C i zjechałes na pas awaryjny, to wentylator powinien chodzić na maxa, jeżeli nie to tutaj może być przyczyna. Z drugiej strony nie mamy jeszcze wysokich temperatur i przy takiej prędkości na chłodnicę wpada wystarczająco dużo powietrza.
Pozdr

: pt kwie 10, 2009 08:28
autor: showtime
Ale nurtuje mnie czemu sie przegrzal? Jazda w 2 osoby na klimie, w bagazniku torby... 170 km/h... tak malo wytrzymaly jest ze sie spocil do 130 stopni?

: pt kwie 10, 2009 08:32
autor: indyczes
jeżeli chcesz spać spokojnie i wybierasz się w długą drogę powrotną, to dla świętego spokoju wymień termostat i sprawdź czujnik termowentylatora.

: pt kwie 10, 2009 08:34
autor: showtime
Wydaje mi sie ze czujnik jest ok bo wentylator jest w porzadku, tzn zalacza sie bo slychac go jak sie zatrzymuje, czy wylaczam silnik to pracuje. Czy termostat to drogi wydatek?

: pt kwie 10, 2009 08:41
autor: robert96ec
termostat to groszowa sprawea

: pt kwie 10, 2009 08:43
autor: indyczes
Tylko nie kupuj jakiegoś badziewia, bo będą same kłopoty. Najlepiej oryginał bądź Wahler.

: pt kwie 10, 2009 08:54
autor: morfeusz86r
w mk2 mojego taty chłodnica już sie poci ale tylko jak jeżdzi na płynie a na wodzie nic.

: pt kwie 10, 2009 12:26
autor: RALFI
showtime pisze:Wydaje mi sie ze czujnik jest ok bo wentylator jest w porzadku, tzn zalacza sie bo slychac go jak sie zatrzymuje, czy wylaczam silnik to pracuje. Czy termostat to drogi wydatek?
Też mam silnik AGR i nigdy nie słyszałem wentylatora, dodatkowo temp zawsze 90 stopni nawet jadąc 1,5 h w korku w upał ponad 30 stopni.

: pt kwie 10, 2009 19:18
autor: Hansolo
showtime. cyt "Jedna w okolicy kola kierowcy, a druga w okolicy kola pasazera. z dwoch tych miejsc kapało. " Jeśli masz samochód ze spryskiwaczami reflektorów to może być tak że to nieszczelność w przewodach doprowadzających do nich płyn. U mnie tez zdarzało się że przy pełnym zbiorniczku pojawiały się dwie plamy, ale jak zdjąłem zderzak to okazało sie że to spryskiwacze.

: pt kwie 10, 2009 20:54
autor: nasa111
a to spryskiwacze połączone sa z chłodnicą?